Papryka do gruntu. Część 9

[Robert25 +]

Jacku super to wygląda
Przy mojej skromnej rozsadzie nie będę miał problemu .
Też miałem taką wizję w głowie
Ciekawe czy ktoś próbował dać pręty fi 6 gładkie.

[deltoro]

Ja mam fi6 ale żebrowane. Choć jak dobrze przywiążesz to powinny być ok.

[leszkat76]

Moje papryki się ciutkę wyciągnęły ale jeszcze troszkę i będę pikować , wsadzę głębiej do ziemi.




Przeniosłam je na drugi parapet bez grzejnika.

Na parapecie z grzejnikiem zostały te co jeszcze nie wzeszły albo dopiero zaczynają wyłazić.



Odmiany które posiałam w tym roku to:
Navigator F2
Furilla
Calipso
Velvet F2
Wild Brasill
California
Oda
Mercedes
Pkam1 F2
Granova
Palermo F2
Loran
Lamia
Sweet Chocolate
Blot
Violet Sparcle
Hallo
Monanta
Żółta sklepowa nn
Czerwona sklepowa nn

[KamilK02]

Kasia jaką bogatą listę masz tych papryk, będzie po kilka krzaków czy po jednym?

[Pelasia]

No lista na bogato
będzie z kilkadziesiąt krzaków ? koło 50 szt ?

[leszkat76]

Każdej odmiany będzie koło 10 sztuk. Tak planuję a jak wyjdzie czas pokaże.
Nnek będzie mniej, może po 5 sztuk.
4 odmiany są pod znakiem zapytania gdyż nasionka miałam dość stare i jeszcze nie dają znaku życia. Te odmiany to Monanta, Hallo ,Lamia i Violet Sparcle.

[Pelasia]

Kasia ,Monanta u mnie też kiepsko kiełkowała od zakupu

[leszkat76]

U mnie chyba dobrze skiełkowała w pierwszym roku bo miałam sporo ale nie zebrałam swoich nasion a w zeszłym roku jej wcale nie siałam.
Najbardziej jestem ciekawa jak mi wyjdzie Sweet Chocolate bo pamiętam że była gruba i smaczna ale mało plenna.
W tym roku będzie lepsze stanowisko, powinna lepiej wypaść.
Z Hallo było podobnie i była najwcześniejsza, oby wzeszło cokolwiek chociaż jedna sztuka.

[ktos123456]

Cayenne wyglądają tak:


Sweet Palermo:


Chyba nic z tego nie będzie, bo używam ziemi ogrodowej bez żadnych domieszek. Zarzucano mi, że żyję w swoim świecie. Papryki żyją w moim świecie razem ze mną. Przy pikowaniu Cayenne popełniłem jednak mały błąd - trzeba było nasypać mniej ziemi do kubka, a potem dosypać dopiero do pełna  żeby rosła głębiej. Palermo później przesadzana, tu jest już zrobione to prawidłowo.

[leszkat76]

Jak masz dobrą ziemię to czemu nie.
A co robisz żeby nie rosły chwasty?

[ktos123456]

Nic nie robię. Żadnych chwastów nie było... jakieś tylko pojedyncze w 1 doniczce na 5, od razu można było wyrwać. Czy ziemia dobra? No taka sobie, taka jak jest ogrodzie i wszystko rośnie w takiej. Ale nie brałem takiej z powierzchni, tylko wykopałem głębiej, tam może być mniej nasion chwastów.

Rosną pod lampami (14 godzin światła) w stałej temperaturze około +25, pikowane pod koniec stycznia - Palermo około tydzień poźniej.

[Robert25 +]

Papryki ładne w tej ziemi taka to trzyma wilgoći i się nie obkurcza .

Kasiu będzie się u ciebie działo na parapetach

Ja kiedyś sadziłem papryki i pomidory tylko w ziemi z ogrodu bez domieszek i wspomagaczy . Teraz nie sadzę, bo półka którą mam była by za ciężką do przenoszenia z południowego okna na zachodnie i w dół na parter do chartowania w kwietniu, jeszcze bym się przewrócił
Swoją z ogródka chwaliłem czasem wyrosła
jakaś trawka , ale to szczegół.

Robiłem też różniste mieszanki na oko

Moje cięcie dużo obniżyło rozgałęzienie tak myślę . Popaczcie od czasu cięcia nic sie nie wydłużyły pod liścieniami . Dzisiaj pierwszy raz trafily na zachodni parapet




Nie bójcie się ciąć szczególnie ostrych i wysoki papryk, a najbardziej wybiegniętych . Popikować głębiej i można strzyc

[KamilK02]

ktos123456 w której części kraju mieszkasz? Ładna ta ziemia, u mnie w Beskidzie Niskim jest gliniasta, jak jest mokra to jest kleista, w kaloszach jak się wejdzie w pole po ulewie to ściąga z nóg, jak przeschnie na upałach to zrobi się beton, co wody przyjmować nie chce.
Taki właśnie beton zrobił się mi w workach na uprawy, przez to nie udały mi się pomidory, papryka i bakłażany, mimo, że było pół na pół z torfem.
Tak ta ziemia wygląda tutaj akurat pomidory

[Robert25 +]

Kamil efekt finalny cię zadowolił ?
Pomidorki ładne krępe.

[KamilK02]

Nie, Oda miała ze 3 owoce, druga nie wydała żadnego,
Bakłażany nie dały żadnych owoców, Ijuńskiego zjadła alternarioza, Brandyfred miał jednego pomidora, we wrześniu... Malinowy dwarf zebra miała dwa owoce.
Natomiast pomidory krępe bo dwarfy.
Ziemie wziąłem z pola uprawnego gdzie miały być ziemniaki w zeszłym roku.
Znalazłem jeszcze zdjęcie zimowanej ody