
Pomidory w donicach cz.4
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2845
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach cz.4
Świetne wykorzystanie firanek
I nie otulasz ich jakoś na zimne noce? A czy to parzące słonce ich nie wykończy; będziesz je cieniowac? Mnie w tamtym roku spaliło wierzchołki.

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2922
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
Nie ma potrzeby otulać, noce już nie takie zimne. Rosną już i kwitną coraz obficiej. Nawet Malinowy Bosman , który najgorzej odczuł wysadzenie na zewnątrz , pozbierał się i kwitnie. 

- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2922
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4

Kasiu Ciekawa uprawa z wykorzystaniem worków posadzone prosto do gruntu były by tylko niżej i mniej chwiejne na nogach

Szacun za chęci i włożoną w to od serca ciężką pracę

kojarzę , że pietruszkę też lubią w towarzystwie .


Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2957
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Moje poletko zaczyna się rozrastać
Pierwszy raz w tym roku wysiałam wszystkie dwarfy jakie otrzymałam z AWN. Kiedyś przekonywała mnie do nich śp.Kasia(Vimen). Trochę obawiałam się tych pomidorków bo nie wiedziałam jak się je prowadzi jak z chorobami. Teraz widzę , że niepotrzebnie. One rosną takie grubaśne
potężne aż nadziwić się nie mogę. Rzucają się w oczy w porównaniu z innymi. Bardzo dobrze zniosły cały okres gwałtownego ochłodzenia okryte tylko wiaderkami. Muszę pomyśleć już o oprysku bo dziennie pada i jest ciepło. Raz w tyg dostają nawóz a tak to gnojówkę roślinną. Przy dziennych opadach mogą składniki być wypłukiwane z wiaderek. Jak ja bym chciała już zjeść swojego pachnącego pomidorka 


2 rzędy dwarfów






2 rzędy dwarfów

- Barbadosss86
- 50p
- Posty: 67
- Od: 18 cze 2024, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.4
Czesć Wam
Mam jeszcze takie pytanie. 3/4 pomidorów mam w tunelach foliowych, wysokie odmiany.
Natomiast małe odmiany, typu bajaja, typu karłowe mam w donicach ale za tunelem, czyli przysłowiowo pod chmurką. Zastanawiam się czy wykombinować jakoś z palików aby miały jakieś zadaszenie w razie gdyby deszcze padały? na razie część okrywam białą włóknina póki co jak pada, ale mało to daje, wiem. Czy takie deszcze mogą zaszkodzić tym pomidorkom?

Mam jeszcze takie pytanie. 3/4 pomidorów mam w tunelach foliowych, wysokie odmiany.
Natomiast małe odmiany, typu bajaja, typu karłowe mam w donicach ale za tunelem, czyli przysłowiowo pod chmurką. Zastanawiam się czy wykombinować jakoś z palików aby miały jakieś zadaszenie w razie gdyby deszcze padały? na razie część okrywam białą włóknina póki co jak pada, ale mało to daje, wiem. Czy takie deszcze mogą zaszkodzić tym pomidorkom?
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4
Barbadosie
pewnie tym bardziej , że to niskie pomidorki . Mały daszeczek to same plusy , nie będzie ich zalewało nie pokaleczy krzaczków , jak i owoców , może i choroba ich nie weźmie nie będą też tak pękać , jak masz chęci i materiał , to kombinuj i zrób daszek . 
Jolka , to co u Ciebie widzę to coś pięknego co za ilość



Jolka , to co u Ciebie widzę to coś pięknego co za ilość



Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2957
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Barbadosss86 ja bym nie kombinowała z tym okrywaniem. Różnie to bywa i nie zawsze da się kontrolować tym bardziej jak nie ma przewiewu. Moje są wystawione od połowy kwietnia i znoszą wszystkie niepogody a tym bardziej jak u mnie od prawie miesiąca codziennie pada. Jedynie w czasie okresu przymrozku były okrywanie wiaderkami ale żle na to zareagowały bo dolne liście dostały podejrzane kropki i musiałam je wyciąć.
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4
Jolka mi , jak coś to chodzi o zadaszenie jakiś daszek może być prowizorka nie okrywanie 
Barbadosie teraz , jak kwitną to nie okrywaj , bo Ci wiater może połamać kwiatostany .

Barbadosie teraz , jak kwitną to nie okrywaj , bo Ci wiater może połamać kwiatostany .
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Barbadosss86
- 50p
- Posty: 67
- Od: 18 cze 2024, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.4
Dziękuję za odpowiedzi
Tylko zastanawiam się jak zrobić tutaj zadaszenie dla nich. Może jakieś propozycje? Coś co samej mogłabym zrobić


Tylko zastanawiam się jak zrobić tutaj zadaszenie dla nich. Może jakieś propozycje? Coś co samej mogłabym zrobić


" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4
Ładne pomidorki .
Jednak jesteś kobietą po nicku myślałem ,
że mężczyzną
Może przejrzyj sobie ten wątek , forumowicze mają wspaniałe pomysły i coś wykombinujesz
zmajstrujesz podobnego mniejszego
viewtopic.php?t=86955&start=0
kliknij w link

Jednak jesteś kobietą po nicku myślałem ,
że mężczyzną

Może przejrzyj sobie ten wątek , forumowicze mają wspaniałe pomysły i coś wykombinujesz
zmajstrujesz podobnego mniejszego

viewtopic.php?t=86955&start=0
kliknij w link

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .