Krzewy owocowe,agrest,porzeczki in. Rozmnażanie,podkladki, ,sztorby

[jabu]

Ładnie wyglądają. Moje trochę się męczą, może je przelałem sam nie wiem

[jabu]

Dzisiaj nastawiłem kolejne 15 sadzonek w ramach kolejnego eksperymenty 7 w ziemię i 8 w piasek. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[jabu]

oto wynik mojego ukorzeniania porzeczki czerwonej


na większości sadzonek widać już młode pędy

[artur912]

Mam takie pytanie. Otóż pod agrestem wypuściły mi sie nowe, młode agresty. Zastanawiam się czy to wyrośnie na agresta czy tak jak moja babcia mówi jest to dzikie. Nic nie szczepiłem.

[mateos]

Są to pełnowartościowe sadzonki.

[piobuk1]

artur912, a ten agrest to krzaczasty czy szczepiony na pniu?

[artur912]

Agrest jest pienny. Ma ze 7 lat. Nic nie szczepiłem. Wypuściły się tak o bez niczego

[piobuk1]

Pienny = szczepiony. Czyli jeśli coś odbija z ziemi pod krzaczkiem to z podkładki a że raczej na pewno jest nią porzeczka złota to agrestu z tego nie będzie. Jednym słowem wyciąć jak najniżej te odrosty.

[tolek_b]

Ukorzenione sadzonki, o których pisałem 13 lut 2017 rosną w stałym miejscu. Przed wysadzeniem prezentowały się następująco.

[Permakultorowy]

Witam chciałbym zaszczepić porzeczki czarne na pniu nie bardzo wiem jakich podkładek użyć. Co proponujecie?

[Rysie]

Standardowo podkładką jest porzeczka złota. Można też spróbować josty, mocny pieniek, ale to ze słyszenia bo nie znam takich osobiście. Teoretycznie także aronia i jarzębina wchodzi w grę.
Pewnie ktoś dokładniej się orientuje i doradzi;
jak dla mnie szczepienie krzewów na pieńku to fanaberia - a już dla permakulturnych...
Choć czarne porzeczki jeszcze do tego pasują, z racji typu cięcia.
A czy kto za latek parę faktycznie będzie jeszcze się bawił , i prowadził odpowiednio - to już jego rzecz, jego energii, zdrowia i czasu, i tp itd.
Z wiekiem i doświadczeniem z czasem nieustępliwie postępującem sugerowałbym jednak myśleć o naturalnych formach. A to gdyż ledwie co z pełnym sukcesem odmładzalem krzewy czarnych porzeczek z eksportowej uprawy dla wrażych amerykanskich imperialistów, tj. zabytkowe z lat 70 tych
Ile zaś pożyje modne dziwactwo dla pań?

[kuneg]

Modne dziwactwo dla pań pożyło u mnie 8-12 lat. Najkrócej czerwony agrest Kati, najdłużej czarna porzeczka Titania. Plenność kiepska, mimo cięcia i nawożenia. W tym roku, na przedwiośniu wycięłam ostatnie 2 porzeczki czarne szczepione na pniu. Wsadziłam patyki do doniczek, a potem na grządkę.
Z tych starych krzaków wyszło 30 sadzonek. Porzeczka czarna ukorzenia się, jak chwast i to nawet ze starych pędów. Plonuje i rośnie lepiej na własnych korzeniach w formie krzaczastej.

Tak wyglądały sadzonki w połowie kwietnia, po wyjęciu z doniczek. Mogłam je od razu sadzić na miejsce stałe, ale nie miałam przygotowanego.


Kilka dni temu wykopywałam do przesadzenia na docelowe miejsce. Normalnie miałam problem, żeby je wytargać z ziemi, tyle korzeni miały. Tutaj pełen pojemnik (40 l) sadzonek.


Tutaj sadzonka po skróceniu - jedna z ładniejszych. Trochę słabsze też są, ale dogonią te najładniejsze.