Cydr , cidr , cyder .
Re: Cydr , cidr , cyder .
A ja polecam: niech cydr będzie wytrawny a jak ktoś lubi słodki może dodać miodu przed wypiciem i to tyle ile mu pasuje (lub posłodzić cukrem).
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cydr , cidr , cyder .
Nastawiam cydr co 2 lata, bo tak owocuje moja jabłoń - grafsztynek inflancki. Zaczęłam to robić z nadmiaru szczęścia, bo jabłek nijak nie zdołałam przerabiać. Idą w całości oprócz ogonków. Pestki dają piękny smak.
Wyciskam sok sokowirówką, wlewam do wiader fermentacyjnych i czekam. Po zatrzymaniu fermentacji, odcedzam, filtruję i odstawiam, co na dnie i butelkuję. Dosypuję po łyżeczce cukru dla bąbelków i piję po 2 latach.
Jest piękny, wytrawny, cudnie pachnie. Zebrałam dobre recenzje, nawet wśród smakoszy
Cieszę się, że znalazłam wątek, będę podczytywać ciekawostki.
A'propos antonówek - strasznie kwaśny cydr mi wyszedł (dostałam jabłuszka od znajomych), a na pewno nie był to ocet.
PS umyte butelki dezynfekuję w piekarniku: 100 st.C x 15 min. Jakoś nie potrafię chemią...
Wyciskam sok sokowirówką, wlewam do wiader fermentacyjnych i czekam. Po zatrzymaniu fermentacji, odcedzam, filtruję i odstawiam, co na dnie i butelkuję. Dosypuję po łyżeczce cukru dla bąbelków i piję po 2 latach.
Jest piękny, wytrawny, cudnie pachnie. Zebrałam dobre recenzje, nawet wśród smakoszy
Cieszę się, że znalazłam wątek, będę podczytywać ciekawostki.
A'propos antonówek - strasznie kwaśny cydr mi wyszedł (dostałam jabłuszka od znajomych), a na pewno nie był to ocet.
PS umyte butelki dezynfekuję w piekarniku: 100 st.C x 15 min. Jakoś nie potrafię chemią...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2558
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Cydr , cidr , cyder .
Bo antonówki mają za dużo kwasu na cydr, a kwas jabłkowy wcale łagodny w odczuciu nie jest. Jak cały cukier się przefermentuje, to nie zostaje nic, żeby ten kwas "schować".
Dla mnie antonówka w postaci cydru jest niepijalna, bo za kwaśna.
...a ja nadal nie mam dobrej bazy na cydr, bo moje Dabinetty nadal nie owocują
Dla mnie antonówka w postaci cydru jest niepijalna, bo za kwaśna.
...a ja nadal nie mam dobrej bazy na cydr, bo moje Dabinetty nadal nie owocują


