witaj Eluniu! widzę że wiosna do ciebie już zawitała,szkoda tylko że te mrozy zapowiadają, szkoda roślinek ,że tak się spieszą,ale na pewno im nic nie będzie
Wczoraj Teresko było bardzo ciepło, dzisiaj już mniej i bez słoneczka
ale pobiegłam zobaczyć co w trawie piszczy - lada moment zakwitną przebiśniegi,
a te bordowe grube pączki krokusów ?, bez zmian
O, to już ciekawie wyglądają na świat. Ale nie ma po co się jeszcze śpieszyć bo przed nami jeszcze prawie trzy kapryśne miesiące.
U mnie w ogrodzie jeszcze leży śnieg. Roślinki pod pierzynką czekają na lepsze czasy
Witaj Elu. W wątku Idy napisałaś do mnie, że praca uszlachetnia -tylko te odciski od łopaty???
Co do tego, że praca uszlachetnia to się zgodzę, ale jednocześnie dodam - ja swoją normę już wykonałem. Co do tej łopaty to odpowiem tak: ja w młodości na szkołę "kamieniami nie rzucałem" i później w nagrodę nie musiałem pracować łopatą.