Peperomia - przebarwienia na liściach

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Przelanie i infekcja grzybowa.

Nieprawidłowe podłoże, podlewanie i pewnie stanowisko.

Poczytaj ten wątek:
viewtopic.php?f=19&t=31684&hilit=Peperomia
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Asiulaa1989
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 2 mar 2024, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2

Post »

Czy możliwe jest, że z monstery te pieruńskie wciornastki przeniosły się na roslinki z gatunku Peperomia filea i obtusifolia?

Załączam fotkę.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Wciornastki potrafią się przemieszczać, dlatego oprysk zwalczania roślin robi się wszystkim roślinom.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Visionner
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 mar 2020, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co to za roślina?

Post »

Przepraszam za nowy temat, ale nie wiem, gdzie umieścić post na temat rośliny, którą od lat mam w mieszkaniu i która akurat mi choruje.
Jak ją opisać? Ma grube, twarde liście - dochodzące do ok. 7-8 cm długości. Kiedy się rozrasta, kieruje gałęzie w dół. Kwitnie - wypuszcza coś w rodzaju zielonych, łysych gałązek, takich jakby prętów o długości od ok. 10 cm nawet do ok. 20 cm. Grubość jakieś 2-3 mm. Maksymalnie może 4. Takie sterczące pałeczki. Po przekwitnięciu one odpadają w takim samym zielonym stanie. W ciepłe dni, zwykle w lecie, wydziela niezbyt przyjemny zapach, dlatego lepiej mieć w pokoju uchylone okno. Dodam jeszcze, że lubą tę roślinę tarczniki - często muszę je usuwać, to zmora. Raczej rzadko ją podlewam (najwyżej raz w tygodniu, teraz rzadziej) ze względu na budowę liści i łodyg.

Dołączam zdjęcie większego fragmentu rośliny oraz zdjęcie liści, które chorują. Szkoda, że teraz nie kwitnie, bo po kwiatach łatwiej by było ją zidentyfikować.
Problemem jest to, że część liści żółknie i opada, opadają też całkiem zielone, a na części liści na odwrotnej stronie pojawiły się wyraźne ślady jakiejś choroby.

Będę wdzięczny za identyfikację rośliny i za radę, jak jej pomóc.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3397
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co to za roślina?

Post »

Peperomia tępolistna .

Mamy wątek o uprawie tej rośliny :arrow: viewtopic.php?t=31684&hilit=Peperomia
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

To nie wygląda na żerowanie szkodników, a tym bardziej tarczników tylko efekt nadmiaru wody w roślinie. Pękają tkanki i pokrywają się bliznami.
Przede wszystkim musisz posadzić do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 1:1, a pewnie rośnie w samej ziemi uniwersalnej.
W ogóle roślin doniczkowych nie sadzisz do takiej ziemi prosto z worka, zawsze trzeba dodać określoną ilość rozluźniacza.
Podczas przesadzania sprawdź stan korzeni.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie większość, a o tej porze roku nawet całe podłoże.
Stanowisko jasne blisko okna, może być parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Visionner
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 mar 2020, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Bardzo dziękuję Tomkowi i Norbertowi za identyfikację rośliny, za przeniesienie jej do odpowiedniego wątku i za rady. Nie znając jej nazwy, nie wiedziałem, gdzie szukać informacji na jej temat. Moja peperomia (właściwie trzy okazy, bo gałęzie łamały się i te ładniejsze rozsadzałem) rzeczywiście rośnie w zwykłej ziemi do roślin doniczkowych. Ma co prawda drenaż na spodzie, bo zawsze daję każdej roślinie, ale nie ma tej luźności gleby. Wiosną przesadzę wszystkie trzy. Mam nadzieję, że przez zimę nie stracą wszystkich liści.
Dodam, że mam tę peperomię 7 lat. Kupiłem mieszkanie, w którym poprzedni właściciele zostawili na parapecie doniczkę z tą rośliną i ja się nią zaopiekowałem. Przez te lata liście niekiedy zrzucała, ale nie tak bardzo jak tej jesieni. Poza tym nie widziałem na spodzie liści takich brzydkich, nieco wypukłych plam (jak na zdjęciu).
Stara roślina (macierzysta) byłaby dużo większa, gdyby nie to, że co jakiś czas łamią się jej gałęzie.
Problemem w moim mieszkaniu jest wielka ciasnota na parapetach, bo mam sporo ponad sto doniczek z roślinami, z czego ponad połowa to kaktusy. Część stoi na podłodze pod drzwiami balkonowymi. Wystawa całego mieszkania wschodnia, jedynie balkon narożny, też wschodni, troszkę zakręca na południe.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Nie do wiosny! To nie są rośliny ogrodowe, rośliny doniczkowe zwłaszcza interwencyjnie przesadzasz przez cały rok.
Przesadź bezwzględnie teraz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Visionner
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 mar 2020, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Witam.
W 2017 r. dostałem kilkuletnią peperomię dość dobrze rozrośniętą na wszystkie strony, zdrową. Kwitła każdego roku (jasnozielone "słupki") i się rozrastała. Rozmnożyłem ją i wkrótce rozrastały się cztery rośliny. Miały coraz dłuższe gałęzie i coraz więcej.
Problemy zaczęły się kilka lat temu. Liście zaczęły żółknąć i opadać. Ale równocześnie rośliny wypuszczały młode listki. Były atakowane przez tarczniki, które kilka razy usuwałem.
Jakieś dwa lata temu stan roślin gwałtownie się pogorszył. Bardzo dużo liści opadło. Na spodzie liści pojawiła się jakaś choroba, która zabarwiała je na inny kolor (zdjęcie). Odpadały całe gałęzie. Jedna roślina całkiem zginęła. Pozostałe trzy, które zachowały po kilka listków, przesadziłem wiosną tego roku. Dałem podłoże zbliżone do wymagań sukulentów (chociaż wcześniej miały podobne). Na ogołoconych, "łysych" gałązkach zaczęły pojawiać się młode listki i do lata trochę ich wyrosło. Niestety, jesienią liście znowu opadały i rozwijała się na ich spodzie ta choroba.
Tydzień temu przeniosłem wszystkie trzy rośliny z zimnego pokoju (ok. 10 stopni) do cieplejszego (18-19 stopni), bojąc się, by zimno im nie zaszkodziło. W cieplejszym pomieszczeniu liście opadają jeszcze szybciej - po 5-7 dziennie.

