
Ogród zielonej
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16254
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej
Oj, jak dobrze wiedzieć, że chryzantemy kupowane na cmentarz mogą przezimować w ogrodzie. Dotychczas się obawiałam, że nie dają rady. Ale teraz posadziłam trzy u siebie celem eksperymentu i będę czekać na rezultaty. Tak oto napawasz mnie optymizmem Soniu. 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11972
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Od ponad tygodnia szaro, buro i ponuro.
Liście miłorzębu spadły szybko i trzeba zebrać z zasypanych bylin, bo zgniją pod taką grubą warstwą.

Gosiu kwitło 7 irysów, niestety 5 stopni mrozu i po kwiatach. Chryzantemy też padły, tylko ceglaste jeszcze ładne.
Wandziu od ośmiu lat sadzę chryzantemy i żadna nie wymarzła. Jedną mi ślimaki zjadły, jak tylko wypuściła listki.
Uratowałam, ale nie zakwitła.
Wymieniam tylko, jak drobnokwiatowe tworzą kulę ponad 50 cm, bo zasłaniają sąsiednie byliny. Podobnie odmiany o większych kwiatach, które bez skarlania, rosną do 80-90 cm. W tym roku limonkowa była taka wysoka.






Tradycyjnie do połowy grudnia będę miesiąc odpoczywać.
Życzę dobrych, spokojnych dni.
Dla Małgosi kuneg
Suchodrzew chiński

Trzmielina Emerald Gajety

W dość ekstremalnym miejscu rośnie też tawuła japońska.

Postaram się jutro zrobić zdjęcie mojej skarpy z irgą.

Liście miłorzębu spadły szybko i trzeba zebrać z zasypanych bylin, bo zgniją pod taką grubą warstwą.

Gosiu kwitło 7 irysów, niestety 5 stopni mrozu i po kwiatach. Chryzantemy też padły, tylko ceglaste jeszcze ładne.

Wandziu od ośmiu lat sadzę chryzantemy i żadna nie wymarzła. Jedną mi ślimaki zjadły, jak tylko wypuściła listki.

Wymieniam tylko, jak drobnokwiatowe tworzą kulę ponad 50 cm, bo zasłaniają sąsiednie byliny. Podobnie odmiany o większych kwiatach, które bez skarlania, rosną do 80-90 cm. W tym roku limonkowa była taka wysoka.






Tradycyjnie do połowy grudnia będę miesiąc odpoczywać.
Życzę dobrych, spokojnych dni.
Dla Małgosi kuneg
Suchodrzew chiński

Trzmielina Emerald Gajety

W dość ekstremalnym miejscu rośnie też tawuła japońska.

Postaram się jutro zrobić zdjęcie mojej skarpy z irgą.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2655
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród zielonej
Mimo wszystko piękna jesień Soniu! Pięknego i udanego wypoczynku!
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2182
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Ogród zielonej
Soniu, dziękuję za zdjęcia i inspiracje. Piękne kompozycje robisz.
Widzę, że lepiej będzie, jak pozamawiam po kilkanaście/kilkadziesiąt sztuk danej rośliny i posadzę ją w dużych kępach. Muszę przemyśleć kompozycje

Widzę, że lepiej będzie, jak pozamawiam po kilkanaście/kilkadziesiąt sztuk danej rośliny i posadzę ją w dużych kępach. Muszę przemyśleć kompozycje

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11972
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Florianie dziękuję.
Jeszcze weekend z dzieciakami i odpoczywam.
Małgosiu nie musisz robić jednorodnych nasadzeń. Mnie bardziej podobają się duże plamy roślin.
Moja skarpa ma 23 metry i jest stroma. Mam irgę na 15 metrach, dalej różankę podsadzoną szałwią, macierzanką, bylinami kwitnącymi i cebulowymi.
Dzieci chciały tylko 2 rośliny, a tylko poza skarpą jest hakonechloa, byliny kwitnące i formowane cisy. Wszystko ma dopiero dwa lata, wiosną będzie formowanie, bo chcą nie wyższe rośliny na skarpie niż 30 cm.
Zdjęcia słabe, bo ciemnica dzisiaj straszna na dworze.
Irga


Trzmielina Emerald Gajety
Dziesięcioletnia obwódka

Jako zadarniacz i dwa formowane od 4 lat stożki. Wyjątkowo ekstremalne miejsce, bardzo sucho i gorąco latem.

Dwuletnie zadarniacze przy schodach.
Trzmielina Silver Queen z sosną Benjamin na pniu i runianka.




Małgosiu nie musisz robić jednorodnych nasadzeń. Mnie bardziej podobają się duże plamy roślin.

Dzieci chciały tylko 2 rośliny, a tylko poza skarpą jest hakonechloa, byliny kwitnące i formowane cisy. Wszystko ma dopiero dwa lata, wiosną będzie formowanie, bo chcą nie wyższe rośliny na skarpie niż 30 cm.
Zdjęcia słabe, bo ciemnica dzisiaj straszna na dworze.
Irga


Trzmielina Emerald Gajety
Dziesięcioletnia obwódka

Jako zadarniacz i dwa formowane od 4 lat stożki. Wyjątkowo ekstremalne miejsce, bardzo sucho i gorąco latem.

Dwuletnie zadarniacze przy schodach.
Trzmielina Silver Queen z sosną Benjamin na pniu i runianka.


- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2819
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Widoki ze spacerku takie polskie urodziwe i sielskie 
Piekna jesień i chryzantemy w kolorowych lisciach
Te igiełkowe wyszły ci bardzo dorodne
A te wysokie trawy cudowne, pewnie pięknie szeleszczą na wietrze, co to jest, długo je masz już?
Bardzo wysoką masz skarpę, ale jak pięknie zrobiona
Masz zawsze swietne kompozycje i łączysz piękno z użytecznością i zdrowym rozsądkiem w sposób po prostu mistrzowski!
Obrzeża z trzmieliny uwielbiam bo nadają charakter i uporządkowują wygląd a jednocześnie wnoszą też kolor.
Niestety u mnie były wspaniałą oazą dla tych obślizgłych koszmarków i musiałam zrezygnowac bo już miałam naprawdę dosyć ich wybierania co dzień rano i wieczorem... a końca nie było widać. U mnie też róże jeszcze mają pąki, te w zakątkach, szkoda że nie mają szans się rozwinąć bo za zimno.

Piekna jesień i chryzantemy w kolorowych lisciach


A te wysokie trawy cudowne, pewnie pięknie szeleszczą na wietrze, co to jest, długo je masz już?
Bardzo wysoką masz skarpę, ale jak pięknie zrobiona


Obrzeża z trzmieliny uwielbiam bo nadają charakter i uporządkowują wygląd a jednocześnie wnoszą też kolor.
Niestety u mnie były wspaniałą oazą dla tych obślizgłych koszmarków i musiałam zrezygnowac bo już miałam naprawdę dosyć ich wybierania co dzień rano i wieczorem... a końca nie było widać. U mnie też róże jeszcze mają pąki, te w zakątkach, szkoda że nie mają szans się rozwinąć bo za zimno.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Piękny jesienny ogród....Twoje aranżacje budzą zachwyt i zazdrość. Chciałabym mieć tak samo w wielu miejscach ale chyba nie będę już niż zmieniać. Wszystko co mogłam zrobiłam.
Soniu dziękuję za życzenia i wzajemnie życzę Tobie miłego i owocnego wypoczynku.
Soniu dziękuję za życzenia i wzajemnie życzę Tobie miłego i owocnego wypoczynku.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16254
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej
A moją trzmielinę strasznie coś poobgryzało na obrzeżach liści. Takie poobgryzane brzegi liści jak wycinają opuchlaki, ale dużo, dużo mniejsze. To samo paskudztwo powygryzało azalie, róże, żurawki. Całe stada tego musiało krążyć. I nie jest to na pewno ćma bukszpanowa, bo larw nie widać. Pomóżcie!
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2182
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Ogród zielonej
Przeurocze kompozycje, Soniu. Miałam na myśli coś podobnego na skarpie. Siłą rzeczy zestaw gatunków i odmian będę miała podobny. Dziękuję za inspirację
Podpowiedz mi jeszcze w jakim rozstawie sadziłaś krzewy?


Podpowiedz mi jeszcze w jakim rozstawie sadziłaś krzewy?
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4822
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród zielonej
Jesień piękna
Obwódka z trzmieliny jest bardzo efektowna, ciekawe jak często ją przycinasz w sezonie?

Obwódka z trzmieliny jest bardzo efektowna, ciekawe jak często ją przycinasz w sezonie?
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3171
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, Twój, pięknie skomponowany ogród, zachwyca w każdej porze roku!
Jesienią podziwiam piękne trawy, które u mnie latem są ładne, to jesienią, kiedy właśnie powinny zdobić, wyglądają nieciekawie. Chyba mój ogród jest dla nich zbyt wietrzny, w dodatku gryzonie mają rajskie życie w ich korzeniach
. Wykopałam już dwa miskanty bez większego wysiłku, bo prawie nie miały korzeni.
Pięknie kwitnące chryzantemy
, kępa zawilca
, a jesienny irys
.
Pięknego weekendu z wnukami i miłego wypoczynku, Soniu!

Jesienią podziwiam piękne trawy, które u mnie latem są ładne, to jesienią, kiedy właśnie powinny zdobić, wyglądają nieciekawie. Chyba mój ogród jest dla nich zbyt wietrzny, w dodatku gryzonie mają rajskie życie w ich korzeniach

Pięknie kwitnące chryzantemy



Pięknego weekendu z wnukami i miłego wypoczynku, Soniu!

Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- neferet
- 200p
- Posty: 448
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Trzmielina w ekstremalnym miejscu, gdzie sucho i gorąco latem? Dlaczego więc moja nie chce rosnąć?
Nastrojowa jesień u Ciebie.
Dobrego wypoczynku!
Nastrojowa jesień u Ciebie.
Dobrego wypoczynku!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1148
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród zielonej
Soniu
Przepiękne kadry jesienne
Zdjęcia mistrzostwo I Liga
Obrzeża trawnika przy rabatach docięte z największą precyzją.
Soniu czy przed docinaniem kładliście jakiś szablon ?Trawy zjawiskowe i cóż więcej mogę dodać zachwyt po prostu.
Zdrówka dużo ,bo reszta jest cudna ,życzę ;:167i dobrego wypoczynku


Zdjęcia mistrzostwo I Liga

Obrzeża trawnika przy rabatach docięte z największą precyzją.
Soniu czy przed docinaniem kładliście jakiś szablon ?Trawy zjawiskowe i cóż więcej mogę dodać zachwyt po prostu.

Zdrówka dużo ,bo reszta jest cudna ,życzę ;:167i dobrego wypoczynku

- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2734
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu, jak ładnie u Ciebie
wszystko wygłaskane, jakby zespół ogrodników pracował na pełny etat. Chryzantemy cudowne, trawy urocze, a ta obwódka z trzmieliny rewelacja
Słoneczka i miłego wypoczynku Soniu


Słoneczka i miłego wypoczynku Soniu

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11972
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję za miłe słowa i wizyty.
Pora wrócić do rzeczywistości i zabrać się do pracy.
Dwa dni z dzieciakami, a dziś pobiegłam do ogrodu i wypatrzyłam wiosnę.
W warzywniku.



Igo wysokie miskanty, trzmielina i suchodrzew na skarpie, to dwuletnie nasadzenia u syna.
Obwódek z trzmieliny mam pięć, a szósta posadzona wiosną.
Doskonale się sprawdziły, ponieważ nie mam obrzeży przy kostce brukowej. Rośliny musiałam sadzić 20 cm od kostki. Na tej pustej przestrzeni chwasty rosły w najlepsze. Trzmielina doskonale ogranicza ich rozwój.
Karo wyżywałam się u synów, większość miskantów powędrowało do nich. U siebie już wiele nie zmieniam, ewentualnie dzielę byliny i sadzę w wolne miejsca.
Wandziu trzmielinę lubią opuchlaki, też mam pogryzione liście. Podlewam gnojówką z wrotyczu, może trochę ogranicza populację.
Małgosiu u syna trzmieliny sadziliśmy co 30 centymetrów, ale były ładnie ukorzenione ze szkółki. W ciągu dwu lat zarosła skarpę.
Moje w większości z własnych, małych sadzonek, więc sadzę co 15-20 cm. Tak ukorzeniana trzmielina potrzebuje dwa lata, żeby ruszyła ze wzrostem.
Olu obwódkę tnę pierwszy raz mocno, jak zdrewnieją młode przyrosty, na przełomie maja-czerwca. Drugi raz tylko przycinam wybujałe pędy. Tnę nożycami do żywopłotu, więc zajmuje mi to 15 minut. Ścinki zbieram odkurzaczem do liści, więc szybko i bez wysiłku.
Martuś larwy chrząszcza majowego kochają korzenie traw.
U mnie też wiosną wykopałam miskanta Flamingo bez korzeni. Wybiłam chrząszcze i posadziłam resztki miskanta. Już kilka kłosów pokazał jesienią.
Moniko trzmielina ma z jednej strony beton trzymający opaskę domu, a z drugiej kamień na ścieżce z tarasu. Zanim się dobrze zakorzeni, dwa lata podlewam w czasie suszy. Teraz wodę widzi tylko deszczową.
Bogusiu miło, że zajrzałaś.
U siebie mam nóż do kantów i tnę dwa razy w roku „na oko”.
Te nowe, owalne rabaty były cięte maszyną do darni, ale oczywiście poprawiałam nożem.
U syna są plastikowe obrzeża, ponieważ biegnie tam przewód do automatycznej kosiarki.
Te duże miskanty rosną u syna, mają ich ponad czterdzieści. Już mają problem z wywozem.
Halszko obwódki z trzmieliny podpatrzyłam u kogoś, więc trochę kupiłam, a potem co roku ukorzeniałam. Doskonale się sprawdzają, od strony kostki rosną na 15 centymetrach podbudowy betonowej. Mam ich pięć, a tylko jedna rośnie częściowo przy trawniku.
Dwie chryzantemy jeszcze mają kilka ładnych kwiatów, choć liście już brzydkie.
Wiosna na rabatach.




Jeszcze dwa kolory wypatrzyłam.


Klon Globosum stracił 3,5 metra korony.

Nigdy nie miałam mszycy na ciemiernikach, a dziś taki widok.
Wycięłam wszystkie liście. Mam nadzieję, że przeżyje.




Pora wrócić do rzeczywistości i zabrać się do pracy.


W warzywniku.



Igo wysokie miskanty, trzmielina i suchodrzew na skarpie, to dwuletnie nasadzenia u syna.
Obwódek z trzmieliny mam pięć, a szósta posadzona wiosną.

Karo wyżywałam się u synów, większość miskantów powędrowało do nich. U siebie już wiele nie zmieniam, ewentualnie dzielę byliny i sadzę w wolne miejsca.
Wandziu trzmielinę lubią opuchlaki, też mam pogryzione liście. Podlewam gnojówką z wrotyczu, może trochę ogranicza populację.

Małgosiu u syna trzmieliny sadziliśmy co 30 centymetrów, ale były ładnie ukorzenione ze szkółki. W ciągu dwu lat zarosła skarpę.
Moje w większości z własnych, małych sadzonek, więc sadzę co 15-20 cm. Tak ukorzeniana trzmielina potrzebuje dwa lata, żeby ruszyła ze wzrostem.

Olu obwódkę tnę pierwszy raz mocno, jak zdrewnieją młode przyrosty, na przełomie maja-czerwca. Drugi raz tylko przycinam wybujałe pędy. Tnę nożycami do żywopłotu, więc zajmuje mi to 15 minut. Ścinki zbieram odkurzaczem do liści, więc szybko i bez wysiłku.

Martuś larwy chrząszcza majowego kochają korzenie traw.

Moniko trzmielina ma z jednej strony beton trzymający opaskę domu, a z drugiej kamień na ścieżce z tarasu. Zanim się dobrze zakorzeni, dwa lata podlewam w czasie suszy. Teraz wodę widzi tylko deszczową.

Bogusiu miło, że zajrzałaś.


U syna są plastikowe obrzeża, ponieważ biegnie tam przewód do automatycznej kosiarki.
Te duże miskanty rosną u syna, mają ich ponad czterdzieści. Już mają problem z wywozem.

Halszko obwódki z trzmieliny podpatrzyłam u kogoś, więc trochę kupiłam, a potem co roku ukorzeniałam. Doskonale się sprawdzają, od strony kostki rosną na 15 centymetrach podbudowy betonowej. Mam ich pięć, a tylko jedna rośnie częściowo przy trawniku.
Dwie chryzantemy jeszcze mają kilka ładnych kwiatów, choć liście już brzydkie.
Wiosna na rabatach.




Jeszcze dwa kolory wypatrzyłam.



Klon Globosum stracił 3,5 metra korony.

Nigdy nie miałam mszycy na ciemiernikach, a dziś taki widok.


