Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .

katrina26 · Post » 10 lut 2009, o 22:19

Krysiu co to za gatunek tej lawendy na pierwszym zdjęciu? Strasznie mi się podoba.

Post » 11 lut 2009, o 03:19

To Lavandula x allardii

katrina26 · Post » 11 lut 2009, o 13:21

Jest śliczna, ciekawe czy ją gdzieś dostanę ;)

kluska · Post » 11 lut 2009, o 17:39

Kasiu zapytaj smal-a on miał w sprzedaży odmianę z takimi liśćmi 'Goodwin Creek Grey'. Nie wiem czy to ten sam typ co Krysi, ale listki ma bardzo podobne i jest jedną z wyższych lawend. Niestety w pierwszym roku mi przemarzła i na wiosnę kiepsko odbiła, a w tym roku zima mroźniejsza... ale jeżeli wypadła na pewno ją sobie odkupię, bo rewelacyjnie nadaje się do bukietów....
Magda

Zolinka · Post » 12 lut 2009, o 20:06

Naczytałam sie Was, naczytałam i ....ZARAZIŁAM urokiem lawendy

opisy i fotki postawiły kropkę nad "i"

już się nie zastanawiam jaką odmianę kupię...kupię każdą króta wpadnie mi w ręce

ale mam jeszcze do Was dwa pytanka;
- czy okrywacie lawende na zimę,
- jak znosi przesadzanie ??
pozdrawiam

chatte · Post » 12 lut 2009, o 20:27

Moja lawenda, czyli wąskolistna, dobrze znosi przesadzanie i nigdy jeszcze nie przemarzła

kluska · Post » 13 lut 2009, o 07:28

Ja nigdy nie przesadzałam, a co do przemarzania, to chyba zależy od odporności odmiany, podobno francuskie są delikatniejsze, mi akurat przemarzły mieszańce, ale zrzucam to na pierwszą zimę i nieystarczającą aklimatyzację, a nawet ich nie obsypałam...

Zolinka · Post » 13 lut 2009, o 12:31

Jak już przygotować się do zakupu to porządnie

Jak gęsto sadzić lawendę?? W połączeniu z jakimi kwiatami ładnie wyglądają??
pozdrawiam

kluska · Post » 14 lut 2009, o 17:47

Zolinko ja sadziłam lawendę w takiej odległości jaka jest jej wysokość (wysokość odmiany sprawdzałam w necie) czyli odmiany niskie co 40 cm a wysokie co 70. Akutualnie mam pas lawendy ok 8m oddzielający zielnik od rabaty z białymi roślinami i mogę powiedzieć, że w ubiegłym roku już był całkowicie zarośnięty, ale nie robiłam radykalnego cięcia wiosennego tylko lekko przyciełam. Uważam też, ze najładniej lawendy prezentują się w swoim towarzystwie, ale naprawdę to zalezy tylko od twojej wizji. Musisz jednak pamietać, że najlepiej rosną w suchym i nasłonecznionym miejscu i nie potrzebują specjalnego nawożenia, ale nie wiem jak się zachowują w innym ponieważ nie mam z tym doświadczeń - może inni Ci w tej sprawie pomogą.
"...Najlepszymi partnerami dla lawendy są byliny lubiące suche środowisko. To m.in. krwawnik, czyściec wełnisty i wilczomlecz sosnka.
...Śródziemnomorskie zioła, jak np. rozmaryn, lebiodka czy tymianek w towarzystwie lawendy tworzą wokół tarasu pieknie pachnącą strefę. Dla kontrastu w dużej niebieskiej kępie można umieścić białą kwitnacą gaurę lub wysoką werbenę patagońską.
... na rabacie lawenda wyglada najpiękniej w towarzystwie gipsówki, astra zwyczajnego, rozchodnika i trawy ostnicy.
...Lawenda nie jest najlepszym partnerem dla róż. Królowa kwiatów wymaga regularnego podlewania i nawożenia, natomiast lawenda dobrze radzi sobie raczej w suchym i niezbyt urodzajnym podłożu. Róże lubią ściółkę z kory, a lawenda ceni sobie warstwę żwiru na powierzchni rabaty." (za: Mój Piękny Ogród 7/2008).
Niestety jak na razie nie umiem rozmnożyć lawendy, może i mnie ktoś pomoże w tym wątku...

Ja na pewno w tym roku będę poszukiwać nowych odmian: Miss Katherine, Dwarf Blue, Imperial Gem, ale z pewnością kupię każdą, której nie mam.
pozdrawiam
Magda

tara · Post » 15 lut 2009, o 00:10

Ja sieje lawendę lekarską luty - marzec - potem pikuje na stale miejsce, na jesień jeszcze zdąży zakwitnąć. Tak praktykowałam w ub.roku, teraz zrobię to samo.
Jedno - to lawenda lubi ciecie, wówczas ładnie się rozkrzewia, przycinam jak zbieram kwiatki do woreczka i do szafy, jaki zapach!
Przyznam, ze jakoś nie wierzyłam, ze to takie proste, kupowałam sadzonki ale nie są takie tanie, teraz mam swoje.

aniawoj · Post » 15 lut 2009, o 07:33

kluska pisze: ...Lawenda nie jest najlepszym partnerem dla róż. Królowa kwiatów wymaga regularnego podlewania i nawożenia, natomiast lawenda dobrze radzi sobie raczej w suchym i niezbyt urodzajnym podłożu. Róże lubią ściółkę z kory, a lawenda ceni sobie warstwę żwiru na powierzchni rabaty." (za: Mój Piękny Ogród 7/2008).

Magda

Może i tak mówi teoria... Ja mam obwódkę z lawendy wokół róż. Ponieważ mam kiepską ziemię pod róże i tak musiałam każdy dołek solidnie przygotować ,a lawendy mają ziemię słabszą. Nie podlewam lawendy , tylko róże ,a na lawendę i tak czasami coś kropnie.
Takie zestawienie wygląda bardzo ładnie.

Post » 15 lut 2009, o 08:11

U mnie jest podobnie,róże od lat rosną w bardzo bliskim sąsiedztwie z lawendą i nie mam problemu

http://img146.imageshack.us/img146/8823/p1140160ot1.jpg

Danio · Post » 16 lut 2009, o 10:30

No to mi ulżyło. Podsadziłam róże lawendą, bo słyszałam, że zapach odstrasza mszyce.
Pozdrawiam Dorota

Zolinka · Post » 16 lut 2009, o 15:30

Kluska - wielkie dzięki!! rozjaśniłaś moją "lawendową wizję"

co do sadzenia obok róż to zawsze warto spróbować

pozdrawiam

Ewadz34 · Post » 18 lut 2009, o 12:22

Kilka dni temu zakupiłam nasionka lawendy i sprzedawca poradził, abym przez ok. 3 tygodnie trzymała je w lodówce, w zamrażalniku. Tak też zrobiłam i nasionka sobie leżakują. Ale już teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam...
W tym wątku dowiedziałam się, że nasiona będące w sprzedaży są już stratyfikowane...

czy Ktoś wysiewał nasionka (mrożone lub nie :P ) lawendy i doczekał się roślnek???