Moja działka -moje królestwo Iwcia cz.2

[coco12]

Wiosna w pełni , wczoraj na działce mieliśmy ponad 20°. Nawet pszczółki i motylki ją poczuły , bo pełno ich latało.

[plocczanka]

Doczekałaś się wiosennych kwiatków, Iwonko!
Pszczółki widocznie też nie mogły się doczekać wiosny, bo i u mnie uwijały się wśród krokusów jak w ukropie.
U nas wczoraj pogoda splatała figla i po dwudziestostopniowej temperaturze nagle ni z gruszki, ni z pietruszki zawiało, przypędziło deszczowe chmurzyska i obniżyło temperaturę do 11 stopni. Musieliśmy uciekać z działki, taki mokry ziąb się nagle zrobił.
Niech chociaż Tobie pogoda figli nie płata.

[marta64]

Iwuś,
Warzywka posiane, teraz tylko ciepła i deszczyku wiosennego żeby rosły jak na drożdżach.
Rabatki rozkwitają kolorkami krokusów, hiacynty wystawiają nosy i serduszka pięknie odbija Muszę sprawdzić co z moimi, bo zaglądam tylko na to co kwitnie, a jednej serduszki muszę szczególnie pilnować, bo coś się na nią uwzięło i każdej wiosny mi ją maltretuje
Dużo zdrówka wszystkim domownikom, a Tobie jeszcze sił na czas przedświąteczny i radosnego świętowania. Całusy dla Kubusia

[coco12]

[Alicja125]

Witaj Iwonko widzę że grządki zrobione i juz posiane super u mnie jeszcze nic nie posiane zimno dziś sypał śnieg. Święta trzeba będzie spędzić w domku. Życzę zdrowych wesołych świąt

[plocczanka]

Dziękuję, Iwonko, i odwzajemniam.
Wesołego Alleluja!

[coco12]

No i prawie zima wróciła . Zimno , sypie chwilami śniegiem . Ja chcę już ciepła .

Dzisiaj w nocy mieliśmy ok -5° , a ty już brzoskwinia i morelka w pączkach , czereśnia zaczęła kwitnąć . Strach co to będzie . Kwitnące truskawki okryłam , część kwiatków też , bo widziałam jak po serduszce mrozik przeleciał. Jeszcze dwie noce zapowiadają zimne i może w końcu wiosna się ogarnie.

[Alicja125]

Witaj Iwonko u mnie już choć te mrozy i u mnie były miejmy nadzieją że bedzie tylko lepiej pozdrawiam

[coco12]

Nareszcie zrobiło się cieplej i od razu w ogródku wszystko ruszyło. Niestety pojawiły się też turkucie i część grządek jest przeorana. Aż dziwne że straciłam tylko jednego pomidora i trochę pietruszki .















Zrobiliśmy też oczko wodne , takie malutkie ale nie mogłam się powstrzymać

[marta64]

Witaj, Iwuś
Warzywnik u Ciebie imponujący , ale i kwiatuszki kwitną . Serduszki imponujące , piwonie zapączkowane aż miło, niedługo pokażą kwiaty, a oczko wodne, choć małe, zawsze poprawia mikroklimat.
A co tam słychać u młodego ogrodnika?

[coco12]

Cześć Marta.
Młody ogrodnik nie chce z działki do domu wracać . Nauczył się ścieżkami chodzić , więc ne wchodzi w grządki . Aż się zdziwiłam ,że tak szybko załapał , zwłaszcza że ścieżki mam wyjątkowo wąskie.

[Alicja125]

Witaj Iwcia przyszłam Cię odwiedzić i co ja tu widzę wspaniałe oczko wodne, a ten warzywnik wspaniale Ci rośnie u mnie marchew marna dopiero wyłazi z ziemi, życzę miłego dnia kochana i duzo słoneczka.

[coco12]

[coco12]

Długo , bardzo długo się nie odzywałam. Najpierw stwierdziliśmy,że chcemy zmiany w życiu i kupiliśmy stare siedlisko na wsi . Ponad hektar ziemi . Potem sprzedaliśmy działkę , bo niestety nie byliśmy w stanie obrabiać i działki i ogrodu na wsi. Kilka dni później jakiś baran staranował mój samochód na czerwonym świetle. Minęło prawie dwa lata a ja dalej mam czarną dziurę w pamięci. W sobotę wyszłam ze szpitala a w poniedziałek już jeździłam samochodem . Od ponad roku mieszkamy już w swoim małym drewnianym domku z lat chyba 40' 20 wieku . I pomału urządzamy się, jednocześnie robiąc remont co nie jest takie łatwe .

[marta64]

Witaj Iwuś.
Trochę Cię nie było! Młody ogrodnik wyrósł na gospodarza pełną gębą! Teraz dla Was dwojga, ten hektar, to może być za mało!
A może już nic nie zostało do obsadzenia?
Najbardziej lubię sadzenie kwiatków, to mogę Ci tylko pozazdrościć takiej ilości miejsca, chociaż Ty, pewnie większość areału, "zmarnujesz" pod warzywa! .
Pokaż co tam już zadziało się w nowym miejscu.