Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
czarny001
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 8 paź 2021, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Obrazek

Obrazek

Co to za dziady? Bo z bliska nie wygląda na welnowce

Tarczniki jakis rodzaj czy jeszcze cos innego?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Tarcznik dracenowiec. Jak można było dopuścić do rozwoju aż takiej inwazji.. 🤦

Trzeba by zrobić oprysk Mospilanem, a po obeschnięciu ręcznie zebrać dokładnie wszystkie szkodniki.

Do tego sprawdzenie wszystkich pozostałych roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Justynole
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 paź 2024, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Cześć!

Mam cztery areki, jedna ma trzy lata, druga dwa i te dwie mają się bardzo dobrze. Ostatnio na „półce śmierci” w OBI kupiłam jeszcze dwie, z nadzieją że dam im nowe życie. Palmy miały dużo wysuszonych liści, więc je też odcięłam. Oczywiście od razu przesadziłam do nowej ziemi zmieszanej z perlitem, do wąskiej a wysokiej doniczki. Doniczka nie jest w osłonce, stoi tylko na podstawce. Same roślinki postawiłam obok okna, razem z dwoma pozostałymi arekami po czasie „kwarantanny” ;) od zakupu i przesadzenia minęły prawie dwa miesiące i areki wypuszczają nowe łodygi i liście, ale też niestety istniejące liście dalej schną, dołączam zdjęcie jak to wygląda. Dbam o nie tak samo jak o pozostałe dwie, dbam żeby podłoże było cały czas wilgotne, wilgotność tam gdzie stoją to ok 54%. Czy wiecie co im dolega, czemu cały czas schną i czy jest dla nich szansa? Wiem, że są trudne w uprawie w domu, ale szkoda było mi je tak zostawić.

Pozdrawiam
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

W okresie jesienno zimowym, można pozwolić przeschnąć wierzchniej warstwie podłoża.

Jak często podlewasz i jaką ilością wody?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Justynole
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 paź 2024, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

To zależy, raczej wkładam palec i sprawdzam jaka jest wilgotność. Teraz w okresie zimowym jest to co około 3-5 dni, zależnie właśnie jak tam wilgotność, myślę że ok 500 ml.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Dlaczego akurat pół litra? Ilość wody nie może być odmierzana co tak dokładnie. Dostosowujesz przede wszystkim do wielkości bryły korzeniowej.
Jednak można wstępnie założyć, że pół litra na 3 - 5 dni to zdecydowanie za często o tej porze roku.

Sprawdź stan korzeni, bo na to wygląda że nie pobierają wystarczającej ilości wody żeby zaopatrzyć całą roślinę. Inaczej mówiąc, doszło do ich uszkodzenia zwłaszcza że kupiłaś rośliny po przejściach. Jest jeszcze druga opcja z tym związana, rośliny już przy zakupie miały uszkodzone korzenie, a istnieje opcja że posadziłaś do zbyt dużej doniczki. O ile była większa od bryły korzeniowej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MichalSz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 10 sty 2020, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Hej,
mam problem z moją Areką. Jedna już padła z identycznymi objawami i widzę, że drugą za chwilę spotka ten sam los.
Czy ktoś może mi pomóc zdiagnozować problem? Roślina ma 4 lata, stoi bezpośrednio przy oknie, podlewanie ograniczone.
@norbert76, czy mogę prosić o Twoją opinie?

Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-TxZLq6wz8b
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-ozu5XUdwoD
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-Cs5HkBiYXF
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-sJb373hzLN
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-J6QhKfVSSW
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Mam wróżyć z fusów?

Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji, podłoże - skład, podlewanie jak często, jaką ilością wody, czy doniczka wsadzona do ciasnej osłonki czy stoi na podstawce, etc.
Sprawdź stan korzeni.

Opcje są dwie, albo podlewasz za rzadko albo podlewasz zbyt często plus nieprawidłowe podłoże. W obu przypadkach wygląda, że doszło do uszkodzenia korzeni, wskutek czego roślina nie pobiera wody z podłoża.

