Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3099
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Może na końcu tematu coś dopasujesz pod siebie. viewtopic.php?t=52707
Mi pomaga nieraz wg przepisu Pomodora ;koncentrat 50 g tymolu rozpuszczony w 200ml bimbru lub spirytusu, do kwiatów denaturat. Rozpuścić 2ml na litr wody. Wszystko zależy czy łodyga jest już zaatakowana dookoła. Jeśli nie to pomidor przeżyje bo ma dalej przewodnictwo. Nieraz było tak ,że smarowałam pędzlem łodygę.U mnie jest zbyt wysoka wilgotność.
Mi pomaga nieraz wg przepisu Pomodora ;koncentrat 50 g tymolu rozpuszczony w 200ml bimbru lub spirytusu, do kwiatów denaturat. Rozpuścić 2ml na litr wody. Wszystko zależy czy łodyga jest już zaatakowana dookoła. Jeśli nie to pomidor przeżyje bo ma dalej przewodnictwo. Nieraz było tak ,że smarowałam pędzlem łodygę.U mnie jest zbyt wysoka wilgotność.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11278
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Posmaruj łodygę jakimś fungicydem ,a jak chcesz eksperymentować to bakteriami na szarą pleśń typu np.polyversum lub bacillus subtilis albo
nutivaxem .
Odpukać w niemalowane ale chyba udało mi się z brunatną . Jeszcze nie koniec sezonu i wszystko może się zdarzyć .
Mnie się złamał pomidor i o dziwo nadal rośnie . Połączyłam miejsce złamania i żyje .
nutivaxem .
Odpukać w niemalowane ale chyba udało mi się z brunatną . Jeszcze nie koniec sezonu i wszystko może się zdarzyć .
Mnie się złamał pomidor i o dziwo nadal rośnie . Połączyłam miejsce złamania i żyje .
-
- 1000p
- Posty: 1144
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Aniu czyżby siarka była w użyciu?
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1549
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
No ja miałem trzy lata z rzędu problem z BPL i w tym roku uznałem, że nie będę czekał. Tunel przed sezonem dezynfekowałem co roku.
Na początku czerwca poszedł Topsin, dwa tygodnie później Score.
I też nie chce zapeszać ale na razie sezon był paskudnie wilgotny a brunatnej nie widać.
PS.
Dzięki za sugestie z szarą na łodydze, jutro ogarnę temat
Na początku czerwca poszedł Topsin, dwa tygodnie później Score.
I też nie chce zapeszać ale na razie sezon był paskudnie wilgotny a brunatnej nie widać.
PS.
Dzięki za sugestie z szarą na łodydze, jutro ogarnę temat
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11278
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Byle nie zapeszyć bo sezon się jeszcze nie skończył a ja teraz nie ma czasu na zabiegi profilaktyczne .
Dokładnie nie pamiętam ale chyba na początku czerwca zrobiłam oprysk profilaktyczny Scorpionem .
Nie miałam wtedy oznaków chorobowych ale ze strachu opryskałam . Po kilka dniach oprysk Fungiliticem , ale mocniejszy
niż na etykiecie do tego dodałam krzem .
Dokładnie nie pamiętam ale chyba na początku czerwca zrobiłam oprysk profilaktyczny Scorpionem .
Nie miałam wtedy oznaków chorobowych ale ze strachu opryskałam . Po kilka dniach oprysk Fungiliticem , ale mocniejszy
niż na etykiecie do tego dodałam krzem .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7761
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7000
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Pozdrawiam Andrzej.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Erazm to zaraza ziemniaczana jak byk. Konieczna błyskawiczna interwencja. Trochę to dziwne , że pomimo upału tak mocno atakuje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7547
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
A nie jest tak ,że plamy są suche ? Pojawiają się nowe ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7000
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Codziennie są nowe plamy na liściach tych samych krzewów. Owoce są zdrowe, i co dziwne obok chorego krzewu są zdrowe krzewy pomidorów.
Czym wykonać oprysk by okres kadencji był do 3 dni.
Oprysk Rewusem na zarazę był 14.08. i bez efektu, a wczoraj Topsinem.
Czym wykonać oprysk by okres kadencji był do 3 dni.
Oprysk Rewusem na zarazę był 14.08. i bez efektu, a wczoraj Topsinem.
Pozdrawiam Andrzej.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Pryskałem też raz revusem, potem za tydzień Signum. Wydaje mi się, że po signum efekt był lepszy. Po signum dałem oprysk drożdżami (pewnie nie pomoże, ale nie zaszkodzi). Dzisiaj dam znowu revus i tak dalej. Niektóre krzaczki (liście) mam całkiem zniszczone, niektóre nie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7547
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.23
Magnicur infinito ja bym opryskała, ale 7 dni karencji.
Cabrio duo ma 3 dni ale nie ma w małych opakowaniach
myślę ze revus i upały zasuszyły ZZ dlatego nie przenosi się na nowe krzewy.
U mnie podobnie , mam suche plamy na liściach (miałam bo po obrywałam chore)na razie jest ok ...