Pomiary
91/44/49
Jak go podniosłem, to w życiu nie dałbym mu tyle ile wskazuje tabela.

Od dziś już typowa jesień. Zobaczymy czy będzie przyrastać.





 źle spisalem z notatnika.
 źle spisalem z notatnika.   
 






Kurczę, skoro jeszcze niedawno przyrastała, to ciekawe, jak będzie z dojrzałością, zwłaszcza że krzak już mizerny. Ale sam wynik - bombaRowerzysta pisze: ↑19 wrz 2024, o 20:29Liście na jej pędzie te najbliżej arbuza również zaczęły obumierać. Chyba zbliża się koniec. Dzisiaj mamy 61 dzień. W zeszłym tygodniu mimo ochłodzenia i opadów przytyła 3 kg. Przez ostanie kilka dni doszło jeszcze kilka set gram


 to ten na bank będzie dojrzały
  to ten na bank będzie dojrzały  

Tak się zastanawiam co miałeś na myśli z tym trzymaniem aż do samego konkursu. Wydawało mi się, że arbuz najpierw rośnie, a na koniec już tylko dojrzewa. Po co więc trzymać go dłużej ? Czy jak arbuz przejrzewa to tej wody/wagi nie traci ?











Gratulacje i dzięki za szczegółowy raport z uprawy
 
 
 Carolinka zjedzona, była naprawdę dobra i do tego świeżutka. Nasiona jakoś licho wyglądają, zrobię w weekend próbę kiełkowania.
 Carolinka zjedzona, była naprawdę dobra i do tego świeżutka. Nasiona jakoś licho wyglądają, zrobię w weekend próbę kiełkowania.
Nie wiem jakie Wy macie plany ale ja mam w planach w kolejnym roku 50kg strzelić.
 
  