Papryka do gruntu. Część 9
-
- 200p
- Posty: 351
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Witam mam pikantne papryki wysiane koniec stycznia do doniczek p9 czy dodanie paru kuleczek Osmocote do doniczek pomoże we wzroście czy raczej popali albo spowoduje nadmierne wybiegniecie? Rośliny w tej chwili uprawiane na parapecie w domu. Pozdrawiam
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7549
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Osmocote jako nawóz wolno działający raczej nie jest stosowany na etapie rozsad. Lepiej zastosować jakiś nawóz rozpuszczalny przez podlanie. Przydałoby się zdjęcie najstarszych liści.
Nie wytrzymałem i dzisiaj wyłożyłem na waciki 15 nasion King Arthur F1, Navigator F1 i 12 nasion Kaptur F1.
Nie wytrzymałem i dzisiaj wyłożyłem na waciki 15 nasion King Arthur F1, Navigator F1 i 12 nasion Kaptur F1.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3735
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Już wszystkie papryki zaplanowane na ten rok puściły kiełek i wylądowały w ziemi uff, teraz czas na pomidory za 12 dni.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Dziś wyłożyłem do kiełkowania papryki gruntowe.
Kilka sprawdzonych odmian: Kaptur F1, Nawigator F1, Roberta F1, King Arthur F1.
Oraz kilka nowości: Slovakia, Stalagnit, Solario F1, Basalt F1 i PKam1 F2.
Kilka sprawdzonych odmian: Kaptur F1, Nawigator F1, Roberta F1, King Arthur F1.
Oraz kilka nowości: Slovakia, Stalagnit, Solario F1, Basalt F1 i PKam1 F2.
Pozdrawiam, Jacek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Przeważnie 2-4 sztuki, Kaptura więcej. Łącznie będzie max 40 sztuk.
Pozdrawiam, Jacek
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Dziś przepikowałam papryki do paletek, mają już po 4 listki i potrzebują więcej przestrzeni życiowej.
Wyszło 54 podwójne sadzonki Rokity i po 12 pojedynczych Kapii i Ramiro
Wyszło 54 podwójne sadzonki Rokity i po 12 pojedynczych Kapii i Ramiro

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7549
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Zaczynają kiełkować na wacikach nasiona moich papryk i powoli przenoszę je do podłoża w doniczkach P9. Nie wytrzymałem i na próbę wyłożyłem jeszcze kilka nasion żółtej papryki Soroksari.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Witajcie, dawno mnie tutaj nie było. Od ładnych kilku lat mam problemy z siewkami warzyw w domu. W tym roku w końcu mam te same objawy na papryce, pomidory praktycznie zawsze mi padną całkowicie nim wysadzę do gruntu. Chodzi o zasuszanie liścieni, liści i pędów, dochodzi do tego nawet w ciągu 12 godzin. Niezależnie od wilgotności powietrza (65-75%), temperatury, ostatnich kilka lat nawet doświetlałem lampami odcinając im światło słoneczne. Ciągle to samo. Niezależnie też od miejsca - parapet, szafka. W growboxie identyczna sytuacja. Są na to jakieś rady?
https://i.ibb.co/Mx6sVftV/IMG-20250308-124706.jpg
https://i.ibb.co/Mx6sVftV/IMG-20250308-124706.jpg
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Ja myślę, że trzeba wrócić do korzeni
parapet zamiast lamp, wietrzenie, nie za dużo wody, ziemia do wysiewów, niczym nie nawozić, siać w płaskim pojemniku a nie każde nasionko osobno i nie ma prawa się nie udać
Problemem są nowoczesne okna, one blokują promienie UV. Miałam podobne problemy ale już znalazłam wyjście. Wszystko sieję w tackach po mięsie, są bardzo płytkie i mam kontrolę nad wilgotnością ziemi. Pikuję kiedy siewka ma 4 liście a nie maluszka z liścieniami. To u mnie zdało egzamin. Powodzenia


Problemem są nowoczesne okna, one blokują promienie UV. Miałam podobne problemy ale już znalazłam wyjście. Wszystko sieję w tackach po mięsie, są bardzo płytkie i mam kontrolę nad wilgotnością ziemi. Pikuję kiedy siewka ma 4 liście a nie maluszka z liścieniami. To u mnie zdało egzamin. Powodzenia

- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2935
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Patrick ,co prawda papryka u mnie rośnie bez zarzutów ale z pomidorami mam dokładnie to samo. Zauważyłam że pomaga wynoszenie rozsady do tunelu na dzień. Więc to wina raczej braku odpowiedniego naświetlenia roślin.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Papryka do gruntu. Część 9
aria, wszystko, co wymieniłaś zostało przeze mnie przetestowane. Każdego roku mam ziemię do wysiewów innej firmy, nigdy nie nawożę, bo sama ziemia wystarczy na początek wegetacji.
leszkat76, w tym roku po raz pierwszy widzę to też na paprykach, przez ponad 10 lat nigdy wcześniej się to nie wydarzyło u nich. Natomiast pomidory to jakaś abstrakcja. Mam wrażenie, że jakiś czynnik powoduje u mnie jakąś taką "martwicę", do pewnego momentu rosną wspaniale, ale wystarczy kilka godzin i po zawodach. Sieknie wszystkie siewki, czasem nie wychylą nawet liści właściwych, a czasem są już całkiem okazałe. Cóż, żeby pomidory jako tako mi się udały to sieję jak najpóźniej i jak najwcześniej wynoszę do namiotu.
leszkat76, w tym roku po raz pierwszy widzę to też na paprykach, przez ponad 10 lat nigdy wcześniej się to nie wydarzyło u nich. Natomiast pomidory to jakaś abstrakcja. Mam wrażenie, że jakiś czynnik powoduje u mnie jakąś taką "martwicę", do pewnego momentu rosną wspaniale, ale wystarczy kilka godzin i po zawodach. Sieknie wszystkie siewki, czasem nie wychylą nawet liści właściwych, a czasem są już całkiem okazałe. Cóż, żeby pomidory jako tako mi się udały to sieję jak najpóźniej i jak najwcześniej wynoszę do namiotu.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2935
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Papryka do gruntu. Część 9
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13937
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 9
To jest od nadmiernej wilgoci. Nakłada się zbyt wilgotne podłoże, z wilgotnym powietrzem. Chyba za często podlewasz. Ja tak miałem jednego sezonu w boxie, gdzie były przelane sadzonki i było za zimno. Korzenie miały za zimno żeby pchać jedzonko i ciągło z dolnych liści, które szybko łapały choroby z otoczenia. Pomogła dezynfekcja ścian boxa i większa szczelina, za czym idzie wietrzenie boxa.
-
- 100p
- Posty: 154
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu. Część 9
Cała rozsada papryki wygląda normalnie oprócz jednej sztuki. Jest zielono biała a nie widzę robaczków ani nic. Co to może być?




Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!