Wszystko o pomidorach cz. 21

[MustardOlive]

Na wstepie - czesc wszystkim!

Robert przepiękna ta pitanga! Od jakichś trzech sezonów chodzi juz za mną i ta, i czerwona ale jakoś nie ma jej nigdzie pod ręką, jak przychodzi do zamawiania (a przecież nie będę zamawiać tylko jednej odmiany, to wyjdzie bardzo drogo. Trzeba by coś dorzucić, żeby przesyłka się rozłożyła... hehe)
Miąższ wygląda na zbity, faktycznie taki jest? Trzyma formę czy jest z tych bardziej "rozpływających się"?


Ja postawiłam dzisiaj pierwsze kubeczki z wyskrobkami. Bardzo mnie cieszy, że są takie kolorowe. Poszły chocolate cherry, christmas grapes, blush tiger, lady madonna, purple bumblebee, brad's atomic grape i malinowy kapturek.

[Robert25 +]

Cześć kochaniutka super, że dołączyłaś


Tak jest zbita, ale nie mięsista i galaretka trzyma się mocno nie wypływa z komór i nic nie leci po palcach przy degustacji recznej.
Za to czerwona jest miększa malinowa i rozpływa sie bardziej w ustach ,to ta na talerzyku obok różnica jest kolosalna w wadze i jak czerwona mocno dojrzeje, to jest bardzo słodka normalnie pycha z idealną skórką.
Mam nasiona jak byś już mógła wysyłać wiadomości, to byśmy coś pomyśleli. Chyba od 50 postów będziesz mógła wysyłać nie pamiętam dokładnie.



Widzę, że pozyskujesz nasionka czyli pomidoroza już na pełnej petardzie

Żadnej odmiany z twoich wymienionych nie miałem, ale planuję Malinowego Kapturka w przyszłym roku i chyba w gruncie.

[Ewaca]

MustardOlive witaj jak cieszy kolejny pomidoromaniak Napisz jak oceniasz Christmas Grapes, bo mam go na liście i zastanawiam sie czy warto?

Robercie dziękuję za obszerne porównanie. Pomyliłam Purpura Rits z Lucid Gem.

[deltoro]

...

Na pierwszy ogień weź tą Purpure Rits, a później kwaśniejszego cytrusowego Sart Roloise.
...

Pod tym mogę się podpisać

[Ewaca]

Dziś na śniadanie takie cudo.

[bioy]

Gratuluję Ewo, ładny Meksykaniec.
Na wczorajsze śniadanie miałem bardzo podobnego. Smak bardzo dobry, ale zaczyna mnie ta odmiana denerwować.
Jak oceniasz smak?

[forresty]

Czy znacie jakieś odmiany pomidora (najlepiej nasze rodzime-polskie) które w smaku przypominałyby Aussie? Lub w typie smakowym aussie. Preferowany średni rozmiar owocu. Miałem tego pomidora i o ile w smaku mi bardzo smakował, to problem z nim taki, że słabo u mnie zwykle wiąże, jest dość trudnym pomidorem i o ile np Malachitowa rodzi u mnie bez problemu dorodne pomidory to Aussie zrobi dwie duże sztuki na krzaku i to wszystko. A miejsca dużo nie mam wiec musze mieć raczej wydajne odmiany. Mieszkam na północy, może tu klimat nie taki?
I chciałbym też jakąś dobrą malinówkę. Miałem ożarowskiego i to pomidor w sumie taki sobie, szybko łapał zarazę, ale już chyba nauczyłem się radzić sobie z ZZ. Myślę o Faworycie, ale nie wiem jak u niego plenność w gruncie. Chodzi mi głównie o smak i plenność. Nie wiem jak pod tym wzgl prezentują się Maliniak, Rodeo, Retro, Gigant.
Z karłowych typowo czerwonych to wsadzę sobie atola lub rumbe ożarowską i Babinicza.

[osttanna]

Napisz jak oceniasz Christmas Grapes, bo mam go na liście i zastanawiam sie czy warto?

