Jabłoń 'Gold Milenium' ?

[gienia1230]

Mario napisał o plamistości przetchlinkowej i w tym przypadku te plamki jak twierdzisz zapadają się lekko. A doczytałam, że jest to objaw braku wapnia.
Nie wiem czy dobrze wyciągam wnioski - te plamki ma tylko Gold, a więc ta odmiana ma zwiększone niż inne odmiany zapotrzebowanie na wapń ???? Na fotkach w necie te plamki przetchlinkowe mają troszkę inny kolor - to może to nie to?
https://www.google.com/search?q=plamist ... ent=safari

[kuneg]

Przy niedoborach wapnia może pojawiać się też gorzka plamistość podskórna. Poczytaj i o tym.

[ania1590]

Czy teraz należałoby opryskać jakimś HelpCa?

[gienia1230]

Aniu, myślę ,ze to jest choroba fizjologiczna i jeżeli rzeczywiście te plamki i kropki spowodowane są niedoborem wapnia - to teraz nic nie poradzisz. I wygląda to na chorobę przechowalnicza, plamy w trakcie przechowywania będą się powiększać.
Trzeba wapnowac glebę, i w tym Ci nic nie potrafię doradzić co i ile czego, nie znam się na tym.
Tym bardziej , że takich objawów nie masz na innych jabłoniach.
Wypadałoby dać ziemię do badania do Stacji Chemiczno Rolniczej pod kątem uprawy drzew owocowych.
W sumie to nie wiem, czy te moje wnioski są prawidłowe, może się któryś z sadowników z krwi i kości wypowie ? Ja tylko amatorka jestem . Nie chcę Cię wprowadzać w błąd.

[ania1590]

Dziękuję Gieniu. Być może to brak wapnia. Mam tak na 1 odmianie pomidorów, Honey Moon, pozostałe nie mają objawów zgnilizny wierzchołkowej a ta ma, ale jest tak pyszny pomidor ze dodatkowo opryskałam Ca i jest ok. a kilka owoców straciłam, szkoda. Pozdrawiam Cię serdecznie. Ania

[kuneg]

Opryskaj preparatem wapniowym, bo skoro na jednej odmianie są widoczne problemy, to reszta też może cierpieć, choć jeszcze tego nie widać. Niektóre odmiany mają zwiększone zapotrzebowanie na wapń lub problem z jego przyswajaniem w owocach. Widać do takich należy GM.

Zbadaj kwasowość gleby płynem Helliga. Dla jabłoni dobrze by było, jakby było 6-6,5 pH. Próbkę ziemi też warto oddać do badania.

[ania1590]

Dzięki za info Małgorzato. Pozdrawiam Ania