Różana hacjenda Anego cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17349
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Różaneczników czas u ciebie to czas przecudnej urody, kolorów, Umm ;:63 ;:63
A ta różowa kępa na ostatnim zdjęciu to ?
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4600
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Pada!
Wszystkie beczki i mauzer napełnione :heja
Ale musiałem podnieść upadłego wielosiła.
Obrazek
Obrazek

Dzwoneczki dzwonią, że juro koniec opadów i będzie cieplej.
Obrazek
Obrazek

Małgorzato - sąsiad wyrzucał te stare drzwiczki, a ja zrobiłem z nich użytek :)
A taki piec na dwa pomieszczenia mieli moi teściowie ... no i ja miałem połowę pieca, bo chwilę u nich mieszkałem - palenisko u teścia ;:306
Czas różaneczników, ale widzę, że źle mam posadzone. Okazało się, że na pierwszym planie rośnie wyższy różanecznik, a za nim biały, który nie rośnie tak wysoko :(
Obrazek
Obrazek

Aniu, ta różowa kępka na skalniaku, to goździk alpejski.
Obrazek

Jagody kamczackie można już podjadać.
Obrazek

A agrest też nabiera ciałka.
Obrazek

Wspominałem, że ubiegłoroczna nasza nowość w tym roku zakwitnie.
Oto ona - Kokorycz pogięta China Blue
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na do widzenia jeszcze raz "palibin" w tle - chodzi mi o pokaz bylinowej rabaty pod ogrodzeniem - zaczyna się zapełniać.
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2925
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju ta niebieska kokorycz jest cudna. ;:167
Czasem zdarza się źle posadzić rośliny, będziesz przesadzał je, czy tak zostawisz.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4600
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Kasiu, jestem w trakcie wykopywania części roślin dla syna, bo po budowie zaczynają uprzątać teren. Nie będzie tego dużo, bo powierzchnia mała, a i nie bardzo garną się do ogrodnictwa :wink:
I właśnie dzisiaj zza mostka wykopałem jałowiec płożący dla nich i przy okazji usunąłem sporo paproci, niezapominajek, kokoryczy, no i chwastów.
Zrobiło się tam sporo miejsca na całej długości mostka (zdjęcie tego nie pokazuje, bo zrobione z ukosa) Nie będę więc różaneczników przesadzał a ... jeszcze tam dosadzę inne :)
Obrazek

Cytryniec chiński - od kilku lat kwitnie i owoce się nie zawiązują. Kupiłem drugi (z innej szkółki - bez nazwy) posadziłem obok i w ub.r. poplątał się z tym starszym, ale jeszcze nie kwitł. W tym roku nie śledziłem jego poplątanych gałązek, ale po kwiatach wydaje mi się, że jeszcze nie kwitł, albo też ma same 'żeńskie' kwiaty :(
Obrazek

Aby was rozweselić przy tej nieciekawej pogodzie ...
Nie ma co robić, to wziąłem się za produkcje drutu - drut zawsze się przydaje się na ogrodzie :;230
Miłego dnia - jutro będzie cieplej :wit
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Takiej produkcji drutu, to ja jeszcze nie widziałam, a internety milczą na temat tej nowatorskiej technologii. Opatentuj! :D :lol: ;:306
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4600
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Patentu nie otrzymałbym Małgorzato - w sieci znalazłem podobne zdjęcie i zmajstrowałem sobie taką maszynkę :wink:

Wczoraj był ten dzień ... pierwsza róża zakwitła - oczywiście 'Tereska' :D Therese Bugnet
Obrazek
Obrazek

Dzisiaj pierwszy kwiat François Juranville
Obrazek

Do południa było deszczowo, po południu w końcu słońce :heja
Obrazek
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6439
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju, kolejna rewelacja z humorkiem w Twoim ogrodzie. ;:303 No bardzo mi się podoba to mielenie sztućców. :D
A takiego koloru kokoryczki raczej nie spotkałam, śliczny. Ta, o której wspominałam była wpadająca wręcz w granat.
Brawa dla róż :D
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4600
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Beatko ... bo życie jest bardziej zakręcone niż te druty.
Lepiej zajmować się takimi drobiazgami, aby być zdrowszym, a przede wszystkim spokojniejszym.
Właśnie sprawiłem program Daisy Days - nic szczególnego :( gdyby nas jednak tam zagnało, to sobota, lub niedziela do południa (bo kiermasze i sprzedaż), a i to zależy głównie od pogody.

