Wiesz, ja w swoim wątku pokazuję siłą rzeczy jedynie sukcesy, czasem nawet odpowiednim ujęciem przekuwam to, co każdy inny ogrodnik uznałby za porażkę w sukces (no bo jak roślina, która normalnie powinna być obsypana kwiatami i mierzyć półtora metra ma u mnie trzydzieści centymetrów i produkuje dwa kwiaty, to sukces jest to wątpliwy – ale na zdjęciu da się ładnie pokazać). Porażki skrywam milczeniem.
Twój ogród jest naprawdę zabójczo piękny i absolutnie nie ma czego się wstydzić przed moim, ba, wręcz przeciwnie, może Twojemu zazdrościć.
A co do powojnika – oczywiście nie pamiętam już nazwy, a jakże. I nie pamiętam nawet ani gdzie ani kiedy go kupiłem, więc nie sposób sprawdzić choćby w historii zamówień.
Pozdrawiam!
LOKI
Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1036
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Martyno dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Jeśli ma chodzić o tę Szałwię czerwoną to miałam w poprzednim sezonie dwie posadzone na tej samej rabacie w różnych miejscach. Raczej nie liczyłam, że przetrwają zimę. Bardzo się zdziwiłam jak tę jedną zobaczyłam. Widocznie w tym miejscu była bardziej okryta gałązkami świerku. W tym sezonie kupiłam następną sadzonkę i jak zakwitła okazała się ciemno bordowa./co mnie bardzo ucieszyło/ Też śliczna
Na razie jest w donicy ale pewnie tak zostawię ją na zimne i porządnie okryję.
Oto te dwie Szałwie;


Aktualnie u mnie ;
trochę zamieszania na rabatach przed domem



















Rabata z Floksami już mieni się kolorami choć jeszcze nie wszystkie rozkwitły. A żeby zrobić portrecik poszczególnym Floksom to muszę przedzierać się wśród nich bo tak duża rabata powstała przez ich rozsiewaniu się;
przód
widok od tyłu
z boku
i różne fragmenty jej




niby takie same różowe a jednak trochę się różnia
białe też różne







ten czerwony trochę zagubił się w tym gąszczu, muszę go przesadzić żeby mógł się rozkrzewić



nowa rabata




przy niektórych ujęciach rabaty w tle widać drzewo i muszę czasami ucinać zdjęcie ale nie zawsze zniknie ono . Rabata jest przed stodołą a tam zwalane jest drzewo do schnięcie.

ta kępa Dzielżanu ma w sobie różne kwiatki-bardziej czerwone, żółta w różnych odcieniach pomarańczy, brązu










wcześniej była Kalaminta biała a ta jest jasnoniebieska





te Nagietki są śliczne mają taki kolor biało-kremowy
teraz pokażę moje sadzonki tego roczne
Krwiściąg biały
ten ma być czerwony
Pnące





w doniczkach
siałam Oraję i Aminek i nie wiem co mi tu wyrosło?



Oto te dwie Szałwie;


Aktualnie u mnie ;




















Rabata z Floksami już mieni się kolorami choć jeszcze nie wszystkie rozkwitły. A żeby zrobić portrecik poszczególnym Floksom to muszę przedzierać się wśród nich bo tak duża rabata powstała przez ich rozsiewaniu się;



i różne fragmenty jej





białe też różne











nowa rabata
























teraz pokażę moje sadzonki tego roczne


Pnące





w doniczkach


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12126
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko w donicy aminek. Orlaja ma inny układ kwiatów w baldachu i jest bielsza.
Wypatrzyłam cudny, pełny, bordowy liliowiec.
Ślazówki piękne i w różnych kolorach.
Kiedyś miałam, ale siały się za bardzo.
Szałwie śliczne, te ciemne pędy wyjątkowe.
Jak firletce pozwolisz, to zawładnie ogrodem. U siebie wcześnie wycinam zawiązki nasion.
Spokojnego tygodnia.
Wypatrzyłam cudny, pełny, bordowy liliowiec.

Ślazówki piękne i w różnych kolorach.


Szałwie śliczne, te ciemne pędy wyjątkowe.

Jak firletce pozwolisz, to zawładnie ogrodem. U siebie wcześnie wycinam zawiązki nasion.

Spokojnego tygodnia.

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12787
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Jaki cudowny łan floksów.
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI