Odświeżę wątek. Kupiłam kłącze, posadziłam, wypuściła 3 cm listka i koniec.
Wyjęłam z ziemi a tam, tylko właściwie jeden korzonek.
No to wpakowałam znowu go do tej ziemi, a trzymam go cały czas w tunelu.
Wczoraj patrzę, on siedzi dalej i nic.
Co z nim jest, że kompletnie nie chce rosnąć, a roślina zakupiona była bardzo ładna,
kłącze było bardzo ładne.
Czy on jakiejś specjalnej ziemi potrzebuje?
Do piasku go dać, żeby się wreszcie zaczął ukorzeniać?
No nic z tego nie rozumiem
