w zeszłym tygodniu zauważyłam że zakiełkowały mi tulipany, było około 5stopni na plusie. od soboty temperatura w nocy spada poniżej zera i spadł śnieg. boję się że nic mi nie zakwitnie w kwietniu. czy mogę jeszcze coś zrobić??
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
właściwie to z tych porad ciężko mi skorzystać. Nie mam kompostownika i nie znajdę już na ogródku świerczyny. Mam za dużo posadzonych tulipanów by je nakrywać pojemnikami. Zastanawiam się czy jeśli je przykryję np. agrowłókniną na zimę czy to coś da?? bo nic innego mi nie przychodzi na myśl
Jeżeli chcesz przykrywać włókniną, to tylko w nocy, bo skutek będzie odwrotny. Pod włókniną zrobi się cieplej i jeszcze szybciej rośliny zaczną rosnać.
Ja posadziłam tulipany w gruncie oraz w doniczkach, które trzymałam w garażu. Te w doniczkach wykiełkowały jakiś czas temu. Czy mogę przenieść je teraz na taras? I czy przykryć je gałązkami?
Pierwszy raz sadziłam tulipany w donicach i nie wiem co teraz zrobić...
witam-a ja kupiłam 2 dni temu cebulki tulipanów i żonkili na wyprzedazy po niskiej cenie i posadzilam wprost do gruntu-zaryzykowałam i zobacze czy zakwitną.Kiedyś sadzilam na koniec grudnia i bardzo ładnie zakwitly troche z opóznieniem,ale to nie szkodzi -te posadzone jesienia przekwitły a grudniowe zakwitły.Zobaczę co będzie z cebulkami" lutowymi".a moze ktoś juz tez tak robił ?
Jolu, ja zrobiłam tak w zeszłym roku zakwitły mi, ale były wielkości miniaturek w tym roku już ładnie wypuściły i nie zapowiada się na to żeby znowu były kurdupelkami tak więc moim zdaniem spokojnie możesz posadzić
To jest trochę taki nietypowy tulipanek. W ogrodzie to one kwitną takimi kępkami tuż przy ziemi. W ubiegłym roku wykopałem jedną taką kępkę już z pąkami i zabrałem do domu. Po przekwitnięciu wyniosłem na strych i zostawiłem. Teraz bez żadnego podlewania ani pędzenia wystartował??? No to go podlałem i jest.
Też dziś zauważyłem że tulipany się pokazują, znalazłem nawet takiego który skiełkował już 2 cm ponad grunt . Zdziwiło mnie to trochę gdyż były sadzone dopiero w listopadzie i bardzo głęboko. Mam nadzieję że nie będzie silnych mrozów...
zakwitły mi, ale były wielkości miniaturek 
