Tak z ciekawości spytam - to całe filtrowanie jest niezbędne w oczku?
Chodzi mi o to, czy takie zarośnięte czy z zieloną wodą, będzie się nadawało dla robali i żab.
Filtr do oczka,jaki ,z czego i inne dyskusje
-
- 500p
- Posty: 602
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2706
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Filtr do oczka,jaki ,z czego i inne dyskusje
Nie wiem jakie wymagania mają "robale i żaby"
Ja oczko traktuję jak "zewnętrzne akwarium". Czyli, analogicznie jak w domowym baniaku stosuję filtrację mechaniczną, ale jeszcze ważniejsza jest biologiczna. Cykl azotowy przebiega w obydwu zbiornikach. Jeśli coś w wodzie żyje, to wydala do niej produkty przemiany materii a to sprzyja eutrofizacji zbiornika a tym samym rozwojowi glonów. Filtracja to jedno, a natlenianie to drugie. Bez natleniania i przy nadmiernym rozroście glonów zbiornik stanie się hipereutroficzny, może powstać przyducha. Takie "oczko" ani nie wygląda ani też nie pachnie ładnie. Żyjątka wodne w większości preferują wody czystsze niż te zanieczyszczone. No chyba, że ktoś pragnie hodować w oczku jedynie larwy, skądinąd pożytecznej, gnojki wytrwałej 


Pozdrawiam Lucyna
-
- 500p
- Posty: 602
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Filtr do oczka,jaki ,z czego i inne dyskusje
Myślałem raczej o malutkim oczku np. 90 litrów. Nie jakimś kosmicznym sterowanym komputerowo akwarium z rybami, tylko żeby coś tam przy okazji mogło zwilżyć usta. Z jakimiś roślinkami natleniającymi wodę i czymś co zje nadmiar glonów. Ewentualnie bez glonów bo w cieniu. 
