Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 220
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4481
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Jest jeszcze na alle.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
A czy z doświadczenia Revusem też trzeba spód liści psikać czy już nie, jeżeli działa systemicznie?
Mam też pytanie jak najlepiej sprawdzają sie opryski, czy taka mega mgiełka czy jednak lepiej jak nieco grubsze krople lecą? Pozdrawiam
Mam też pytanie jak najlepiej sprawdzają sie opryski, czy taka mega mgiełka czy jednak lepiej jak nieco grubsze krople lecą? Pozdrawiam
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4481
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
W ulotce napisali czy srednio- czy drobnokroplisty oprysk. Itp. też.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ok to doczytam jeszcze. Jak rozumiem drobnokroplisty to już taka typowa mgiełka? Mam opryskiwacz, gdzie grubość strumienia reguluje się poprzez skręcanie. Mam też Marolex z dyszami ale nie używałem go do chemii. Pozdrawiam
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4481
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
"Z tego się nie strzela"... Nikt nie e będzie kropelek mierzył .
BTW Mnie dysza Marolxa też wkurza - ustawię tak, a ona zaraz sama się zmienia...
BTW Mnie dysza Marolxa też wkurza - ustawię tak, a ona zaraz sama się zmienia...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Można psikać od góry aczkolwiek od spodu zawsze efektywniej ale nie ma to aż takiego znaczenia jak w przypadku np. miedzianu.
Co do samego oprysku najlepiej mgiełka. Warto też dodać kroplę adiuwantu np. płynu do naczyń w celu zmniejszenia napięcia powierzchniowego.
I oczywiście opryski "chemią" najlepiej robić wieczorem, kiedy nie ma już słońca i nie latają zapylacze.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Super dzięki za informacje, pierwszy rok próbuję z pomidorem dlatego pełno pytań w głowie 

-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Każdy kiedyś zaczynał, po to jest forum żeby pytać. Powodzenia z pierwszą uprawą. 

-
- 500p
- Posty: 895
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Asia co roku to mam na lisciach pomidorów, zaczyna się mniej więcej kiedy dojrzewają. Nie udaje mi się tego uzupełnić nawozami.
coś pewnie robię źle. To brak magnezu i /lub potasu, a może czegoś jeszcze.
Mój tunel zaczyna żyć. Mam kilka rodzin mrowek, ktore moje posypywanie chili i fusami z kawy mają za nic. Odwiedziły mnie też turkucie, za którymi jak torpeda idzie kret a efekty tego poniżej. Kreta nie przeganiam, niech wyłapie to tałatajstwo.


Mój tunel zaczyna żyć. Mam kilka rodzin mrowek, ktore moje posypywanie chili i fusami z kawy mają za nic. Odwiedziły mnie też turkucie, za którymi jak torpeda idzie kret a efekty tego poniżej. Kreta nie przeganiam, niech wyłapie to tałatajstwo.

Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4481
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Oberwij pomidorkowi dolne liście, może wystarczy, żeby czubek przeżył.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7136
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
"Asia co roku to mam na lisciach pomidorów, zaczyna się mniej więcej kiedy dojrzewają. Nie udaje mi się tego uzupełnić nawozami.
coś pewnie robię źle. To brak magnezu i /lub potasu, a może czegoś jeszcze."
Podlałam siarczanem magnezu . Myślę ,że to różnica temep. między nocom a dniem to spowodowała.
Niech w kocu skończą się te chłody , bo oszaleć można .
Sadzonki się kiszą pod flizeliną, posadzone krzaki też. Wczoraj podłam doniczki żółtym + zielonym kristlonem , bo sadonki też marnie rosna.
Mogłam tego zółtego dosypać do siarczenu magnezu ,ale olśniło mi po fakcie

Podlałam siarczanem magnezu . Myślę ,że to różnica temep. między nocom a dniem to spowodowała.
Niech w kocu skończą się te chłody , bo oszaleć można .
Sadzonki się kiszą pod flizeliną, posadzone krzaki też. Wczoraj podłam doniczki żółtym + zielonym kristlonem , bo sadonki też marnie rosna.
Mogłam tego zółtego dosypać do siarczenu magnezu ,ale olśniło mi po fakcie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1211
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Interwencyjnie zrobiłbym oprysk siarczanem magnezu, 5g/l.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7136
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
