Winorośle i winogrona część 8

Drzewa owocowe
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Dziękuję

Nie- nie wiem jak smakuje (a jak?) - wkleiłem pierwszy lepszy link poglądowy :-)

Mam stanowisko z południowa wystawą na 3-4 krzewy, są tam posadzone odmiany nieznane(nabyte wraz z działką) , owocują słabo, więc przymierzam sie do posadzenia czegoś godnego.


Cóż zatem możecie polecić na nasze warunki klimatyczne(Szczecin).

Oczywiście myśle raczej o odmianach deserowych.

Obrazek
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Heloł,

Wytypowałem takie odmiany:

Arkadia, Muscat Blue i Einset Seedless- co o tym sądzicie?

Sprawdzą się w naszych warunkach?
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Bez problemu się sprawdzą. Sadź. :)
Wszystkie trzy są smaczne, a każda inaczej smakuje.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Dziękuje Małgorzato !!! :D :D :D
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Piszesz, że masz u siebie jakieś winogrona. Z tego co widzę na fotce, to prowadzone są prawidłowo na jednoramiennego Guyot'a. Poprzednik wiedział, co robi, więc może i odmiany są O.K., tylko np. wiosenne przymrozki skasowały pąki główne, a to marne owocowanie jest z pąków zapasowych? Smaczne są te owoce?

Pokaż aktualne fotki liści i owoców.

Może niepotrzebnie chcesz je wymieniać?
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

To nie poprzednik to zrobił tylko ja.
Po poprzedniczce- był tu żywopłot winorośli sięgający połowy dachu.
Zdjęcie jest z 2022.
Winogrona niby rosną , 2 lata z rzędu walczyłe z mp i mr.....jakoś się udało wyprowadzić, ale owocowanie słabiutkie, grona malusie, jagody też- są wielkości orzecha laskowego.
Poza tym wszystkie 3 są jednakowe(jasne) a chciałbym nieco urozmaicić.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

No to brawo Ty! Trochę wprawy już nabrałeś :)
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

No troszkę tak......troszkę
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Arkadia smaczna, podatna na rzekomego i trzeba okrywać na zimę, Muscat B. smaczny, odporny, nadaje się na formy przestrzenne, Einset S. długo trzeba czekać na owocowanie około 5lat.
Kemyz próbuj szczepić te krzewy, jeżeli się uda za rok masz już owocowanie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

mateos pisze: 12 wrz 2024, o 12:09 Kemyz próbuj szczepić te krzewy, jeżeli się uda za rok masz już owocowanie.
Szczepić na tych istniejących????
Obrazek

W zaznaczonym kólkiem miejscu mam wstawić zraza/sztobra??

Czy termin nie za późny? Zdąży się przyjąć przed zimą?
Przeważnie późną wiosną najlepiej szczepić.
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Szczepi się na przełomie maja i czerwca, w zależności od temperatury i stopnia zawansowania latorośli. Zdrewniałe w zielone lub zielone w zielone tu jest zdecydowanie większy procent przyjęć.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Ponieważ sadzonki już jadą to zrobię eksperyment.
Teraz je posadzę, mam nadzieję ,że przezimują- a poniweaż są to dwuletnie sadzonki z kilkoma pędami
to późną wiosną eksperymentalnie zaszczepię...zobaczymy - może uda się z jednego pnia mieć dwie odmiany ;:oj ;:oj ;:oj
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Sadzonki dotarły, troszkę się pomoczą i do ziemi. (sadzonki 2 letnie 2-3 pędowe, ok.90 cm)

Ponieważ jest sporo rozbieżnych opinii- moje pytanie brzmi:

Czy przed zimą przyciąć(jeśli tak to jak) czy też dopiero na wiosnę ???- oczywiście dla bezpieczeństwa na zimę okopczykuję.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Z cięciem są 2 opcje.
1. Wiosenne cięcie po nabrzmieniu pąków. Wtedy widać, co i jak przetrwało. Tylko ostrożnie, żeby pąków nie obłamać.
2. Posadzić skośnie, potem w grudniu wyciąć zbędny chrust, położyć zdrewniałe łozy na ziemi na zimę i zakopać całość. Przy okazji takie zabezpieczenie chroni przed rozhartowaniem zimowym, jak jeszcze jakimiś liśćmi to obsypiesz.

Rób, jak Ci wygodnie. Dużych mrozów to Ty u siebie raczej nie miewasz.

Edit:
Jeśli chodzi o samo cięcie, to nie ma sensu zostawiać łóz cieńszych, niż ołówek. Tylko grube łozy nadają się na wyprowadzenie pnia i ramienia.
kemyz
100p
100p
Posty: 119
Od: 25 lis 2021, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Dziękuję :-)

Faktycznie, u nas zimy są raczej takie "miękkie" chociaż bywało i pod -30....

Posadzę jak przyszły, mam nadzieje że się przyjmą w nowym miejscu, a przed samą zimą wytnę te cienkie niezdrewniałe łozy a całość okryję jakimś futerkiem .

Po akcji wrzucę fotki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”