Wszystko o pomidorach cz. 21

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Takie odmiany trzeba "podejść" - w jednym miejscu "miernota", w drugim "klękajcie narody" ;)
Sama miejscówka może robić robotę - szklarnia/grunt. Do tego "zmęczony wieloletni grunt" a "grunt ze świeżo przekopanego trawnika" - czyli wchodzi nawożenie. W tym sezonie miałem porównanie małej rodzinki Dwarfów Kangaroo Paw - w gruncie mniej zmęczonym, owocowały bardzo dobrze, wielkość owoców powyżej opis odmiany. W "starym" gruncie - poprawnie :)
Co do smaku, to standardowo, nie pomogę :)
pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11393
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Poczytam o tych Kangaroo Paw,bo nie znam. Może masz i rację,że ziemia u mnie zmęczona.W końcu uprawiam tam pomidory
już kilka lat. Ziemi bez wymiany, dokładam tylko organikę. Muszę to przemyśleć. Mam znajomego, który hoduje konie.
Krzyżówce Hempla może dam drugą szansę,czytam,że to odmiana"klękajcie narody" a u mnie"miernota".To twórca odmiany Blush i innych,
które zachwycają. Mnie Blush nie podszedł.
Obejrzałam Kangaroo,żółciutki jest śliczny.Znalazłam zielonego,brązowego,czerwonego i żółtego-są jeszcze jakieś?
Ewaca
1000p
1000p
Posty: 1226
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Ja cały sezon miałam pod górkę z Wolowym Ukhem a teraz proszę. :D

https://i.postimg.cc/YSmD8kjW/20250921-081140.jpg

https://i.postimg.cc/901LzQgv/20250921-081041.jpg

Za duży rozmiar zdjęć . jokaer
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11393
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Było mu za ciepło, dopiero teraz pokazał co potrafi kiedy temperatury niższe.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7601
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Moje pomidory to zaczęły dojrzewać tak na całego od jakichś 3 tygodni, dopiero ;:oj
a tu zapowiadają znowu koniec dobrej pogody. Szkoda bo zielonych mam jeszcze multum. :(
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Ewaca
1000p
1000p
Posty: 1226
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Chyba masz rację Aniu, bo reszta wschodniaków rosła przy wejściu, na przewiewie i nie bylo z nimi problemów a ten trochę glębiej i może faktycznie nie lubi upałów.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7807
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Powoli szykuję się do sezonu 2026. Na zimową przygodę postanowiłem wybrać odmianę Sweet Valentines F1. Podobno jest zwisający.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11393
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Ładny, ja miałam zamknąć sezon i nawet nie zimować sadzonek. A tutaj taka pokusa. :oops:
MustardOlive
50p
50p
Posty: 61
Od: 22 sie 2025, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Podsumuję resztę tegorocznego towarzystwa, zanim całkiem zapomnę, który jaki był :)

Sołdacki produkował ogromne owoce, ale nie dojrzał z nich żaden - wszystkie po kolei zjadała zaraza. Teraz wiszą jeszcze cztery zielone, może uda mi się go spróbować. Jak nie, to koniecznie na następny sezon.
Summer Cider duże idealne owoce, które lubiły pękać przy szypułce, ale zaraz się zabliźniały. Smaczny, nie jest mdły ani delikatny, jak większość żółtych.
Lemon Plum w gronach około 12 żółciutkich owoców z dzióbkiem. Dobre, słodkie z owocowym kwaskiem. Jako pierwszy łapał zarazę i pleśnie.
Mortgage Lifter Bicolour jako jeden z nielicznych nie złapał ani zarazy, ani pleśni, odporny na pogodę i ogrodnika. Produkuje duże pyszne befsztyki - zostaje na stałe ;:167
Marvel Striped bardzo szybko przegrał z zarazą i jako pierwszy namiotowy krzak poszedł do kubła. Do powtórki, bo mimo zimnej wiosny chciał być wczesny.
German Orange Strawberry chyba nie zrobiłam mu zdjęcia, ale mam zapisane, że smakował jak truskawka z pomarańczą ;:215 ogólnie jakoś w tym roku żółte i pomarańczowe pomidory się mi udały.
Nn z dna koperty okazał się ananasem noire.
Malinowy Kapturek duże grona, bardzo słodkie owoce. Rósł w namiocie, bo zgubił mi się znacznik i nie wiedziałam, co to jest.
Costoluto Fiorentino krzak potwór z siedmioma grubymi pędami, do owocowania zostawiłam dwa. Niezłe, ale są tak bardzo spłaszczone, że trzeba je okrajać jak jabłko.
Gałązkowy z Dino nie znam odmiany, bo goście przyjechali z zakupami, ale wyprodukował owoce znacznie większe, niż te, z których pobrałam nasiona. Lekko wydłużony czerwony, grube ścianki, dużo mięsa, smak bardzo owocowy i słodki. Jedyną wadą są duże odstępy między gronami, ale myślę, że to odmiana z tych co rosną na 4 metry.
Rosamunda F2 bardzo odporna na choroby i ogrodnika :wink: ładne pękate sakiewki. Jeden owoc trafił mi się suchy i pusty, jak te do nadziewania. Posieję go w przyszłym roku - gdyby powtórzył tą pustość, to byłby dla mnie idealny.
Cosmonaut Volkov, Grigorij Altai, Matka Rosja wszystkie dobre, pomidorowe, silne krzaki. Były między nimi różnice w smaku, ale po przyniesieniu do domu nie wiem który to który - wszystkie trzy są pękate i czerwone. Matka Rosja jedynie dojrzewa najpierw na rdzawo, a potem przechodzi w czerwony.
Tajga w namiocie było mu bardzo źle, owoce ładne, ale bez smaku. Do powtórki pod chmurką.
Aussie i Hinber Alt miałam po dwa krzaki i wszystkie zjadła zaraza i pleśń. A owoce narastały ogromne...
Aurija Dwarf malutki 30-sto centymetrowy krzaczek podpierał się na owocach. Z przecierowych jak na razie króluje Pittman Valley Plum - jest dużo smaczniejszy, nawet jak całe dojrzewanie spędza w kartonie, ale Aurija Dwarf nie łapała SZW. Miałam ją w trzech miejscach i najgorzej radziła sobie w donicy.
Cio Cio San słabo go pamiętam, bo szybko odpadł, ale był dość wczesny i bez problemu zawiązywał całe grona. Jeszcze nie multiflora, ale potrafił mieć ze 30 owoców w gronie. Bardzo zbite twarde owoce, dobre do kieszeni :wink: na patelni same się rozpadały na papkę.
Cherry Accordion bardzo słodkie, bezproblemowe. Jedynie wyciąganie nasion jest strasznie upierdliwe, bo włażą we wszystkie zakamarki, a jeden owoc ma ich maks 10.
Anna Russian nie bez przyczyny najpopularniejsze serce :wink: pyszna, bogata w smaku.
Great White dla mnie słodki i zupełnie bez wyrazu, ale w domu znalazł amatora. Dobrze owocował i wcale nie chorował.
Fox Nose bardzo plenny, zdrowy, musiał być stale pilnowany i przycinany, bo zająłby mi pół namiotu. Duże owoce, smaczne, zostaje na stałe ;:167
Blush Tiger smaczna koktajlówka, ale tak jak reszta rodziny do uprawy gruntowej. Był większym zdechlakiem, niż bawole serca. :lol:
Silvery Fir Tree krzak ok. 50cm. Dobre, a nawet pyszne owoce, głównie dlatego, że dojrzewa prawie na raz po 55 dniach, kiedy reszta odmian dopiero kwitnie ;:215
Katja też wczesna - 60 dni, ale ma większe owoce niż Silvery Fir Tree. Bez piętki, mocno pomidorowa.
Maglia Rosa krzak do 50cm, ale może rosnąć na 6-9 pędów. Dużo owoców, ładna, słodka z lekkim kwaskiem, może poleżeć.
Mila dobrze owocuje, owoce mogą bardzo długo leżeć, mają prawie samą suchą masę. Ma smak pomarańczowych pomidorów, ale taki bogatszy.
Dwarf Purple Heart wyjątkowo udana odmiana - długo nie chorował, dużo dużych owoców, dymny posmak, cudo ;:167
Lady Madonna ładny, bardzo plenny i odporny, ale smakiem nie powalił. Robił za bazę i wypełniacz.
Dwarf Beauty King miał same problemy i pożegnał się z grządką długo przed dojrzeniem pierwszego owocu. Gdybym miała go powtarzać, to wersję wysoką, nie dwarfa.
Ewaca
1000p
1000p
Posty: 1226
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

MustardOlive super podsumowanie, będę korzystać. ;:333
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

anulab pisze: 21 wrz 2025, o 07:42 Poczytam o tych Kangaroo Paw,bo nie znam. Może masz i rację,że ziemia u mnie zmęczona.W końcu uprawiam tam pomidory
już kilka lat. Ziemi bez wymiany, dokładam tylko organikę. Muszę to przemyśleć. Mam znajomego, który hoduje konie.
Krzyżówce Hempla może dam drugą szansę,czytam,że to odmiana"klękajcie narody" a u mnie"miernota".To twórca odmiany Blush i innych,
które zachwycają. Mnie Blush nie podszedł.
Obejrzałam Kangaroo,żółciutki jest śliczny.Znalazłam zielonego,brązowego,czerwonego i żółtego-są jeszcze jakieś?
Nie ma więcej - Kangaroo Paw ma 4 "kolory" - w tym czerwony nie doczekał się oficjalnego wydania, z powodu niestabilności.
W tym sezonie miałem 3 - brązowy, żółty i zielony. Plonowały bardzo ładnie.
pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11393
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Jak wysokie rosną ? Brązowy prawie jak czerwony, chyba tylko lekko dymny?
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Standard dwarfowy - 1,0 - 1,2m
pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11393
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

Dzięki. Niższe są te mikro. Golden Hour nie jest najgorszy i w dodatku wczesny,powoli zaczynam go doceniać,po sezonie
stwierdzę,że był świetny.
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 21

Post »

U mnie Golden Hour to tragedia - nawet przetrzymałem owoce, aby w pełni dojrzały na krzaku. Nic to nie zmieniło.
Lubię praktycznie wszystkie pomidory :) , ale ten to dla mnie tragedia.

Co do wczesności, to bardzo wczesnym okazał się Dwarf Mignonne, bardziej plenny i smaczniejszy. I wygląda lepiej :)
pozdrawiam,
Tomek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”