Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4641
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Wygląda jakby oprysk Roundupem zaleciał na niego.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2968
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Też taki mi się wydarzył z jaskrawym czubkiem wśród wielu wiaderkowców. Ponieważ u mnie codziennie występują opady to ziemia nie ma czasu przeschnąć a prawdopodobnie składniki z ziemi są jeszcze wypłukiwane. Gdybając sobie, uważam, że może taki czynnik wystąpić z powodu nie pobierania nawozu, jakaś blokada. Co parę dni podlewam gnojówką z chwastów pomimo mokrego podłoża. Na ten czas nie widzę już podobnych objawów.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7283
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Te jasne czubki to brak żelaza
Asia
Dreszcz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 cze 2025, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Dzień dobry. Jestem totalnie początkujący. Mam 4 pomidory (2xkoktajlowe i 2x zwykłe) na oszklonym balkonie od strony południowo zachodniej. Zapewniam przewiew.
Pomidory posadzone w kwietniu. Nie robiłem, żadnego oprysku. Zacząłem używać płynnego nawozu dopiero od zeszłego tygodnia.

Objawy (powinno być widać dobrze na zdjęciach) są następujące:
Zaczyna się od dolnych liści i idzie powoli na górne liście. (Dotyczy to głównie pomidorów zwykłych, ale dostrzegam delikatne objawy już także na koktajlowych). Pojawiają się delikatne przebarwienia, lekko zielone plamki, które powoli żółkną i na nich pojawiają się ciemnobrunatne. Od spodu liści nic specjalnego nie zauważyłem. Łodygi także wyglądają na zdrowe.

Szukałem rozwiązania na forum ale... nie wiem co to jest.
Czy to jest jakaś choroba, czy to jest niedobór jakiś składników, czy jedno i drugie?

Na zdjęciu nr 1 na liściu widać jakby dwa stadia. Po lewej lekkie jasnozielone plamki, po prawej żółkną i zmieniają sie w brązowe.

nr 1
Obrazek

nr2
Obrazek

nr3
Obrazek

Pozdrawiam
Tomasz
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7283
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Niedobór magnezu ,
Asia
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 190
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Bardzo duży niedobór magnezu, jak najszybciej oprysk siarczanem magnezu.
agata_ka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 6 paź 2019, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Cześć. U mojej babci w folii w tym roku wdała się jakaś zaraza i pomidory wyglądają jak na zdjęciu :( czy ktoś wie co moglo byc tego przyczyną i jak uratować pomidory? :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
jozinzbazin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 10 cze 2018, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Witam, może mi ktoś pomóc z diagnozą? Przeglądałem zdjęcia dolegliwości i nie znalazłem nic, co by przypominało wygląd liści. Najbardziej niepokoją mnie te szare kropki, które są jakimś grzybem, na zdjęciu nie widać tego tak dobrze, ale wygłąda jak wykwit pleśni.
Pomidory rosną w szklarni, podlewane wyłącznie deszczówką, na wiosnę nawożone obornikiem. W zeszłym roku było to samo, z postępem czasu zaczynają więdnąć całe liście i łodygi. Owoce raczej były w porządku, chyba dopiero zaraza ziemniaczana atakowała owoce. W zeszłym roku testowałem też miedzian, ale bez rezultatu.
Obrazek

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Wygląda jak niedobór potasu a tych kropek ja nie widzę .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
jozinzbazin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 10 cze 2018, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Tutaj są te kropki
Obrazek
Na zdjęciach znalezionych w necie niedobór potasu to raczej nieregularne plamy, u mnie schnie od końca liscia, dość regularnie. Może to jakiś mix dolegliwości?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Całkiem możliwe , że to coś jeszcze . Tak opisują niedobór potasu .https://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=129
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2050
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

To wygląda jakby w dała się już jakaś pleśń (grzyb) . Jak uszkodzone liście dotykają mokrej ziemi , a noce chłodne i wilgotne , to tym bardziej .

Może ktoś inny coś jeszcze wymyśli , a może miał to ustrojstwo .

Wiesz co zrób wytnij te uszkodzone liście natychmiast i zrób oprysk magiczną siłą albo kristalonem czerwonym .
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
jozinzbazin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 10 cze 2018, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Liście nie dotykają ziemi, szklarnia jest zamykana na noc. Chore liście obrywam.
W międzyczasie podsypię je nawozem z potasem.
Awatar użytkownika
Robert25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2050
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Zrób jak uważasz i życzę Ci udanego sezonu . ;:136

Nie było czasem takie zasychanie liści kilka tygodni po posadzeniu?

Nadmiar nawozu przy starcie też pali liście , uszkodzenie końcówki liścia też można pomylić z niedoborem, a później nawet z zarazą , bo robi się na nich pierścień .
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 599
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Jozinzbazin
Te plamy są wtórne, najpierw uschły a potem one się pojawiły, a wogole to ile tych liści masz przyschnietych bo jednym lisciem to nie ma się co przejmować.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”