Halinko witaj ciepło i zgapiaj pergolkę, bo nie wygląda na trudną w wykonaniu, nie potrzebuje takze wielu nakładów finansowych i materiałowych!!!

Ja już gromadzę materiał-hm...zbieram patyki jak bóbr
Aniu / Raczku-jak mówiłam inspektownik jest konstruowany z tego, co pod ręką.
Podstawę zrobiliśmy ze starych i mocno wysłużonych podkładów kolejowych-wcześniej służyły w kompostowniku

. Dwa pozostałe boki utworzyliśmy z cegieł i krawężników ( także z odzysku).
Spód wyłożony jest starą blachą ( także z odzysku ze starego pokrycia dachowego ) w celu zabezpieczenia przed kretami i innymi ryjącymi
Na blachę wysypaliśmy ziemię i kompost.
Wszystko zostało przykryte oknami ( z odzysku po wymianie ) o wym. 60 x 160 w ilości 4 szt. Zatem całkowity wymiar inspektu wynosi 240 cm x 160 cm.
Podpowiem, że w niektórych administracjach osiedlowych można kupić okna z odzysku baaaardzo tanio, ja kupowałam w Lubartowie okna o podwójnych szybach (dwuskrzydłowe)-jakie widać na fotce za 2,23 zł/szt.
( bez futryn). Tylko takie fotki posiadam.
A dodatkowo-na poniższym zdjęciu róża ok 2m przesadzana w środku lata.