Róże za chwilę "buchną" :heja
Obrazek
Obrazek

Póki co - RH królują.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Piękna kompozycja z azalii i różaneczników :)
Po ile lat mają te krzewy? Zastanawiam się, jak długo bym czekała na podobny efekt, jakbym posadziła na wsi?
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1931
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju
Pięknie kwitną już Ci róże, u mnie na razie rozwinął się pierwszy kwiat Louise Odier.
Gdzie mi tam do takich kwitnień jak u Ciebie.
Mam nadzieję, że niedługo moje panienki się obudzą.
Super fotka z produkcji druta, to będzie hit światowy. Innowacyjna metoda dla przemysłu. :;230
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2925
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju azalie i rożaneczniki u Ciebie szaleją. ;:167 Teraz ich pora.
Małgosiu takie duże to pewnie z 10 lat. Chyba że od razu spore kupisz, ale to wtedy trzeba liczyć kilka stówek za sztukę.
Ja dziś z mężem poszalałam byliśmy w Iłowie.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16284
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Już masz róże ;:oj Oj, jak Ci "zazdraszczam". :) Azalie rewelacja! Czy przycinasz troszkę w celu zagęszczenia?
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4600
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Wczoraj dzień przerwy w pracach ogrodowych :cry:
Zimno i mokro :cry:
Obrazek

Wando ... nie mogłem sobie przypomnieć, kiedy polubiłem różaneczniki. Na początku nie było ich w ogrodzie.
Zacząłem przeglądać zdjęcia i znalazłem fotki z 2014r gdy była u nas Jadzia (Jakuch) i .... już wiem.
Rok wcześniej na pokazach kwiatów w Chorzowie po raz pierwszy nam się spodobały i tego fioletowego RH Catawbiesne Grandiflorum przywieźliśmy. Po roku znowu w Chorzowie kupiliśmy pomarańczową azalię Speak"s Orange i wtedy spotkaliśmy się z forumkami :D
A następne już w naszych okolicach kupowaliśmy zobaczywszy piękny ogród azaliowy u p.Pudełka w Pisarzowicach.

Ewo, wczoraj liczyłem na więcej kwiatów, bo pąki już pękały, a chodny i deszczowy dzień zatrzymał ich rozwój :|
U ciebie też zaraz zakwitną - już pora na nie.

Brawo Kasiu - ja musiałem policzyć, a ty wiedziałaś :wink: najstarsza ma ok 12 lat, kolejne 11 i 10 lat To te największe azalie i RH

Tak Wando - azalie, zwłaszcza te wielkokwiatowe zawsze przycinam. Na początku jak były młode to puszczały kilka długich pędów i nie podobało mi się to. Zacząłem formować krzew i okazało się, że to dobra metoda - pięknie się rozkrzewiały i od tamtego czasu mógłbym nazywać się Andrzej-nożycoręki :;230 ciacham wszystko i wszędzie. Tłumaczeniem jest mały teren i mnóstwo roślin.

Wczoraj bez zdjęć, więc te wcześniejsze np. kilka doniczek - tych u nas sporo, bo w gruncie miejsca brak.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zimno ... pomyślmy więc o ciepłych krajach ;:306
Oto one - niemal wszystkie nasze kłujaki.
Obrazek
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2925
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Andrzeju z tymi rhododendronami to tak jest że jak się jeden kupi to potem chce się więcej.
Przeglądając Twoje na zdjęciach pomyślałam o nich wyglądają na Pudełkowe i się nie pomyliłam. :D
Też mam sporo od nich pierwsze też zakupiłam w Pisarzowicach, wracając z urlopu.
Teraz co roku jeżdżę do Iłowy bo tu mam bliżej.
Dwa dni temu właśnie u nich byliśmy i teraz 18 sztuk czeka na posadzenie.
Ale działka na wsi duża to mam miejsce.
Miłego dnia ;:3
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16284
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różana hacjenda Anego cz.2

Post »

Dzięki serdeczne za informację o przycinaniu. W internetach jest wiele na ten temat wskazówek, czasem sprzecznych. Ale wiadomo że najlepszym źródłem jest osoba, która osiąga efekty. Tak więc godzinę temu wzięłam sekator i zrobiłam, co trzeba. W końcu, bo wahałam się już od kilku lat.
Moim pierwszym Rh był też Catawbiense, a potem pojawiła się Nova Zembla. I dalej już samo poszło, tak jak pisze Kasia.
Fajne masz te pojemniczki kwiatowe, bardzo pomysłowe. Jest co podlewać :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”