Różana hacjenda Anego cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Piękne zbiory, piękne róże i piękne hibiskusy :)
Franek znalazł towarzystwo, widzę :D
A nie boisz się, że jak wytniesz jednego derenia, to drugi nie zechce owocować? Ma jakiś zapylacz w sąsiedztwie?
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Małgorzato- z dereniem to było tak .. kiedy go kupiłem, to nikt w pobliżu nie miał takiego drzewka. Po dwóch latach doczytałem, że powinien mieć zapylacza, więc dokupiłem drugiego.
Ten pierwszy w końcu zaowocował i i tak było przez dwa sezony - dopiero na trzeci rok owocował ten drugi.
A obecnie dookoła nas już derenie rosną (zasmakowały sąsiadom nasze derenie i postanowili mieć swoje :) ) w odl. 30 - 40 - 60 i 80m
Nie obawiam się więc o zapylanie - tym bardziej, że ten pierwszy nie miał drugiego w pobliżu.

A u nas, że różano to już wiecie, ale także doniczkowo :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Papryka, która słabo rosła w czasie upałów, teraz dostała wigoru.
Za nią widać, że posiany poplon po pomidorach już wykiełkował.
Obrazek

Jabłka jeszcze wiszą.
Obrazek

Winogron podskubujemy ...
Obrazek

No i widać już jesień
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najważniejsze, że pada - pada od wczoraj, a dzisiaj nawet leje :heja nareszcie ;:138

Franek schował się przed deszczem i wszystkich pozdrawia - ja również :wit
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1993
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju
Pięknie i kolorowo u Ciebie.
Cyklameny ogrodowe cudne.
Plony smakowite, winogrona i jabłka robią wrażenie.
Moje winogrona młode i nie takie duże jak u Ciebie ale też lubię je skubać, zresztą tak jak i pozostali domownicy.
Z derenia będzie naleweczka ? ;:7
Franek jak zwykle uroczy.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Tak jest Ewo - dereń moczy się w % :heja
Z derenia mamy też ogromną ilość soków - na zapas, bo w następnym roku mniej owoców - jedno drzewko wyciąłem, no i oczywiście dżem - dużo z tym roboty, bo pestki słabo odchodzą od niecałkowicie dojrzałych owoców, ale warto.

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2734
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Co roku podziwiam Twoje liriope. Nigdy nie dorobiłem się tych kwiatów, by miały przyzwoite pędy do cięcia. Piękne masz też krokosmie. U mnie zaledwie jedna gałązka. Nie daję rady wszystkich roślin upilnować i dogodzić im.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Jacku, liriope mamy kilka lat i tak jak piszesz ... mnie też nie pociągały te mało widoczne kwiaty, za to kępa zimozielonych liści była coraz większa. Dwa lata temu na próbę je ściąłem i ... wiosną wyrosły nowe. Przy okazji pędy kwiatowe stały się większym co widać na zdjęciach :)
Obrazek

Róże po deszczu znowu odżyły.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A Redova która początkowo jest pomarańczowa na tym jednym pędzie pokazała wszystkie swe kolory.
Obrazek

Pozdrawiam jesiennie :wit
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Piękne kępy zimowitów :)
Ciekawa roślina, ta liriope.
Dereniówka wygląda smacznie. Moja jeszcze z wkładem. Derenie parkowe moczą się od ok. 2 tygodni. Niebawem odcedzę, rozcieńczę i dosłodzę miodem. Może połączę z tatdrakówką? Będzie pyszne lekarstwo :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22083
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju piękna kwiecista jesień u Ciebie ;:138 :D
Nie tylko róże masz śliczne ale cala reszta też jest przepiękna.
Zazdroszczę Ci cyklamenów i ... Franka :wink: ;:196


Spróbuj oddzielać pestki od miąższu przy pomocy sokowirówki.
Tylko to robota nie w domu , raczej tylko na działce bo pestki strzelają jak z procy :D
Wokół bałagan a i w oko można zarobić ale one pięknie się oddzielają.
Potem pozostaje tylko połączyć sok z miazgą i ma się to
czego się chciało.
My używamy starego typu MESKO bo mamy dwie ,(bogata rodzina kiedyś była ;:306 ).
tylko nie należy używać zbyt często popychacza bo tędy ''wyskakują" pestki :D
Na OLX jest za 50,- zł do kupienia a na allegro aż 400,00 ktoś woła :shock:
Ale jest przydatna, wszystkie ważne elementy są z metalu. Jest ok.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Dziękuję Karo za miłe słowa.
Zaskoczyłaś mnie tym pestkowaniem przez sokowirówkę ;:oj w życiu nie wpadłbym na to.
No to teraz ja ciebie zaskoczę - taka sokowirówka Mesko - Katarzyna u nas też pracuje :D na działce jest używana i ostatnio gdy były u sąsiadów wnuki ( te ze zdjęć z Frankiem) to namówiłem je na sok z jabłek. Dziadkowie i mama ... "nie ruszą, one tego nie piją, tylko kupne kolorowe oranżadki" ....
A ja Kasię ustawiłem, poinstruowałem jak to działa, zasady BHP przekazałem i pod moją kontrolą na zmianę soczek sobie robiły.
Piły raz za razem aż jabłka się skończyły - dziadkowie, a zwłaszcza mama, byli w szoku :;230
No to teraz licytujemy - nasza Kasia z 1979r - nasz prezent ślubny :) twoja starsza, czy młodsza? ;:306

