Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Drzewa owocowe
Krasny
500p
500p
Posty: 691
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Dzięki za porady, sporo rozjaśniły w kwestii wyboru odmian :) W takim razie pewniakiem zostaje Northline, a jako drugi krzew wezmę jeden z trójki: Martin, Thiesen lub Amela. W zależności który będzie dostępny, albo dorodniejszy.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Jak jest z tym stanowiskiem dla świdośliwy, niby wszędzie piszą że najlepsze jest słoneczne ale w tym wątku jest kilka przypadków gdzie rośliny zmarniały spalone słońcem. I teraz nie wiem czy sadzić na patelni, czy szukać odrobiny cienia.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Im więcej człowiek czyta o tej świdośliwie tym bardziej głupieje. Raz Smoky i Thiessen są słodkie i smaczne, a innym nie pasują bo mdłe. Raz Northline i Martin najsmaczniejsze, a innym razem winne i nieprzyjemne. Raz lamarcka najlepsza, a dla innych drobna i sucha. Niby lubią stanowiska słoneczne, a Ballerinę (która wg tabelek ma dawać jedne z większych owoców, a ludzie piszą że drobne) spaliło słońce i trzeba było przenieść w półcień. Normalnie dom wariatów, i weź tu bądź człowieku mądry i dobierz sobie odmianę...
mario77
100p
100p
Posty: 128
Od: 25 lip 2015, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Różne opinie biorą się prawdopodobnie stąd, że niektórzy handlarze wysyłają niekoniecznie zamówioną odmianę. Ja np. dostałem aronię zamiast świdośliwy, z odróżnieniem większości odmian świdośliwy miałbym problem przy pierwszym zakupie. U mnie na ciężkiej glebie rośnie dobrze w pełnym słońcu, może na piaskach nie daje rady?
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 894
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Ja Wam powiem że mam prawie 14 krzaków z różnych źródeł i różnych odmian i rosną też bardzo różnie. Jak im się spodoba to silnie a inne ślimaczą się okrutnie.

W tym roku tym najsłabszym obrywam kwiaty.
adam_k27
200p
200p
Posty: 277
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

U mnie rosną w pełnym słońcu i dają radę. Mam 3 krzaki każdy innej odmiany: Thiesen, Smoky i Martin. Thiesen ma wyraźną migdałowa nutę i nie jest zbyt słodka, mi smakuje, dzieciom trochę mniej. Smoky ma dużo większe owoce od Thiesena i jest wyraźnie słodsza i łagodniejsza w smaku. Martin tez ma duze owoce, prawie jak Smoky, także słodkie i łagodne w smaku, zbliżone do Smoky. W tym roku planuję dosadzić jeszcze odmianę Amela.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Martin jest dużo mniej plenny niż Smoky? Neutralny smak czyli tak jakby bez smaku? Skórka, sok i parę pestek?
adam_k27
200p
200p
Posty: 277
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Ja plenności Smoky i Martin na tą chwilę nie jestem w stanie ocenić bo moje krzewy sa jeszcze zbyt małe. Co do smaku to Martina jak i Smoky oceniam jako smaczne.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Ciekawe jak się do tego ma lamarcka, okoliczne szkółki mają albo Smoky, albo właśnie ją i nic więcej...
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2825
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

U mnie Lamarcka jest właśnie taka sucha i słodkomdła. W tym roku może spróbuję owoców Martina. Jest jeszcze malutki ale kwitnie.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2210
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Kupiłam przed laty odmianę Smoky, ale wszystko wskazuje, że wciśnięto mi Lamarcką...
I jak się potem nie dziwić, że opisy odmian nie trzymają się kupy?
Mam też 7 innych odmian i smakują lepiej, mają większe owoce i nie tak suche.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Okoliczna szkółka ma wyłącznie jedną odmianę (Smoky), ryzyko pomyłki jest chyba minimalne. Tyle że Smoky niby intensywnie odrostuje, a i wielu osobom w tym wątku nie pasował smak (niby słodki, a mdły).
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 894
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Nazwę może mieć tą która się sprzedaje. Borówki też np. z bluecropa zmieniają nazwy na odmiany bardziej pożądane i do tego wyrośnięte bo w ubiegłym sezonie się nie sprzedały. Robią co chcą bo nikt po 3 latach nie przyjdzie że sadzonka za 20 złotych nie jest tą odmianą co była kupiona a i badań genetycznych nikt nie będzie robił. Rzeczy nie do udowodnienia. Nawet w ubiegłym roku cały zestaw cisów hicksi wiosną widziałem z męskimi kwiatami pełnymi pyłku na igłach.. sprzedawca nie dał się przekonać że to nie hicksi i na upartego brnął w temat a co dopiero przy reklamacji.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 688
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Może poczekam do czerwca, podjadę i zobaczę czy któraś ma owoce, jak tak i będą smaczne to najwyżej kupię.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 894
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Jedz, zobacz, jak będzie ładna sadzonka to po prostu kup. Ceny nie są jakieś duże patrząc na aktualne ceny owoców i warzyw. Dlatego i tak warto. Jak Ci nie podejdzie to przesadzić na koniec działki jesienią albo oddasz komuś z rodziny. Jak ładna sadzonka i w fajnej cenie to ja kupuję nawet jak nie potrzebuję a później martwię się co z tym zrobić. Zazwyczaj miejsce gdzieś się tam znajdzie. Czasem cos wypadnie z ogrodu to można podmienić. A najważniejsze że świdośliwa jest odporna na takie zabiegi. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”