Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[Farmer1111]

Mam zaszczepioną krótkonóżke królewską czy ktoś posiada może jabuszka tej odmiany

[marek69]

Dostałem od znajomego trzy młode drzewka z koronką, ale brakuje mi miejsca na ich posadzenie w prawidłowym rozstawie. Czy można z nich na wiosnę pobrać zrazy i zaszczepić na jabłoniach już rosnacy od kilku lat?

[leff]

Tak.

[FreGo]

No właśnie standardowo tak robię czyli okulizacja letnia i wiosenne szczepienie ale po prostu teraz się trafiło stąd poszło zapytanie.

A piszę z południa kraju

Najwyżej spróbuję bo i tak nic nie tracę. Dzięki.

Wg. mnie to tracisz, stracisz czas. Jak możesz wymagać od drzewa przyjęcia szczepu gdy metabolizm ustaje?
Skąd weźmie drzewo składniki i siłę na wytworzenie tkanki zrostu? To jest nielogiczne.O tej porze się nie szczepi.
Jak Ci zależy na zrazie, owiń to szczelnie folią (sterylną!) i wsadź do lodówki, ale nie na półkę gzie jest 12 stopni tylko do najzimniejszej strefy. Najkorzystniej by było 0-1 stopień.Aby tylko nie zamarzło. I czekaj z tym zrazem do wiosny. Teraz drzewa wchodzą w fazę spoczynkową, jak zaszczepisz to raczej to szczepienie wyschnie a w przypadku ciepłej zimy zagrzybieje. Na pewno się nie zrośnie.
Teraz soki drzewa płyną w kierunku bryły korzeniowej, na wiosne jest odwrotnie i nawet w przypadku jeszcze braku liści już drzewo "żyje" i tkanki się tworzą.Dlatego się szczepi, tnie mocno na wiosn,ę bo rany się szybko regenerują.
Te liści co widzisz teraz na drzewach to już w zasadzie mumie liści, tylko wyglądają ale już zasychają. Pierwszy porządny przymrozek i trochę wiatru a te liści zmienią kolor i opadną.