U Agnieszki
Magda, jak to co
Zrobisz redlinkę, posiejesz, a potem całą jesień i zimę będziesz jeść - pyszota
O ile nie zniechęci Cię najpierw jej obieranie, ale i na to są sposoby. Fajne ma nasionka skorzonera - takie małe patyczki.
A ja mam do Ciebie pytanko odnośnie gazanii. Wysiałam swoją kilka dni temu, ale potem doczytałam, że powinno się siać w marcu, a o ile pamiętam, pisałaś, że Ty to robisz już w styczniu? No i zastanawiam się, czy nie wybrać się po nasiona i poczekać z zasiewem.
Judyta czytałam o odmianie Baron i mnie zniechęciła - producent (Vilmorin) podaje, że bardzo wrażliwa na zmianę temperatur i wymaga obfitego nawożenia od początku uprawy - a ja nawozów sztucznych staram się unikać.


A ja mam do Ciebie pytanko odnośnie gazanii. Wysiałam swoją kilka dni temu, ale potem doczytałam, że powinno się siać w marcu, a o ile pamiętam, pisałaś, że Ty to robisz już w styczniu? No i zastanawiam się, czy nie wybrać się po nasiona i poczekać z zasiewem.
Judyta czytałam o odmianie Baron i mnie zniechęciła - producent (Vilmorin) podaje, że bardzo wrażliwa na zmianę temperatur i wymaga obfitego nawożenia od początku uprawy - a ja nawozów sztucznych staram się unikać.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Redlinkę będziemy robić wspólnie za pomocą łącza komputerowego.
Co do gazani to ja moją w tamtym roku wysiałam w styczniu i nie przyspieszyło to pewnie jej kwitnienia, ale nic złego się nie stało. Ja moje wysiałam wczoraj, a są tacy co zrobili to już na początku stycznia. Myślę, że jak już wysiałaś to nie ma co panikować, bo wszystko raczej będzie ok.
Co do gazani to ja moją w tamtym roku wysiałam w styczniu i nie przyspieszyło to pewnie jej kwitnienia, ale nic złego się nie stało. Ja moje wysiałam wczoraj, a są tacy co zrobili to już na początku stycznia. Myślę, że jak już wysiałaś to nie ma co panikować, bo wszystko raczej będzie ok.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aaaa, to dobrze wiedzieć jak się sprawy mają z BARONEM, w takim razie kompletnie nie nadaje sie do folii, gdzie niestety skoki temperatur gwarantowane-przynajmniej u mnie. Ja zastanawiałam się nad tymi niżej.
...z czym to się je???
Jeśli mogę prosić o rozwinięcie tematu skorzonery, bo w którymś kościele dzwoni, ale nie wiem, w którym..ida74 pisze:W folii w tym roku sadzę pomidory -PRUDENS PURPLE BARDZO WCZESNA ODMIANA WYSOKA I BARDZO SŁODKA .-Brandywine red i black -ta odmiana jest pyszna .śr,póżna mój mąż porównuje je do naszych malinowych -nasionka kupiłam 2 lata temu na allegro od pani o nicku SYZYF -polecam ci tę pania ,ma duzo odmian ,a wschody prawie 100%


serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Judyta, skorzonera to najprościej i najszybciej z wody z masełkiem. W smaku przypomina bardzo szparagi, pyszota. Przemek może zaświadczyć, ja poznałam skorzonerę właśnie dzięki niemu.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Agnieszko baaaaaaaaardzo dawno! To była połowa lat siedemdziesiątych, a ja studiowałam w Lublinie.saaga pisze:Amba, a jak dawno to było - bardzo niedyskretne pytanie zadałamTeraz to nawet fontannę w "centrumie"mamy. A Lubartów stał się miastem punktów udzielania kredytów i lumpeksów.
Zakupy nasionkowe - super! I maliny apetyczne. Ja nie mam malin ale mam jeżyny. W ubiegłym roku zrobiłam nalewkę jeżynową i wyszła całkiem-całkiem.

Amba, a ja poprzestałam na jeżynowych sokach i dżemie, na nalewkę miałam wielką ochotę, ale czas oczekiwania na nią mnie przeraził. Może podzielisz się przepisem
Ja znalazłam tyle i tak różnych, że nie wiedziałam, który wybrać i z tego również powodu (oprócz czasu oczekiwania) nie mogę podelektować się nalewką w długie zimowe wieczory.

Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7761
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Przemek, z Hortico chciałam krokosmię Emily Mc Kenzie, frezję double mix oraz cantedeskię odmiany Picasso oraz Pink. Z góry dziękuję.
Uprzejmie też donoszę, że wapno dobrze się trzyma na drzewkach, mimo deszczów
Uprzejmie też donoszę, że wapno dobrze się trzyma na drzewkach, mimo deszczów

Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7761
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
No to bardzo dobra propozycja, coby tak zakończyć ferie. Ja jestem jak najbardziej za

A do programu wycieczki dodałabym szklarnie w botaniku, są czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 10 - 14.



A do programu wycieczki dodałabym szklarnie w botaniku, są czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 10 - 14.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
Mój ogród
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aguś, czy ta ściana obrośnięta w. trójklapowym jest w Lubartowie?? Muszę ukorzenić kilka gałązek

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
W Łucce
No patrz nie wpadła mi w oko
To jest bankowo trójklapowy..ja mam na niego takie chciejstwo, że bajka...Mam jedna sadzonkę, ale rośnie jakby chciała a nie mogła..już trzeci rok udaje, że rośnie.
A jak tam prace i wysiewy w foliaku?


A jak tam prace i wysiewy w foliaku?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;