Kolorowy ogród Geni - 2009r - 2cz.

babi52 · Post » 13 lut 2009, o 13:55

Geniuchna ty mnie tymi pięknymi
hortensjami wykończysz Skręcę się z zazdrości i tak mi zostanie

Kaśka

e-genia · Post » 13 lut 2009, o 13:59

brunetka2 pisze:Gieniu piękna ta niebieska hortensja.

Tak jak ją widzisz to trudno ją zabarwić ta to akurat po zakupieniu

e-genia · Post » 13 lut 2009, o 14:01

babi52 pisze:Geniuchna ty mnie tymi pięknymi
hortensjami wykończysz Skręcę się z zazdrości i tak mi zostanie
Kaśka

Błagam Kasiu nie mów na mnie Geniuchna plis
A o hortensjach pogadamy jak się u mnie spotkamy w ogrodzie
Genia

e-genia · Post » 13 lut 2009, o 14:05

Mnie się udawało tak zabarwić ale tej już nie mam bo ją wydałam
Obrazek

babi52 · Post » 13 lut 2009, o 14:07

Geniu sorki nie będę już nigdy

Kaska

ida74 · Post » 13 lut 2009, o 14:21

Geniu jeszcze godzinka w robocie i idę do domu A jutro na zakupki po ogrodniczych.Jak ja lubię Cię odwiedzać

e-genia · Post » 13 lut 2009, o 14:25

No to będziemy Ido jutro robić to samo,obiadu nie gotuję bo mój ukochany zabiera mnie na obiad syn wyjeżdża więc ie muszę gotować a później po ogrodniczych.W niedzielę na wieś do mojej mamy to też nie będę gotowała żyć nie umierać
Genia

x-ja · Post » 13 lut 2009, o 14:26

e-genia pisze:No to będziemy Ido jutro robić to samo,obiadu nie gotuję bo mój ukochany zabiera mnie na obiad syn wyjeżdża więc ie muszę gotować a później po ogrodniczych.W niedzielę na wieś do mojej mamy to też nie będę gotowała żyć nie umierać
Genia

Ale Wam zazdroszczę

.

iga23 · Post » 13 lut 2009, o 14:27

tija pisze:
e-genia pisze:No to będziemy Ido jutro robić to samo,obiadu nie gotuję bo mój ukochany zabiera mnie na obiad syn wyjeżdża więc ie muszę gotować a później po ogrodniczych.W niedzielę na wieś do mojej mamy to też nie będę gotowała żyć nie umierać
Genia
Ale Wam zazdroszczę .

Czego? Tych zakupów , czy nie gotowania obiadu?

ida74 · Post » 13 lut 2009, o 14:28

Ja też nie gotuję jutro bo walentynki

Kupię mrożone pierogi ,niech sobie ugotuja ,a sama z męża portfelem wyruszę na łowy

A wieczorem bedziemy się chwaliły ,która co kupiła. ;:80

hanka55 · Post » 13 lut 2009, o 14:30

Hihihihi, Geniu, ja też nie muszę garować,
bo zostało pół golonki w/g przepisu Ave.

I jest pyszny obiadek na zimno.

tara · Post » 13 lut 2009, o 14:37

no te hortensje sa rozbrajajace, cudne!
pamietam moja mama miala śliczne hortensje kolo domu, duze śliczne krzaki, byly kolorowe a te ogromne kule. Nie wiem ktos ze znajomych powiedział, ze hortensje kolo domu przynoszą nieszczęście, kwiaty cmentarne - mama walczyła z łopatą skoro swit i rano bylo juz pusto. Od tej pory jakos nie mialam przekonania do tych kwiatow, od 5 lat uwielbiam te kwiaty ale nie moge dochowac sie takich okazów, podświadomie chyba gdzies wybiegam do dzieciństwa.
Wiem, ze kiedyś chryzantema czy biała kalia w wazonie tez była nie mozliwa a dziś?
śmiejemy się z takich przesądów!

e-genia · Post » 13 lut 2009, o 14:37

Witajcie dziewczynki .
A Ty Aniu nie możesz sobie też tak zrobić jednego dnia bez gotowania?

Igo witaj

Witaj Haniu dobry pomysł czasem i nam należy się trochę odpoczynku od garów
Genia

JolantaG · Post » 13 lut 2009, o 14:39

GENIU ,dlaczego pozbywasz się takich pięknych okazów .
Obrazek

x-ja · Post » 13 lut 2009, o 14:39

iga23 pisze:
Czego? Tych zakupów , czy nie gotowania obiadu?

Iga jeżeli nie będę chciała to po prostu obiadu nie ugotuję , zazdroszczę zakupów