A na hacjendzie ... najważniejsze i najtrudniejsze zrobione :D Kompost wybrany, przesiany i do worków zapakowany. ;:138
Obrazek

Teraz mniej będzie ogrodu a więcej lasu w moim życiu, bo sprawdziłem ... już się pojawiły grzyby - w końcu... jeszcze nigdy tak późno sezon się zaczął.
Czubajki mieliśmy na kolację - na drugi dzień smażone koźlarze i podgrzybki, a jutro będą borowiki :heja
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Any
Podziwiam jeszcze kolorowy ogród. ;:333
Jakieś szybkie chryzantemy macie :!:
Ja swoich różowych, starodawnych chyba nie zobaczę.
Cudne winogrona i papryki. ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Agnieszko, nie wiem jakie to chryzantemy - faktycznie wcześnie kwitną, ale mamy też inne, które ... już skończyły kwitnąć ;:oj
Obrazek

Ten winogron już prawie zjedzony, został jeszcze późniejszy ... może wino zrobię? ;:224
A papryki po upałach zaczęły nowe życie - nie wiem czy uda im się dojrzeć - jest dużo więcej owoców niż z pierwszego rzutu.
Obrazek

Jeszcze kolorowo w ogrodzie ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Róże się trzymają ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i ciąg dalszy leśnych opowieści ;-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z lasem na razie spokój - naderwałem mięsień łydki kuleję :( ale na ogród blisko więc w domu siedzieć nie będę :)
Na szczęście najważniejsze i najtrudniejsze prace zrobione - teraz tylko przycinka róż została ale to nic pilnego, no i grabienie liści.
Taki przypadek z tą łydką to nic takiego, względem wcześniejszego grzybobrania - tak pędziłem za grzybami, że drzewo obaliłem :;230
Obrazek

Darz bór! ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju, ogród, jak ogród, ale Twoje poczucie humoru jest... powalające!
:;230 :;230 :;230
Współczuję naderwanego ścięgna.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22083
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Nie wytrzymam haha hi hi hi. :;230
Leśniczy nie pogonił Cię? :;230 Super pomysł i super zdjęcie.
Grzyby i u mnie sie pojawiły, mam 5 słoików zawekowanych i była zupa grzybowa.
Szkoda tylko,że nie mogę sama ich zbierać :(
Andrzeju moja "EDA" z Mesko jest z 1976 roku.
Życzę dobrego zdrowia bo grzyby rosną i czekają na Ciebie
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2422
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Ha,ha,ha, ;:306 Jak zwykle Andrzej coś wymyślił,a ja już myślałam że żona cię wyprała i wywiesiła do wyschnięcia :;230
Tak czy siak super ujecie ale jak tyś tam wylazł?Ja bym nie dała rady no ale ja utyta jestem a ty wysportowany,to po co ja pytam? ;:223 ;:138 Teraz na naleweczkę ;:136 ,piękna jesień u ciebie.Pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4647
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Małgorzato ... powalający komentarz :D bardzo mi się spodobał.
Dziękuję za współczucie - wczoraj ból w łydce już "prawie" nie przeszkadzał w chodzeniu, więc dzisiaj ... pojechałem do lasu :;230
No i oczywiście ... nie miałem racji. Teraz znowu ciągam nogę za sobą :(

Karo - leśniczy nie dałby rady ... widzisz jaki mam szybki rower? :wink:
Wygrałaś! ;:138 twoja maszyna 3 lata starsza od mojej i chyba żaden forumowicz nie ma bardziej wiekowej sprawnej maszyny ;:224
No właśnie - grzyby ... już wiesz bo wyżej napisałem - znowu przerwa w grzybobraniu :(
Dzisiejsza skrócona wyprawa ...
Obrazek

Jola ... ;:306 "wywieszony do wyschnięcia" ..
Przyznam się ... trzy razy ustawiałem aparat i nie mogłem zmieścić się w czasie - to zdjęcie wyszło za czwartym razem :)
Naleweczki w tym roku będą tylko z derenia (owoce moczą się w % już m-c) oraz z tarniny - właśnie ją zerwałem nie czekając przymrozków, bo ... mróz mam w zamrażarce :wink:
Nalewki mam jeszcze z lat minionych - im starsze tym lepsze. Właśnie zrobiłem remanent przy okazji prezentu dla syna i wystarczy do następnego sezonu :wink: Mam taką zasadę - tegoroczne nalewki degustuję dopiero po roku od nalewu.

Z ciekawostek ...
fuksja teraz lepiej się prezentuje niż latem ... chyba miała w tym miejscu za dużo słońca, bo prosto na południe.

Obrazek

A opuncja nadal owocuje - widać zawiązane nasienniki po przekwitnieniu kwiatów, a w doniczce młode opuncje, które wyrosły z ubiegłorocznych nasion. To ta o żółtych kwiatach.
Chyba pierwszy raz udało mi się zebrać nasiona z różowej - na kilkanaście nasienników, w dwóch znalazłem nasionka. Zobaczymy na drugi rok po wysiewie.

Obrazek

No i pierwszy raz zawiązała owoce pigwa - ukorzeniony patyk już w ub. r. miał kilka kwiatów, ale były przymrozki - teraz jest jej pierwszy raz. To pigwa jabłkowa - sąsiad ma gruszkową (większe owoce w kształcie gruszki) i już je żółte oberwał, a te nasze jeszcze zielone i bardzo twarde.

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”