
Wrzesień, powoli lato się kończy. Temperatura jeszcze całkiem przyjemna, słoneczka nie brakuje, tylko ta dokuczliwa susza

Loki, dziękuję za uznanie.
Muszę przyznać, że nieczęsto zdarza mi się skubnąć jakąś gałązkę lub nasiona bez wiedzy właściciela, po prostu jestem cykor

Małgorzatko, ten floks to odmiana Blue Boy, dostałam go od pewnego miłego forumowicza kilka lat temu. Jeśli Ci się podoba, to kawałek może powędrować do Twojego siedliska


Dziękuję Soniu za gratulacje, życzenia dla dzieciaków i wszystkie miłe słowa

Ta hortensja co roku ma chlorozę, wszystkie inne mają normalne zielone liście. Nawożę wszystkie jednakowo. Nie wiem o co jej chodzi

Ewciu, dziękuję, lubię te późnoletnie rabaty, przepełnione kolorami i zapachami.
Jak Twojemu mężowi spodobała się szklarenka to pewnie nie odpuści

Na kwaśnej rabacie



Smotrawa


Mieczyki późno sadzone dopiero rozkwitły












Dobrego tygodnia, słoneczka i radości w ogrodzie

