Małgorzato ... powalający komentarz

bardzo mi się spodobał.
Dziękuję za współczucie - wczoraj ból w łydce już "prawie" nie przeszkadzał w chodzeniu, więc dzisiaj ... pojechałem do lasu
No i oczywiście ... nie miałem racji. Teraz znowu ciągam nogę za sobą
Karo - leśniczy nie dałby rady ... widzisz jaki mam szybki rower?
Wygrałaś!

twoja maszyna 3 lata starsza od mojej i chyba żaden forumowicz nie ma bardziej wiekowej sprawnej maszyny
No właśnie - grzyby ... już wiesz bo wyżej napisałem - znowu przerwa w grzybobraniu
Dzisiejsza skrócona wyprawa ...
Jola ...

"wywieszony do wyschnięcia" ..
Przyznam się ... trzy razy ustawiałem aparat i nie mogłem zmieścić się w czasie - to zdjęcie wyszło za czwartym razem
Naleweczki w tym roku będą tylko z derenia (owoce moczą się w % już m-c) oraz z tarniny - właśnie ją zerwałem nie czekając przymrozków, bo ... mróz mam w zamrażarce
Nalewki mam jeszcze z lat minionych - im starsze tym lepsze. Właśnie zrobiłem remanent przy okazji prezentu dla syna i wystarczy do następnego sezonu

Mam taką zasadę - tegoroczne nalewki degustuję dopiero po roku od nalewu.
Z ciekawostek ...
fuksja teraz lepiej się prezentuje niż latem ... chyba miała w tym miejscu za dużo słońca, bo prosto na południe.
A opuncja nadal owocuje - widać zawiązane nasienniki po przekwitnieniu kwiatów, a w doniczce młode opuncje, które wyrosły z ubiegłorocznych nasion. To ta o żółtych kwiatach.
Chyba pierwszy raz udało mi się zebrać nasiona z różowej - na kilkanaście nasienników, w dwóch znalazłem nasionka. Zobaczymy na drugi rok po wysiewie.
No i pierwszy raz zawiązała owoce pigwa - ukorzeniony patyk już w ub. r. miał kilka kwiatów, ale były przymrozki - teraz jest jej pierwszy raz. To pigwa jabłkowa - sąsiad ma gruszkową (większe owoce w kształcie gruszki) i już je żółte oberwał, a te nasze jeszcze zielone i bardzo twarde.
