Tabelka z długością cięcia niektórych deserówek z dostępnego w sieci podręcznika uprawy winorośli deserowych autorstwa Stanisława Trębacza.
Ja tnę wszystkie na 5-6 oczek i nie narzekam.
Najładniejszym krzewem winorośli jaki miałem jest Regina. W opisach odmiany zalecane jest długie cięcie. Z powodu długich międzywęźli łoza w formie Guyot z pięcioma oczkami zajmuje ponad 1 metr. Dłuższe cięcie wymagałoby większych odległości między krzewami w szpalerze, a mam odstępy tylko 1,2 m. Tymczasem od sześciu lat Regina owocuje na latoroślach wyrosłych z wszystkich pięciu oczek.
Odległości między krzewami na poziomie 1 metra w dzisiejszych czasach dotyczą odmian przerobowych. Wielkoowocowe odmiany zza naszej wschodniej granicy są w większości intensywnie rosnące, więc mają długie międzywęźla i preferują długie cięcie. Dla tych odmian odległość pomiędzy krzewami powinna wynosić minimum 2 do 2,5 metra. Do tego konieczna regulacja plonowania i można będzie porównywać swoje grona z tymi, które widzimy na ukraińskich czy rosyjskich zdjęciach i filmach. Aby masze grona osiągnęły takie wymiary, jak na wspomnianych filmach i zdjęciach, trzeba by, wzorem wschodnich winogrodników, intensywnie podlewać, nawozić. Oficjalnie tego się nie mówi, ale tamtejsi magicy używają dodatkowo antybiotyków (np. streptomycyna), a w celu eliminacji pestek (nasion) w jagodach stosuje się GA3. Klienci więcej płacą za winogrona bezpestkowe i chętniej je kupują.
maryann pisze: ↑4 maja 2025, o 21:08Pozostanę przy Jubilej Nowoczerkaska i Bajkonur.
Jubileja podziubały kury przez ogrodzenie i trochę zwolnił.
Za to kupiony 'przy okazji' Bajkonur zaszalał! Nie cięty obrósł pół szopki i zaowocował może pięcioma kitkami. Rzeczywiście owoce pięciocentymetrowe, powoli fioletowieją. Nie mogąc się doczekać- spróbowałem jednego. Szybko zniknęła cała kitka: taka słodycz! A jeszcze maja trochę czasu, rok nie był wczesny. Zachęcam do zainteresowania się!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!