
A może znasz w okolicach Warszawy taka szkółkę z prawdziwego zdarzenia, z ciekawymi bylinami i krzewami...
Oj ja się w tym roku zapaliłam na dynie... mam nadzieje tylko ze znajde na nią miejscegiga45
PostWysłany: Pon 16 Lut 2009 20:46 Temat postu:
No Aluniu. Aż mi ulżyło i się sama do siebie uśmiechnęłam, że nie tylko ja z Jolą tak szalejemy z nasionami. Superowe zakupy. Przy okazji podpatrzyłam,że muszę dokupić cukinię żółtą i te małe ozdobne dyńki Razz