Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

[ralf7]

W wakacje. Było bardzo gorąco.

[norbert76]

Ok, już myślałem że niedawno wystawiłeś na zewnątrz.

Generalnie zielonych liści zwłaszcza gdy ogólnie na roślinie nie jest dużo się nie wycina, bo biorą udział w procesie fotosyntezy.
Generalnie to jest normalny pokrój Draceny, tworzy taki pień. Można co prawda przyciąć wierzchołek, dać do wody żeby ukorzenić i dosadzić żeby zagęścić. Natomiast dół powinien się rozkrzewić dlatego polecam przyciąć dodatkowo niżej (np. do około 50cm) żeby pień był krótszy.

Jednak cięcie i rozmnażanie zostaw do wiosny, na razie daj pod okno żeby miała jak najwięcej światła.

[ralf7]

Dzięki. Na wiosnę zajmę się kwiatem.

[czarny001]

Witam

Moja dracena ma ładne zielone wybarwione liscie ale od dość długiego czasu te na dole są klapnięte jak na zdjęciu.

Co może być powodem?

[norbert76]

1. Podlewasz za rzadko, zbyt małą ilością wody robiąc z podłoża Saharę. Powinieneś podlewać normalną ilością wody wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
2. Jeśli po podlaniu i wilgotnym podłożu liście się nie podnoszą doszło do uszkodzenia korzeni. Wtedy trzeba ciąć górę i ukorzenić na nowo.

Czyli jak często podlewasz i jaką ilością wody?
Ta Dracena jest posadzona do doniczki z odpływem, bo nie widzę podstawki?

[PrzemoFR]

Cześć

Podobnie jak większość pytających, mam problem z rozpoznaniem choroby mojej draceny. Zawsze najpierw czytam, ale niestety mnogość informacji sprawia, że mam coraz większy mętlik, dlatego postanowiłem zapytać na podstawie dokładnie moich zdjęć. Na liściach pojawiły się plamy jakie widać na zdjęciach. Są suche, to brązowe to można wręcz wykruszyć. Nie ma tego jakoś bardzo dużo, dlatego chciałbym działać póki jeszcze roślina jest do uratowania. Bardzo możliwe, że ją przelałem, mam taką tendencję po prostu, że tak im chcę dogodzić, że przelewam. Zamówiłem już miernik wilgoci, żeby nie robić tego na oko, ale tej roślinie chcę pomóc. Mój plan to:

Przesadzenie do nowego podłoża, zamierzam kupić ziemię do palm (tak przeczytałem) tylko pytanie czy jak wyciągnę roślinę i odsypię ziemię z bryły korzeniowej to czy ona musi tak odstać jakiś czas, żeby korzenie mogły przeschnąć? I czy korzenie jeśli są zawilgocone czy podgnite, to po usunięciu tych zgnitych należy wszystko spryskać jakimś środkiem? I tu trzecie pytanie: jeśli tak, to jakim? Czy po przesadzeniu roślinę należy również czymś spryskać? Tak wygląda teraz:

[norbert76]

W wątku masz podstawowe informacje.

1. Nigdy nie sadzisz do samej ziemi prosto z worka, nawet jeśli jest dedykowana. W zdecydowanej większości jest zbyt mało przepuszczalna, zbyt mało rozluźniona.
I to pierwszy błąd w przypadku uprawy tej Draceny.
Sadzisz do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 2:1.

2. Ilość starego podłoża się pozbywasz w zależności od tego w jakim stanie będą korzenie.

3. Po przesadzeniu możesz zrobić oprysk fungicydem.

4. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce.

5. Stawiasz na stanowisku blisko okna.

6. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Po zakupie wystarczy poczytać o warunkach uprawy i pielęgnacji, dzięki czemu unikniesz takich problemów.

[PrzemoFR]

Dzięki za pomoc. Zawsze czytam o roślinach, ale czasem nie udaje się mimo to utrzymać zdrowej rośliny, tym bardziej że informacje w internecie nie zawsze są spójne.

Zapytam jeszcze o ten fungicyd, bo tych środków też jest bardzo dużo, czy mówimy o jakimś konkretnym, czy preparaty tego typu z sieciówek typu mrówka czy leroy merlin też będą w porządku?

[norbert76]

Np. Saprol.

[PrzemoFR]

A czy te liście, które już zostały zaatakowane, należy odciąć czy można zostawić?

[norbert76]

Przyciął bym kawałek za tymi zmianami tylko ich się pozbywając.

[PrzemoFR]

Dziękuję, dzisiaj zabieram się za ratowanie pacjenta.