Ogród Kryski - cz. 3, r.2009

[koza]

Hejka Krysiu!!!! Zakupy widzę udane!!!!!
Zastanawiam sie nad rącznikiem o bordowych liściach . Jest jakiś inny?. W ubiegłym sezonie miałam rącznika (rycynus) i też miał bordowe liście.... Szukam u siebie zdjęć . Na razie kicha...
W jakiej sieci sklepów kupujesz???? W mojej ROL oprócz nasion tylko bylwy begonii.... żadnych kłącz jeszcze nie ma .
Podpowiedz gdzie szukać WOLNEJ ulce

[Jadzia1]

Krysiu ale zakupy ja teraz chcę kupić nasiona rącznika o zielonych liściach , widziałam wygląda bardzo ładnie

[Monia68]

Krysiu, gratuluję udanych zakupów Mam lilię Grand Cru- jest piękna

[kogra]

Krysiu szukając czegoś więcej o twoim drzewku znalazłam jeszcze coś, co powinno Cię zainteresować.
Też bardzo oryginalne - http://ciecinski.eco.pl/klok.html-16k
Może znajdziesz gdzieś u siebie.

[kryska]

Grażynko, Izo to chodzi o bożodrzew chiński. Nalepka na nasionach jest z błędem i tak przepisałam.
Izo, a ty myślałaś, że na same nasiona tyle wydałam? to musiałabym kupiC jak Karolek 126 torebek.
Ave, obym tylko wszystko wysiała i wsadziła do ziemi, trzymaj kciuki, bo z roku na rok coś mi zostaje nie wysiane.
Agnieszko na razie nie ma mowy o sadzeniu żadnych kłączy do ziemi bo jeszcze nie rozmarzła i śniegu dzisiaj sporo napadało. Wyniosę do komórki i niech czekają na odpowiedni czas.
Ula jest jeszcze rącznik z zielonymi liśćmi, może tez w piątek dokupię, koszt niewielki a będzie bardziej kolorowo. U nas jest sklep Iglak ale nie wiem czy to jest siec, czy tylko jeden taki.
Jadziu a widziałaś ten zielony rącznik jaki miał kolor kwiatu? Ja widziałam z żółtymi kwiatami ale nie wyglądały tak ładnie jak te czerwone.
Moniko lilii było mnóstwo i nie mogłam się zdecydować, zwłaszcza, że cebule niedrogie. Zadecydował kolor - bananowa żółć z brązowym środkiem.

[chatte]

Izo, a ty myślałaś, że na same nasiona tyle wydałam? to musiałabym kupiC jak Karolek 126 torebek.

Tak właśnie myślałam, Krysiu
Mnie się jeszcze nie zdarzyło, zeby mi nasiona nie zostały Przecież w torebce zazwyczaj jest ich za duzo

[kryska]

Izo, ale mnie zostają nieotwierane torebki.

[Ave]

Krysiu, bo my część kupujemy "oczami", a potem ogródek i realia pokazują nam "gest Kozakiewicza" i torebeczki z nasionkami zostają, nawet nie otwarte

[kogra]

Mnie się to często też zdarzało.

[kryska]

Dziewczyny, to już mi lepiej, bo myślałam, że tylko ja tak mam. Mnie przeważnie brak czasu na wysianie wszystkiego.

[koza]

Krysiu!! Ja też oczkami kupuję i...od jutra znów na łów !!! Mój rącznik miał czerwone kwiaty!!!!
Rok temu zmarnowałam (nie otworzyłam nawet torebek z nasionami ) kilku kupionych warzyw i ziółek

[k-c]

Krysiu - piękne zakupy a nie jest za późno na sadzenie pustynnika ???jego chyba się jesienią sadzi a nie wiosną - wiosną to może nie zakwitnąć ...

a pudełka po czekoladkach na początek będą dobre - tylko wypal w nich na dole dziurki by woda uciekała na podstawek

[Monia68]

Pustynniki powinno się sadzić jesienią, ale i tak nie zawsze w pierwszym roku zakwitają. Dowiedziałam się tego od posiadaczki wspaniałej kolekcji tych roślin

[kryska]

Karolku Wiem, że pustynniki sadzi się jesienią. Widzę, że słabo znasz ogród teściowej. Ale cóż zrobić jak właśnie teraz są ładne kłącza pustynników i to w kolorze, którego nie miałam.
Moniko Ja też mam sporo pustynników, tak trochę więcej jak 30 szt. Większość pomarańczowych, które pochodzą z jednego zakupionego kłącza, 9 lat temu. Oprócz tego wiele z tych"ośmiorniczek" powędrowało do ludzi.Te posadzone jesienią już wychodzą z ziemi. Jeszcze mi się nie zdarzyło by któryś mi nie zakwitł, no chyba, że kłącze jest bardzo mizerne. Niektóre źródła podają jednak żeby sadzić wiosną by kłącza zimą nie zgniły.

[Babopielka]

Ja dzięki Krysi też jestem posiadaczką Pustynników ale moje jeszcze śpią w najlepsze ,u mnie chłodniej jest Jestem ciekawa czy mi zakwitną ,bo nigdy wcześniej ich nie miałam i nie wiem czy im się u mnie spodoba nawet nie widziałam w realu jak kwitną ,tylko na zdjęciach Dostałam też nasiona od jolciajci Igła Kleopatry to chyba to samo co Pustynnik