Przy okazji skoro piszesz o Arece, to dlaczego piszesz w wątku o Kencji?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MichalSz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 10 sty 2020, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Zakręciłem się i wybrałem zły wątek.
Podłoże to ziemia + duża ilość perlitu, doniczka z systemem nawadniania - czyli podlewanie od spodu. Doniczka ma po 5cm luzu z każdej strony i stoi na xps, ale to chyba bez znaczenia bo nie ma żadnych otworów.
Podlewam kiedy wskaźnik zejdzie na sam dół. Doskonale to pokazuje jaka jest różnica w zapotrzebowaniu na wodę latem vs zimą. Temperatura w pomieszczeniu 18 stopni, ekspozycja południa ale dopiero od kilku dni pojawiło się bezpośrednie słońce.
Znalazłem w necie identyczne przypadki i nikt potrafi wskazać w czym problem. Liście nie żółkną a na końcówkach nie robi ciemna obwódka.
Rzeczywiście wygląda tak jak napisałeś - w pierwszym etapie łodyga robi się ciemna i dopiero później liście zmieniają kolor na ciemny. A może jakieś robactwo podjada korzenie?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Żadne szkodniki.

Nieprawidłowe podłoże oraz podlewanie.
To jest palma, a nie sukulent, nie może rosnąć w podłożu z dużą ilością rozluźniacza. Góra dajesz około 3:1.
Dwa, posadź do normalnej doniczki z podstawką i podlewaj od góry, a nie jakieś wynalazki... Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, w okresie wiosna lato można cały czas utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże.

Roślina zdycha z powodu suszy fizjologicznej, najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia korzeni, względnie w podłożu jest zbyt mało wilgoci. Tutaj odradzam również opieranie się tylko na jakichś wskaźnikach. Koniec końców kończy się uszkodzeniem korzeni, bo różne rośliny mają różne zapotrzebowanie na wodę. Nic nie zastąpi realnego sprawdzania wilgotności podłoża.
Wyciągnij roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni.

O co chodzi, że nie ma otworów?

A i za niska temperatura, to jest roślina tropikalna.... temperatura powinna być powyżej 20 stopni... 🤦
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Sebastian_LDZ
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 17 mar 2025, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Dzień dobry, stałem się szczęśliwym posiadaczem palmy Areka i w związku z koniecznością jej przesadzenia, chciałbym Was poprosić o pomoc w doborze odpowiedniej donicy. Wiem, że optymalna byłaby donica o średnicy min. 30 cm (roślina ma ok. 150 cm), zwężająca się ku dołowi oraz z podstawkiem do odprowadzania wody. Chciałbym jednak aby donica była wysoka (60-70 cm), gdyż taka będzie pasowała do mojego wnętrza. Czy moglibyście polecić jakieś konkretne modele? Początkowo myślałem o tej - dodatkowym wkładem Nie wstawiamy na forum linków do portali aukcyjnych portali. Knawadniającym, ale obawiam się o brak cyrkulacji powietrza.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19267
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Dobierasz donicę, która ma być przede wszystkim praktyczna, a nie z powodu żeby pasowała do wnętrza.... Wielkość doniczki ma fundamentalne znaczenie. Dajesz doniczkę większą o około max 2cm na średnicy od bryły korzeniowej. W związku z tym wybrana doniczka odpada. Również z powodu że to doniczka z wkładem. Ma być standardowa, doniczka na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Sebastian_LDZ
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 17 mar 2025, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy, cz.2

Post »

Rozumiem, wobec tego poszukam węższej donicy z podstawkiem.

Czy takie rozwiązanie wchodzi w grę - duża donica z półką/wkładem (śr. 30-35 cm) i wewnątrz niej mniejsza (śr. 20-25 cm) z otworami drenażowymi?

(zdjęcie zapożyczone tutaj z forum, to nie moja roślina)
https://images92.fotosik.pl/354/e1bd0feffcdadcd5.jpg
:arrow: viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”