Magnolia problemy w uprawie

[maryann]

Szczepiona? To pewnie był i jest.

[MORELL]

Cześć, mam ogromny problem z moją starą, ponad 10-letnią magnolią. Połowa drzewa kwitnie pięknie, a druga... no właśnie, usycha. Liście nie opadły na jesień 2024, są suche i przyklejone do gałęzi, a teraz w ogóle nie ma kwiatów. Co gorsza, na korze tych usychających gałęzi pojawiły się jakieś dziwne zacieki. I jeszcze jedno – na tej usychającej części pojawiły się pąki, ale nie wiem, czy w ogóle się rozwiną, czy zaraz zamrą. Wygląda to naprawdę źle. Czy ktoś z Was miał podobnie? Co to mogą być za zacieki? Czy to jakaś choroba, szkodniki? Czy powinnam obciąć te suche gałęzie i liście? Jakieś rady, co robić? Jestem załamana, bardzo mi na niej zależy.

[Szczurbobik]

Nie wygląda to dobrze. Spróbuj naciąć nożem korę w miejscu gdzie zaczyna się zaciek, czy nie siedzi tam jakiś robal?
Czy to drzewo wcześniej kwitło całe takimi samymi kwiatami? Wygląda trochę, jakby te młodsze pnie były odrostami od podkładki z magnolii Kobus.

[MORELL]

Robali nie znalazłam. Kwitła wspaniale, w całości tymi samymi kwiatami. Od początku nie było problemów, aż do teraz.