Dodam, że od początku podlewam rzadko, bo wiem, że roślina woli mieć dosyć sucho. Latem co ok. 10 dni, teraz może co 20.

Dołączam zdjęcia.

Nie wiem, jak mogę im pomóc. Z dość dużych wcześniej roślin zrobiły się małe, sterczą kikuty gałązek i coraz mniej liści.



Obrazek

Obrazek

https://i.postimg.cc/Y0YMnrP1/IMG-20251 ... 336017.jpg
§ 3.7 Zdjęcia i grafiki wstawiane do postów powinny być związane wyłącznie z treścią merytoryczną wątku.
Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 900x600 , zalecamy: 640x480 pix lub 800x600. :idea:/Iwona


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Ludzie, czy Ty coś czytasz o uprawie roślin, jak można Peperomie, roślinę z klimatu tropikalnego trzymać w temperaturze 10 stopni???? 🤦🤦🤦
Kilka lat roślina Ci choruje, a dopiero teraz coś robisz zadając pytania? To cud, że ona jeszcze żyje. Trzymając w tak niskiej temperaturze chciałeś ją zahibernować???
Podobnie, jak w przypadku pozostałych roślin, gdzie napisałeś posty, to są zbyt niskie temperatury dla nich. One powinny mieć minimum 20 - 21 stopni.

Przede wszystkim podłoże, wymień na mieszankę ziemi i perlitu w proporcji około 1:1. Nie sadzi się zwłaszcza sukulentów do gotowego podłoża, bo jest zbyt mało przepuszczalne. Doniczka wg mnie jest za duża. Peperomia ma słaby system korzeniowy. Posadź do mniejszej. Sprawdź stan korzeni.

Zmiany na liściach to skutek niskiej temperatury, wdała się w nie zgnilizna.
Liście z plamami odetnij.

Przy okazji to są dwa egzemplarze? Ta druga, to nie wiem, kwalifikuje się do cięcia. Może coś odbije jeśli system korzeniowy jest zdrowy.
Ta z pierwszego zdjęcia powiedzmy jeszcze może być.

Zrób też oprysk Mospilanem albo Sanium System, na liściach możesz mieć dodatkowo wciornastki. To pewnie pokłosie od tego Oreganum. Opryski zrób wszystkim roślinom. Powtórz po tygodniu czasu.
Na nie oczywiście chemii nie stosuj, poszukaj jakichś eko preparatów.

I ludzie, podnieś temperaturę do minimum 20 stopni albo przerzuć się na rośliny preferujące chłodne powietrze.


Na koniec trzeba było wcześniej zadać pytania dotyczące tych wszystkich chorych roślin, a nie czekać nie wiadomo na co... Nie masz wystarczającej wiedzy od razu zadawaj pytania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Visionner
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 mar 2020, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Przeczytałem Twój post, dzięki za rady, ale oberwałem w dużej mierze niesłusznie.

Temperatura. Pisałem o tym przed chwilą przy wątku o stromanthe i calathei. Takie mam mieszkanie, jesienią i zwłaszcza w zimie zawsze zimne. Sam też żyję w takich warunkach. Zimno ciągnie od strychu (ostatnie, drugie piętro w przedwojennej kamienicy). Kaloryfery stanowczo nie dają rady. Dogrzewam grzejnikiem codziennie, wtedy na chwilę robi się cieplej, ale potem temperatura wraca do punktu wyjścia. Więcej: w wątku o stromanthe.
W lecie wszystkie rośliny mają co najmniej 25 stopni (w upały 28 i więcej), wiosną 20-22. Plamy na liściach wyglądające jak zgnilizna tworzą się co najmniej od dwóch lat. Czy jest to wina niskiej temperatury?
Liście, które wyrastały w cieple, też potem miały te plamy i odpadały.