Co prawda nie do mnie to pytanie ale pozwolę sobie podzielić się swoją opinią na temat tych pomidorków.
Koktajlówka bardzo plenna i tez nie pękała u mnie na krzaku.
Smak - mocno pomidorowy i aromatyczny ale dosyć kwaskowy.
Ja nie będę go siała więcej ponieważ wolę troszkę słodsze te małe pomidorki.
W pewnym momencie po deszczach widziałam, że łapie zarazę. Sporo liści i nawet łodygę musiałam ociąć. Wnioskuję z tego, że jest dość podatny na zarazę. Natomiast innych chorób nie zauważyłam.

[Ewaca]

osttana bardzo dziękuję, jak Christmas Grapes kwaskowaty, to tez odpuszczę.

[osttanna]

Ewaca, dziś wieczorem będę na działce to wrzucę fotki tego Christmas Grapes.

[Robert25 +]

Tomek dzięks

Ewo nic nie szkodzi, to szczegół ja się skumałem z którym pomyliłaś.

Widzę kolejnego olbrzyma u ciebie z tego co kojarzę, to co roku masz takie rekordy ponad 1kg

Który lepszy Mexico czy Cudo Ziemli ?

[Ewaca]

Jacku Robercie Cudo Ziemli, które mam trochę inaczej rośnie. Ma wyrównane owoce, które caly czas narastają. Smaku juz nie pamiętam, ale całościowo go chwalilam, Mexico fanaberyjny. Mocno łapał szw, chyba ze 4 spore owoce wyrzuciłam, owoce zróżnicowane mocno od ok. 200g do tego olbrzyma, który był taki tylko jeden. O smaku sie jeszcze nie wypowiem, bo jeden z lipca smakował kiepsko jak większość pomidorów wtedy a ten wielkolud pękł od spodu i weszła pleśń więc tez go wyrzuciłam teraz juz nie wiąże, nie kwitnie, stracił chyba wolę życia, jak ja chęć do jego uprawy. Mam jeszcze 4 szt na krzaku mniejsze gabarytowo, jak sie w końcu uda skosztować, to sie wypowiem. A co do plennosci, to zadowalająca choć jak patrzeć na ilość, które poszły na kompost to juz nie bardzo. Krzak ok. 180 cm szczupły, niezbyt gęsty, nie rozpycha sie, grona mimo duzej wagi trzymaja sie same.
Ładny pomidor specjalnej troski.

[Robert25 +]

Dzięki właśnie interesuje mnie całokształt, jak słyszę o SZW , to nie będę Mexico wcale kombinował uprawiać. Przez ten sezon mam taki wstręt do tego ,że głową mała ,a zachwalany Honey Moon poszedł się walić cały krzak z SZW i nawet nie spróbowałem

Ewo waśnie przez spękania i pleśń która może się wdać zanim dojrzeje wolę mniejsze i na pewno wielu innych,a takiego dużego to na pewno szkoda i to bardzo, że aż płakać się chce. Rozumiem co przeszłaś,ale w środku bardzo ładny aż apetyt na niego rośnie , jak się patrzy.
Ta załamka na pewno minie pomyśl że kolejny sezon będzie lepszy i wybierzesz lepsze odmiany .

Szukam i muszę wybrac odmianę pomidora którego stać przekroczyć 1kg i mieć zdjęcie na pamiątkę. Aussie odpada.

[Zielona Rakieta]

Ja właśnie skosztowałam swojego Mexico. Owoc mięsisty, smaczny, słodki, bez kwasowej nuty - co mi akurat przeszkadza. Sadzonka była kupna i wszystkie kupne sadzonki (było ich 12 sztuk) radziły sobie znacznie gorzej niż te z mojej uprawy. Akurat Mexico był jedną z tych kupnych, które najlepiej rosły. Na moim krzaku owoce są wyrównane. Na oko wszystkie mają ok. 400gr.
W mojej uprawie w gruncie, żadne z pomidorów nie złapały SZW.
Nasionka pobrane, pewnie zostaną wysłane na wymianę.
@Robert a czemu Aussie odpada? Tego jeszcze nie próbowałam, ale jeszcze parę dni i będę mogła ocenić

[Robert25 +]

Jakoś mnie nie przekonuje on chyba lepiej rośnie w gruncie, a ja chcę w tunelu jedni go chwalą,a drudzy nie.
Będę czekał na twoją opinię co do Aussie.
Pamiętam,że mam też kilka innych tylko którego wybrać na pewno są wielkoowocowe.