Nie wiem jak wytłumaczyć ...
Dotychczas oprysk na gąsienice ćmy bukszpanowej wystarczał na 3-4 tyg. teraz już po 3-4 dniach zauważyliśmy ogromne ilości tych żarłoków. Ponowiłem oprysk i .... one nadal żrą
Czy to oszukane chemikalia? Takie same używałem. Czy może gadziny się uodporniły? Dwóch sąsiadów obok właśnie wykopało swe świeżo zeżarte bukszpany. My mamy zbyt dużo i na nich opiera się koncepcja rabat.
Więc walczymy codziennie ręcznie i je dusimy (mam nadzieję, że nikt mnie zgłosi do 'zielonych'
Tak tym jestem zmęczony, że nie obudziłem się w środku nocy, by sprawdzić jak układają się cztery największe księżyce Jowisza widoczne (Io, Europę, Ganimedesa i Kallisto odkryte przez Galileusza)
Wstałem tuż przed świtem i w końcu zobaczyłem je wszystkie 4 ułożone w jednej linii (dotychczas widywałem zazwyczaj 3 w różnych konfiguracjach)
Tak mi się ręce trzęsły, że nie mogłem złapać ostrości i zanim ustawiłem statyw, to .... niebo zajaśniało i koniec obserwacji
Aniu - róże kwitną nadal i choć wiele z nich już liście pogubiły, to kwiaty nadal ładnie się prezentują. Praktycznie wszystkie "oczęta" kwitną bez przerwy, choć już nie tak bogato. Oto zdjęcie z 8 IX
Agnieszko, nie byliśmy na wystawie dalii i mieczyków - Florian się nie wystawia, więc nie byłoby komu kibicować
Chyba, że wystartowałbym w konkursie z taką naszą dalią - dziwolągiem
Nie wszystkie róże wyglądają świeżo, są takie co pogubiły liście.
To ten komin ciebie oszukał
Gosia - nie wiem jaka mamy barbulę - dostałem małą sadzonkę i dopiero teraz poczytałem o ilości odmian.
Idzie jesień.
A róże jesień mają w nosie i czekają na obiecane deszcze.
