Karo - żywopłot od strony drogi to jest strzyżony ligustr, znaczy w tej chwili ma około 40 cm wysokości ;-)
Z drugiej strony jest nieużytek, i na tej "ścianie" posadziłam sobie nieformowane, swobodnie rosnące roślinki ( powojniki, sumak, budleja, róże pnące, forsycja, dereń biały, cisy - te chyba będę troszkę podcinać), krzewuszki, perukowiec i wokół nich rabatki (między innymi różana

) - to już pokażę na wiosnę, bo na razie mam zamiar nawieźć na nie ziemi, a tu taczki grzęzną...
Z trzeciej strony jest garaż, a oprócz niego świerk, sosna, powojnik "Huldine" i wiciokrzewy - koło tej sosny strzelę sobie jakąś ładną azalię
A z czwartej strony jest kawałek użytkowy - krzewy owocowe i grządka warzywna, które są przesłonięte również świeżo posadzonymi pęcherznicami "Diabolo", hortensją bukietową, krzewuszką i kaliną "Roseum". W tej okolicy dodam jeszcze jakieś drugie piętro krzewów, myślę o letnich tawułach, irgach poziomych i jakichś Rogosach gdzieś z boczku.
Ależ mnie roboty czeka...
