Borówka amerykańska - choroby

[AleOla]

Florovit do borówek 3x1/3 dawki, czyli w sumie ok. 30g (zgodnie z radą Yogibeer701, której mi kiedyś udzielił).

[marcin3322]

Cześć, ma ktoś pomysł co dolega moim borówkom? Posadziłem w tym roku małe sadzonki, Spartan, Chandler i Nelson. Podłoże Torf + ściółka jodłowa(bez igieł) 50%/50% do tego siarczan amonu 25g/m2 około 1-2 miesiące temu. Rosły świetnie, ale dzisiaj zauważyłem, że coś im dolega, niektóre liście blakną, żółkną, miejscami schną. Bardziej chorują te młode liście i te pierwsze wypuszczone. W dalszym ciągu większość liści jest zielona. Jutro zrobię zdjęcie całym sadzonkom. Zaczęły chorować wszystkie jednocześnie i nagle. Wczoraj było upalnie, AI twierdzi, że to stres abiotyczny. Gleba nie była sucha, ale też nie bardzo mokra. Mocno podlałem dzisiaj, zobaczymy czy zatrzyma proces. Trochę ta ściółka jodłowa wysycha, nie wiem czy bym użył drugi raz, ale nie chciałem dawać samego torfu.

[maryann]

Jaki torf?

[AleOla]

Sama jestem początkująca, ale zastanawiam się czy problemem wyjściowym nie są niedobory pokarmowe? Siarczan amonu to "azot i siarka", a gdzie reszta (zwłaszcza potas, fosfor, micro i makro)
Torf jest "jałowy" i bez nawożenia będą niedobory wszystkiego (no chyba, że bredzę, to wybaczcie )

[marcin3322]

Jaki torf?

Torf oczywiście kwaśny, głównie litewski plus dokupiona jedna paczka firmy Planta.

Sama jestem początkująca, ale zastanawiam się czy problemem wyjściowym nie są niedobory pokarmowe? Siarczan amonu to "azot i siarka", a gdzie reszta (zwłaszcza potas, fosfor, micro i makro)
Torf jest "jałowy" i bez nawożenia będą niedobory wszystkiego (no chyba, że bredzę, to wybaczcie )

Dlatego właśnie nie chciałem dawać samego torfu i użyłem ściółki jodłowej. Rosły bardzo ładnie, nawet mają po kilka borówek, w przeciągu 3-4 dni pojawiły się problemy.

[Wroniarz]

Czy ściółka jodłowa to wierzchnia, np 5cm warstwa gleby z pod starych jodeł. Używam ziemi leśnej o konsystencji popiołu z pod starych świerków, ale blisko 50% wkładu w dołki pod sadzonki to rodzime piaski plus 10l kwaśnego, czarnego torfu wokół korzeni.
Prawdopodobnie przyczyną zatrucia borówek było dodanie siarczanu amonu do zbyt mocno kwaśnego podłoża.
Ja w takim przypadku podlewałbym częściej, np co trzy dni kranówką o pH 8.

[maryann]

Przydałyby się zdjęcia całej rośliny.

[marcin3322]

Ściółka jodłowa jest podobna do świerkowej, szpilki zgarnąłem na bok, a to jest już taka frakcja przekompostowana jakby, czysta próchnica. Nie wymieszałem z ziemią która mam w ogródku. Przedobrzyłem? Niektórzy sadzą do samego torfu + ewentualnie kora.

Podlałem i raczej im się dzisiaj nie pogorszyło.

[maryann]

Całe nie wyglądają tak źle, jakieś braki chyba azotu, trochę głodują.
Dla młodych nasadzeń najlepsze są naturalne nawozy organiczne. Nie mam doświadczeń z takimi wynalazkami jak ściółki leśne, to często niewiadoma. Może ktoś inny coś doradzi, ja sadzę w torfie wysokim+ziemia do iglaków 1/1.

[marcin3322]

No jeszcze tak źle nie wyglądają, ale wole działać zawczasu, może jakiś nawóz dolistny zastosować?


Może po prostu kupię Florovit do borówek, ten zielony i go podam? Doczytałem, że ściółka jakkolwiek ma zalety to jest uboga w Magnez, Bor, Fosfor itd, także ktoś w sumie dobrze pisał.

[Wroniarz]

W opracowaniu wydanym przez Oregon State University pt. Nutrition of Blueberries & Implications For Fertilization
jest zalecenie Nie stosuj siarczanu amonu, jeśli pH gleby jest poniżej 5, chyba że dodasz wapno
Wziąwszy pod uwagę, że od pomiaru pH robionego w stanach (używają chlorku wapna zamiast chlorku potasu) należałoby odjąć 0,5 , to wychodzi 4,5.
W ,,Atlasie gleb leśnych'' podają że w drzewostanach iglastych najkwaśniejsza jest warstwa do 5cm, której pH i wynosi z KCL poniżej 4.
Praca z Oregonu jest dostępna w PDF.
Całej jeszcze nie przetłumaczyłem i nadal szukam odpowiedzi na pytanie jak uprawiać borówkę bez kupnych nawozów.

[fonfel]

Witam, borówki uprawiam już przeszło 10 lat i nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów. Ale w tym roku na 2 krzakach 3-letnich borówek zauważyłem żółtawe liście. Nie jest ich na szczęście zbyt dużo, ale zastanawiam się jaka jest przyczyna. Czy to jakieś niedobory witamin jak chloroza czy choroba grzybowa? Borówki były sadzone jak zawsze w ziemi dla borówek, podsypane nawozem na wiosnę, woda do podlewania odstała z beczki trochę zakwaszana szyszkami.



https://i.postimg.cc/HkZD5HWm/1751240814716.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona

[Wroniarz]

Mnie to wygląda na niewydolność korzeni. Dostały za dużo nawozu lub wody.

[fonfel]

A ja myślałem, że może brakuje czegoś. W takim razie pewnie wstrzymam się z nawożeniem w tym roku a podlewanie przy większych upałach. Może ta ściółka z kory lepiej trzyma wilgoć niż sądziłem Dzięki za odpowiedź.

[marcin3322]

Trochę podobne do mojego, swoje obficie podlałem woda z kraju i proces się zatrzymał.