Jeżyna - uprawa,wymagania i inne dyskusje cz.2

[bociankrasna]

To bardzo fajnie. Pocieszyłeś mnie tą informacją.

[Niewieemotym]

Witam na forum od roku mam jeżynę (niestety nie pamiętam jaką), kupiłem sadzonkę dwuletnią, która w tym samym roku co została posadzona również owocowała. Zastanawiają mnie jednak jej przyrosty bo od kwietnia do października jej maksymalny przyrost to jakieś 3.5-4.5m czy ja teraz na wiosnę mam ją przyciąć czy już za późno? Chciałbym żeby owocowała a zdania co do przycinania są podzielone. Pozdrawiam

[bioy]

Jeżynom należy usunąć pędy które owocowały, jeśli nie zrobiłeś tego jesienią, trzeba usunąć teraz.
Pędy które wyrosły w tamtym roku (te które nie owocowały), skraca się na powiedzmy 1,5 - 2 metry.
Możesz to zrobić już teraz.

[Niewieemotym]

Dzięki za odpowiedź, tak usunąłem pędy które owocowały w zeszłym roku w październiku, czy jak przytnę teraz to jest szansa że owocowanie będzie dużo mniejsze? No i czy to nie zaszkodzi? Nie ukrywam że coś chciałbym z tego zjeść

[Parabol]

Ja jesienią nowy 2m pęd pozbawiłem czubka to przed uciętym miejscem puścił odnogę i urósł jeszcze z pół metra, więc zabieg ten w sumie niewiele zmienił.

[bioy]

Ja pędy na owocowanie ciąłem wczesną wiosną.
Usuwałem najsłabsze, a wyrośnięte skracałem naokoło 180 cm, pędy boczne z nich wyrastające, ciąłem naokoło 30-40 cm.

[Baltazar]

Ja w tym roku przyciąłem swoje na długość około 2 metry. Z ubiegłego roku owocująve wyciałęm całkiem kilka cm nad ziemią.

Ogólnie nie wiem czy to dobrze ale tak się bawie z tymi jeżynami bo co roku nowe mam pędy to raz robie tak a raz tak.. co mi sie uwidzi.

[anulab]

Uprawialiście odmianę jeżyny Juhas ?

[vYVYv]

(…) Oglądałam film przyrodniczy o osach , że niby takie pożyteczne , czyszczą ogród .
Niestety nie jest prawdą , że wyjadają tylko chore , nadpsute i porażone przez szkodniki owoce .

Osy zżerają wszystko co słodkie. W tym słodkie owoce. To jest akurat ta osia działalność której raczej nie lubimy. Podobnie jak skrobania drewna z małej architektury ogrodowej.
Akurat u mnie na jeżynie ich specjalnie nie widuję, widać mają coś smaczniejszego w okolicy, np. wręcz przejrzałe śliwki które się rozchlapały spadając na ziemię. A jeżyny to raczej domena much.
Dla równowagi osy swoje larwy karmią tylko "mięskiem", więc o ile nie dorwą się do mięsa czekającego na grilla, to wyzbierają sporą porcję owadów, wybierając raczej to co da się łatwo złapać – i w tej kategorii mieści się dość dużo szkodników.
A i szerszenie nie pogardzą słodkim owocem (choć zwykle je widzę jak zeskrobują drewniany słupek mojej pergoli na swoje gniazdo, i, chętniej niż osy, dziesiątkują "robale", niestety nie tylko te negatywne).

[kuneg]

Albo siedzą na słodkich owocach (szerszenie) polując na osy

[Yogibeer701]

U mnie jest najwięcej Klecanek, wygląda jak osa ale to nieco inny owad. Trzeba uważać bo przy rwaniu jeżyn czy borówki ten owad dotknięty ręką jest agresywny i żądli a nawet gryzie. Mnie na razie 3 razy dziabła. Co ciekawe jad Klecanki nie działa od razu a po 36-45 godzinach, dochodzi do obrzęku i zaczerwienia. Samo użądlenie przypomina przypalenie rozgrzaną igłą ale to nie koniec ból się nasila i trwa z 30 min.
Jak mi śliwy wczesne owocują to nie lecą na jeżyny tylko na słodkie śliwy i pełno tego jest na ziemi a i szerszenie są wygryzając w śliwce dziurę. Widziałem jak szerszeń jest agresywny, jadł borówkę i nadleciała pszczoła, zaatakował ja błyskawicznie, odgryzł głowę i poleciał pewnie do gniazda?

[Parabol]

Chcę przesadzić jeżynę w większą donicę. Do tej pory rosła w ziemi uniwersalnej. Mam jeszcze np. torf odkwaszony. Może warto dodać go przy przesadzaniu? Oprócz tego mam też korę drobną, kompostowaną.

[vivien333]

Ja też nie zdążyłam poprzycinać swoich jeżyn jesienią. Wypuściły długie chabazie i teraz się zastanawiam, czy jak obetnę, to się jeszcze rozkrzewi i wypuści boczne pędy na owoce?
Kiedyś rosła na żywioł, później przycinałam jesienią , a teraz zaniedbałam i chciałabym to naprawić, o ile jeszcze można.
Mam Polara i też jestem z niego zadowolona. Jest taki, jak opisał Seedkris. Teraz rośnie trochę gorzej, bo mi go sąsiedzkie drzewa i tuje podżerają i cieniują.

[Baltazar]

Ja ciąłem swoje niedocinki jeszcze kilka dni temu. Myślę że jezyna jest na tyle silną rośliną że nie zrobi to na niej wrażenia. Nawet opadnięty pęd Żona najechała kosiarką w środku ubiegłego lata, przyciałem, podwiesiłem i miał się świetnie. Bez obaw.

[vivien333]

Dzięki. Ciachnęłam. To samo zrobiłam z malinojeżyną i czarną maliną, bo je też zaniedbałam. Mam nadzieję, że i one wypuszczą pędy z owocami.
A macie jakiś patent na szpeciela? Od kilku lat mam z nim problem. Kiedyś wiosną opryskałam jakimś preparatem olejowym i chyba było ich mniej, ale ostatnie wiosny przesypiam i nawet nie wiem kiedy, już są liście. Może Emulpar by pomógł? On chyba zielonym liściom nie szkodzi.