

Narcyzy za chwilę "wybuchną"



W cienistym zakątku nieśmiało pokazują sie zawilce




Zaczyna kwitnąć barwinek, a dziś kupiłam bratki, które jutro ( o ile nie będzie padać ) wysadzę do doniczek na ganku. To trochę ożywi szarzyznę i może wiosna wróci?
No to po kolei : Winobluszcz wygląda pięknie wiosną , gdy zaczyna wypuszczać listki ( nie mam zdjęcia ale zrobię w tymAnya pisze:Pięknie wyglądają ściany domu porośnięte winobluszczem, jesienią widok chyba zapiera dech w piersiach![]()
Mam w związku z tym winobluszczem kilka pytań.
Czy do domu nie wchodzi po pnączu różnego typu robactwo lub myszy?
Wygląda urzekająco, ale jak to jest w praktyce? No i jak sobie radzisz z opanowaniem, szybkiego przecież tempa wzrostu winobluszczu? Często go podcinasz?
I chyba najważniejsze pytanie. Co ze ścianami? Ten bluszcz dość mocno przywiera do ścian i waży też trochę...
Proszę, napisz coś o tym.