Piszę sporo, ale próbuję w miarę dokładnie opisać ten przypadek. Chcę też pokazać, że moje rośliny nie mają aż tak źle, jak piszesz. A mimo to poważnie chorują.

Te 10 stopni peperomie miały przejściowo w jedynym pokoju, który nie jest prawie dogrzewany - tam zimują wszystkie kaktusy. Tam peperomie stały od wiosny. Tam też w lecie miały często 30 i więcej stopni, bo akurat ten pokój (róg kamienicy)w upały nagrzewa się od strychu masakrycznie. Jak pisałem, zabrałem peperomie do kuchni, gdzie mają 18 stopni, w porywach 19. To najcieplejsze pomieszczenie zimą.

Nie czekam z tym problemem całe lata, tylko właśnie kiedy nie wiem, pytam na forum. Zobacz ten wątek - rok temu, w listopadzie 2024, też jest mój post o peperomii, też zdjęcia tych przebarwionych od spodu liści, które intensywnie opadały. I sam mi wtedy radziłeś zmienić podłoże. Ja to zrobiłem! Wszystkie trzy peperomie (na zdjęciu dwie, ale wszystkie mają te same problemy) przesadziłem do podłoża, gdzie mają sporo piasku, dość dużo perlitu (nawet widać go wyraźnie na wierzchu podłoża w doniczkach) i jakąś część ziemi. To jest pomieszane. Zresztą nie sadzę roślin do ziemi prosto z worka. Jeżeli nie wiem, to szukam w internecie, jakie podłoże jest zalecane i staram się zrobić przynajmniej zbliżone warunki. Nie postępuję bezmyślnie.

Moje peperomie kilka lat wcześniej ładnie i szybko się rozrastały, mimo że wtedy podłoże było mniej zbliżone do zalecanego.

Co do wielkości doniczek - czy za duże. Każda z tych trzech roślin była dosyć rozrośniętym egzemplarzem. Miała trochę gałęzi w różne strony i sporo liści. Ale wskutek choroby nie tylko większość liści, ale i gałęzie poodpadały. One teraz wydają się nieduże, ale system korzeniowy jest adekwatny do poprzedniego rozmiaru.
Dla jednej peperomii doniczka jest troszkę większa (17 cm średnicy na górze), ale jest to roślina-matka, kiedyś największy krzak. Pozostałe doniczki: 15 cm (okrągła) i 12 cm (kwadratowa).

Kupię i zastosuję podany nawóz - oby zadziałało. Chyba że brązowe plamy są jeszcze innego pochodzenia...

Co jeszcze mam zrobić? Przesadzać jeszcze raz? Poprzednio przesadzałem i uwzględniłem perlit, piasek, luźne podłoże.

Nie rozumiem, jak to się dzieje. W minionych latach peperomia rosła dobrze w identycznych warunkach, ja mniej o nią dbałem, a z jednej rośliny zrobiłem cztery rozrośnięte egzemplarze. Od jakichś dwóch lat pogorszyło się nie do poznania - przesadzanie pomogło na krótko, wypuściły listki, nowe gałązki, ale potem te brązowe plamy i wszystko znowu opada.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19456
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Nie ma znaczenia jaką masz temperaturę w lecie, tylko jaką masz w tym okresie jesienno zimowym. Każda roślina ma swoje graniczne minimalne wartości temperatur. Nawet krótkotrwałe przebywanie w zbyt niskiej temperaturze może powodować w najlepszym wypadku zmiany na liściach.
Sam widzisz, że problem trwa wiele lat. To nie są rośliny przystosowane do niskich temperatur, do tego przepływ chłodnego powietrza od strychu, jak piszesz.
Stąd problemy i niestety, ale jedynym wyjściem jest wybór roślin, które preferują takie temperatury w tym okresie.

Przy okazji wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, a nie wielkość rośliny. 2 przypadku Peperomii, która preferuje bardziej ciasne doniczki, kolejna powinna być o około 1 cm większa od przerośniętej bryły korzeniowej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Visionner
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 mar 2020, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Peperomia - przebarwienia na liściach

Post »

Pozostaje mi zatem przesadzić jeszcze raz peperomię i zobaczyć, czy to jej pomoże. No i kupić ten preparat, którego nazwę podałeś we wcześniejszym poście - i opryskać.
Tak jak już pisałem wcześniej, peperomia miała kilka lat dobrego wzrostu i kwitnienia - tak że z jednej zrobiłem cztery i wszystkie cztery wyrosły na dosyć konkretne krzaczki. A potem zaczęły się wielkie problemy. Warunki miała takie same.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”