Metasekwoja chińska -uprawa

[novi61]

Mam znacznie mniejszy okaz "zwykłej" metasekwoi. Moja igieł nie zrzuciła, ale rośnie na glinie i sąsiaduje z drenażem od przydomowej oczyszczalni, więc ma mokro.
Musisz uzbroić się w cierpliwość i zobaczyć, czy wiosną ruszy?

Tak, cierpliwość wskazana. Moja też rośnie na gliniastym podłożu, i obok ma mniejsze oczko wodne- takie przelewowe z większego, ale akurat tego lata nie było ani burz ani sam nie zadbałem aby przelać i zasilić sztucznie. I pewnie dlatego meta igły zrzuciła. Też kombinuje, że może obok rozkrzewił się bambus i wyciąga wodę? Blisko, tak 3-4m, widać w tle, rośnie jodła koreańska, tak z 7m wys. i pewnie też ciągnie wodę i wygrywa z metą, bo ma głębiej korzenie.
Dodam, dla innych, że jak meta była młoda to ją dwa razy przesadzałem bo słabo rosła ... i dopiero obok stworzonego oczka przelewowego zaczęła.

[Szczurbobik]

A dasz może radę naciąć nożykiem jakąś gałązkę? Stara metoda - jak zielone w środku, to żywe, jak nie - to uschło.

[novi61]

Zrzuciła igły tylko z górnej strefy, na dole zostały. Tak, że na wysokość ponad 5m nie wejdę aby sprawdzić... A przez lornetkę obecnie pączki są takie same na górze jak na dole .. chyba wszystko będzie OK wiosną - dam znać.
Do siego Roku!

[vYVYv]

Zrzuciła igły tylko z górnej strefy, na dole zostały. (…)

U rodziców rośnie metasekwoja i od kilku lat robi odwrotnie - niższe partie tracą igły... Rodzice obwiniają o to na zmianę suszę, upały i dzięcioły (które utykają orzechy laskowe pod każdą gałęzią i tam je kują, a czasami i poprawiają zagłębienia żeby lepiej orzechy się trzymały). W to ostatnie wątpię, ale na niedobór wody to drzewo wyraźnie źle reaguje, choć (na razie) żyje mimo suszy sezon po sezonie.

[novi61]

U rodziców rośnie metasekwoja i od kilku lat robi odwrotnie - niższe partie tracą igły...

Zrzucanie igieł z dolnych partii jest też typowe dla innych gatunków iglastych - partie zacienione, nie wykorzystywane zamierają.
O mnie Wiosna i jest wszystko OK. U góry też są igiełki młode foto.



Mam taką uwagę/pytanie. U mnie metasekwoja nie ma szyszek jak podobnej wielkości u sąsiada - obsypana szyszkami. Tamta jest rozłożysta a moja ma pokrój smukły. Czy to inna odmiana? czy też moja młodsza, nie dojrzała?
foto drzewka u sąsiada

[ros]

Może to być inna odmiana, ale główny powód może wynikać z innego sposobu rozmnożenia: jedno drzewo może być rośliną z siewu (to później zacznie kwitnąć), a drugie mogło być rozmnożone z gałązki starszego drzewa i dlatego już kwitnie i owocuje.

[novi61]

Może być to odmiana hodowlana, ta z szyszkami. Zwłaszcza, że u mnie pień od ziemi wygląda jak zrost z wielu korzeni - naturalnie, a tamte ma pień zwarty przy ziemi.