Dzisiaj cały dzien byłem wyjatkowo zajęty

. Pierwsze prace ogródkowe... , troche sprzątania , grabania , rozoulchniania ziemi...

i sprawdzałem czy cebulew wyłażą i...

:
wszystkie prawie

, boje sie , ze unmarzną...

, podsypałem troche więcej ziemią i zawaliłem choiną na Amen...

.
Wiciokrzew

:
Moje 5 miniateurek , przezimowałao tak

:
Kilka moich wrzosów przezimowało tak... :
Jednego tata zadusił , jak ubierał tuje w światełka

, może odrzyje..

.
Nie lubie takich fotek , ale coś jeszcze wstawię...

. Paskudnie aż mnie telepie...

, trzeba wywalić trochę kameni , wkopac palisadę i obrzerze.. , podsypać korą , albo żwirkiem gdzieniegdzie , nasiać i nakupić roślin

, rozsypać nawóz po trwaniku , bo coś zbiedniał

i inne prace... Dlatego chce już , żeby było ciepło i to się zmieniło

:
Tu muszę poszerzyć , dać palisadę przy rododendronach a przy różach takie plastikowe obrzeże , poszeżyć troche posadzic jednoroszne... , na razie jest tak...
A tu to planuję całkowity renament... :
Pojemniki i ziemia i stanowiska na wysiewanie nasion przygotowane

. Tata ma zamawiać drewno na kratki przy wypoczynkowym

, a ja jutro zaczne czyścić i segregowac setki doniczek

. A za tydzień , na zakupy do Rzeszowa

.
Ciąg dalszy...

:
Pozdrawiam !
