Dzień dobry

Mój rozchodnik okazały Brillant wypuścił malutkie pędy, jak kapustki... a mamy listopad, idą chłody

... Czytałam, że jest mrozoodporny, a w innym tekście, że lubi temp. +10 w zimie... Nie wiem, co lepsze...o moja jedyna roślinka balkonowa i chcę, aby żył i był zdrowy. Czy na zimę lepiej zabrać go do domu (temp. ok. 20 st.), czy zostawić na balkonie (jest w okragłej donicy, planuję kępę)? Byłabym wdzięczna za radę. Pozdrawiam, Ewa z Krakowa🪻🪻🪻
