Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
rados
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 lip 2024, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Dzień dobry, mam na imię Radek. To mój pierwszy post na forum, witam wszystkich serdecznie! :)

Jeśli post jest w niewłaściwym wątku, proszę o przeniesienie.

Chciałbym dokonać małych modyfikacji w moim systemie nawadniania. W jednej z sekcji zraszaczy mam 4 zraszacze. Jeden z nich podlewa odrębny, niepołączony z resztą fragment trawy. I właśnie na tym obszarze chciałbym usunąć trawę i posadzić tam jakieś rośliny. Zamiast zraszacza chciałbym podłączyć w tym miejscu linię kroplującą ale pozostawić pozostałe zraszacze tej sekcji.

Trawę podlewam rzadko. Lini kroplującej używałbym częściej. W takim układzie do podlewania tą linią zamknąłbym pozostałe 3 zraszacze, które otwierałbym tylko gdy wówczas, gdy będę podlewał trawę.

I pytania. Czy to zadziała? To znaczy, czy to zadziała w dwie strony: czy będzie podlewać linia kroplującą przy zamkniętych 3 zraszaczach i czy 3 zraszacze będą podlewać przy włączonej i działającej linii kroplującej?

Z góry dziękuję za informacje i sugestie. Pozdrawiam.

Radek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Zraszacze wymagają wyższego ciśnienia niż linia kroplująca, więc trzeba wyregulować ciśnienie dławiąc zaworami.
rados
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 lip 2024, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Dziękuję.

Mógłbym prosić o więcej szczegółów? Jakie to zawory i gdzie miałbym je zamontować? Przy zraszaczach?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Ja stosuję elektrozawory z reduktorem ciśnienia na liniach kroplujących, jeśli jest za wysokie ciśnienie one utrzymują stale na równym poziomie. Można prościej ograniczyć ciśnienie, montując zwykłe zawory na zasilaniu linii kroplującej i ręcznie ustawić ich otwarcie. Zakładając, że masz dość wydajne źródło wody, aby wystarczało wody także dla zraszaczy.
rados
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 lip 2024, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Elektrozaworu z reduktorem nie mogę zainstalować, bo z jednej linii mają być zasilane i zraszacze i linia kroplująca. Pojedynczy zawór na zasilaniu linii kroplującej to jest jakieś rozwiązanie. Tylko taka mnie naszła wątpliwość: w jakim celu miałbym montować ten zawór? Co się stanie jak tego nie zrobię? Rozerwie mi linię kroplującą? Pytam, bo jedna z sekcji obsługuje u mnie tylko linię kroplującą. Jest podłączona do takiego samego elektrozaworu jak pozostałe sekcje ze zraszaczami i nie ma tam żadnych reduktorów, a linia działa...

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Jeśli linia działa to jest ma w normie ciśnienie dla niej, a jeśli jeszcze pod nią podłączysz zraszacze, to raczej one będą mizernie zraszały, bo potrzebują kilka atmosfer ciśnienia, a linia kroplująca jedynie poniżej 1 atm.
rados
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 lip 2024, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Chyba zostałem źle zrozumiany. Ja nie chcę podłączać nowych zraszaczy, tylko wymontować jeden z nich z sekcji i zastąpić go linią kroplującą. Pozostałe 3 zraszacze z tej samej sekcji mają zostać.

Mam taką instalację: 4 sekcje, w tym jedna z linią kroplującą, 3 ze zraszaczami. Wszystko działa dobrze. Oczywiście sekcje włączane są naprzemiennie. W danym momencie działa tylko jedna z nich, potem włącza się kolejna. Każda z sekcji jest podpięta do takich samych elektrozaworów, nie ma żadnych reduktorów ciśnienia.

Jeśli do działania zraszaczy potrzebne jest większe ciśnienie niż do działania linii kroplujacej, to, jak rozumiem, jeśli wymontuję jeden ze zraszaczy i wstawię w jego miejsce linię, to praca zraszaczy z tej sekcji nie ulegnie pogorszeniu, bo linia zabierze mniej ciśnienia niż ten do tej pory działający zraszacz.

Mogę oczywiście zamontować zawór przed linią kroplujacą, tylko dalej nie wiem w jakim celu...
Izych
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 4 cze 2017, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Witam,
mam działkę w ROD i planuję na wiosnę zmontować 3 skrzynie na warzywa ,o wymiarach 3 x 1 m. Chciałbym w nich zamontować linie kroplujące. Znalazłem taką włoską firmę Claber , czy ktoś na tym montował i jak to się sprawdza. Do tego chciałbym użyć sterownika na baterie . Co polecacie w cenie do 500 zł.
Pozdrawiam serdecznie.
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1101
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Im wyższe ma ciśnienie zraszacz tym lepiej. Dalej sięgnie.
Nie przypadkiem na linii kroplującej montuje się reduktory ciśnienia. Taka linia np. dla systemu gardena wymaga max. 1,5 atm.
Dlaczego? Ano dlatego,że dla wyższego ciśnienia linia nie kropluje tylko sika. Pół biedy jeśli to wąż kroplujący. Ale jeśli to wąż z zamontowanymi kroplownikami to może je wystrzelić.
Jeśli na końcu linii zraszaczy chcesz zamontować linię kroplującą , musisz dać reduktor ciśnienia!
Kiedy dałem kroplowniki na 3 atm sikały na 1,5 m! Czym prędzej zamontowałem reduktor i grzecznie kropelki leciały. ;:108
Dariusz_Ost
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 7 paź 2022, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Witajcie,
chciałbym w tym roku zainstalować na warzywniku nawadnianie kropelkowe oparte na taśmie kroplującej, mam już zakupioną taśmę T-Tape (dokładnie 508-20-380) z filtrem siatkowym 1" 120 Mesh i mam w związku z tym pytanie: czy taki filtr to będzie dobre rozwiązanie, czy nie pozapychają się emitery ? Woda na moim RODOSie pobierania jest ze studni, jak mówią sąsiedzi: "jest zażelaziona wszystko mi się pozapycha .." Czy miał może ktoś z taką sytuacją ?


Pozrawiam
Darek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7273
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

W tunelu rozłożyliśmy linię kropcujocą, takie brązowe rurki z dziurkami
Jak często ją włączać w szklarni, żeby nie przedobrzyć?
I ile czasu polewać nią pomidory?
Wczoraj robiliśmy próbę, puściliśmy wodę naokoło 2,5 godzinki, wydaje mi się że chyba było wystarczająco.
Kiedy najlepiej włączać nawadnianie?
Rano, wieczór?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Ja mam nastawiony sterownik na 8 do 12 minut, dzisiaj podlewałem dwa razy, raz o 10 godzinie i po południu o 15.Zależy od nasłonecznienie i wzrostu rośliny.
gman
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 10 cze 2024, o 08:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe

Post »

Izych pisze: 26 sty 2025, o 14:41 Witam,
mam działkę w ROD i planuję na wiosnę zmontować 3 skrzynie na warzywa ,o wymiarach 3 x 1 m. Chciałbym w nich zamontować linie kroplujące.
Ja na działce mam wszystkie linie kroplujące podłączone do beczek 60l. Leci wszystko grawitacyjnie tyle wody ile chcę na dany obszar, bo dodatkowo od niektórych beczek odchodzą po dwie linie (każdą mogę puścić osobno, albo razem). Odkręcam kranik i sobie samo leci do końca. Węże jakieś tanie i wszystko gra. Czyli dozuję nie czasem nawadniania, ale ilością na jedno nawodnienie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”