
Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8233
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Ok, dzięki. No to mam Warszawskiego Czerwonego 

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3904
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Gdzieś można znaleźć listę polskich odmian leszczyny? Bo ten czerwony Warszawski z opisów wygląda ciekawie.
Czy da się leszczynę rozmnożyć z sadzonek, albo sztobrów?
Czy da się leszczynę rozmnożyć z sadzonek, albo sztobrów?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4903
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Ja polecam odm. 'Syrena'. Bo mam. Młody krzew, w cieniu i suchu, a owocuje wzorowo, zdrowy(wybierałem, bo mi cały rząd na moniliozę padł) i smaczny.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8233
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Kamil, lata temu rozmnażałam leszczynę z odkładów. Przyginam i przykopuję młody odrost w ziemi, mocuję, przyciskam czymś, kamieniem lub cegłą. Wierzchołek odrostu odginam w górę. W następnym roku jesienią odcinam już od matki - leszczyny. W miejscu przykopania odrost powinien się już ukorzenić - o ile nie będzie suszy. Trzeba o to zadbać.
Jeśli wsadzisz orzeszek to długo trzeba czekać na owocowanie.
Jeśli wsadzisz orzeszek to długo trzeba czekać na owocowanie.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 290
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
U mojej kilkuletniej leszczyny zasycha przewodnik (liście na nim pousychały jak na zdjęciu). To już chyba działo się na tej leszczynie ale w tym roku jest najgorzej. W zasadzie cały środek z suchymi liśćmi.
Owoce małe w większości w środku puste. Ona ma tam dość sucho, rośnie na piachach (klasa 6) i nie była podlewana ale czy to tylko z braku wody? Miejsce słoneczne.

Co to może być i jak temu zaradzić. PS wolałbym nie pryskać chemią.
Owoce małe w większości w środku puste. Ona ma tam dość sucho, rośnie na piachach (klasa 6) i nie była podlewana ale czy to tylko z braku wody? Miejsce słoneczne.

Co to może być i jak temu zaradzić. PS wolałbym nie pryskać chemią.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8233
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Prowadzisz leszczynę w formie piennej czy krzaczastej ? https://sklep.swiatkwiatow.pl/bakteryjn ... laskowego/
Może to być bakteryjna zgorzel ale nie koniecznie jeżeli prowadzisz w formie krzaczastej i młode pędy są zdrowe to usuń usychającą odnogę.
Orzechy są puste z powodu szkodnika czy są zaatakowane przez monilioze ?
Może to być bakteryjna zgorzel ale nie koniecznie jeżeli prowadzisz w formie krzaczastej i młode pędy są zdrowe to usuń usychającą odnogę.
Orzechy są puste z powodu szkodnika czy są zaatakowane przez monilioze ?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 290
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Leszczyna jest w formie piennej. Nie rośnie jak strzała do góry, nie ma prostego przewodnika. Wysuszone liście są na dwóch głównych gałęziach/przewodnikach w środku drzewka. Reszta gałęzi już też ma pożółkłe liście ale nie są one suche jak u graba czy dębu późną jesienią.
Owoce są drobne niektóre podsuszone, jakby się upiekły. Zdjęcie (na górze dla porównania normalny orzech. Jest spora różnica może niezbyt widoczna na tym zdjęciu bo ten większy orzech jest dalej.) Jeden orzech miał też charakterystyczna dziurkę.
https://i.postimg.cc/bY1mTsRN/20250914-125012.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona
Wcześniej parę lat temu ta leszczyna była atakowana przez dziwne gąsienice. Przypominające trochę te od ćmy bukszpanowej.
Czyli co zrobić? Odciąć teraz lub wczesna wiosną te gałęzie. Nie wiem czy nie będzie za duża rana. A może to z braku wod albo coś korzenie podgryza?
Owoce są drobne niektóre podsuszone, jakby się upiekły. Zdjęcie (na górze dla porównania normalny orzech. Jest spora różnica może niezbyt widoczna na tym zdjęciu bo ten większy orzech jest dalej.) Jeden orzech miał też charakterystyczna dziurkę.
https://i.postimg.cc/bY1mTsRN/20250914-125012.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona
Wcześniej parę lat temu ta leszczyna była atakowana przez dziwne gąsienice. Przypominające trochę te od ćmy bukszpanowej.
Czyli co zrobić? Odciąć teraz lub wczesna wiosną te gałęzie. Nie wiem czy nie będzie za duża rana. A może to z braku wod albo coś korzenie podgryza?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8233
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Ta dziurka to od słomkowca orzechowca, z tego co piszesz wydaje mi się, że leszczyna jest zdrowa , po prostu usycha z braku wody. Orzechy nie urosły i konary usychają z powodu suszy. Zapominamy, zdarza się , o drzewkach pilnując warzyw. Podlewając drzewa często robimy błąd, lejemy wodę tuż przy pniu. To praktycznie drzewku nie pomoże, podlewamy rzadko, powoli i bardzo, bardzo obficie po obwodzie korony i pod koroną a nie przy pniu. Woda musi wsiąkać głęboko sięgając korzonków .
Ja pilnuje szczególnie młodych drzewek, pod dwuletnią śliweczkę leje powoli 4 wiaderka wody co tydzień podczas suszy, duża czereśnia około 6 -7 wiader ale co około 10 dni i obserwuję liście. Są zdrowe i zielone. Ale mogę sobie na to pozwolić bo jest wodociąg na działkach. Nie zazdroszczę tym, którzy takiej wygody nie mają.
Ja pilnuje szczególnie młodych drzewek, pod dwuletnią śliweczkę leje powoli 4 wiaderka wody co tydzień podczas suszy, duża czereśnia około 6 -7 wiader ale co około 10 dni i obserwuję liście. Są zdrowe i zielone. Ale mogę sobie na to pozwolić bo jest wodociąg na działkach. Nie zazdroszczę tym, którzy takiej wygody nie mają.
Pozdrawiam! Gienia.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4903
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Przydałoby się zdjęcie całej rośliny, oraz jaka to odmiana -tak to będziemy zgadywać. Ja też obstawiam monilioze, leszczynę trudno skutecznie ususzyć.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8233
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
Monilioza na leszczynie atakuje przede wszystkim owoce. Sprzyja tej chorobie bardzo duża wilgotność i gorąco. Najpierw zaczyna gnić okrywa orzecha i następnie orzech, i następnie spada. I orzech rośnie normalnej wielkości . Na fotce nie widać na zachowanych okrywach skupisk grzyba. Są suche.
Mogą być porażone np. liście ale to nie monilioza a plamistość, tego teraz nie widać.
Mogą być porażone np. liście ale to nie monilioza a plamistość, tego teraz nie widać.
Pozdrawiam! Gienia.