Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 paź 2021, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Witam. Sezon ogórkowy się kończy ale zainteresowałem się tematem siewu ogórków i mam takie pytanie dotyczące przesadzania z doniczek do gruntu; jak duże doniczki torfowe trzeba zakupić żeby móc siać w nich nasiona ogórka a później wsadzić do gruntu ? jaka średnica najlepsza ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11171
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Torfowych doniczek nie używałam ze względu na cenę , ale siałam w rolki po papierze toaletowym .
Najlepiej za długo w nich nie przetrzymywać .
Najlepiej za długo w nich nie przetrzymywać .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Też kiedyś próbowałam rolek po papierze, ale jakoś średnio mi wychodziły te uprawy
Najlepiej wszystko udaje mi się w plastikowych... Siałam w różne pojemności. Największe (1 l, czyli chyba C10, P11) stosowałam do pierwszych wysiewów (na początku kwietnia), ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy będzie je można wysadzić do gruntu. Im bliżej końca przymrozków, tym mniejsze doniczki brałam. Udawały się nawet w P8, P7.

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22057
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Wczoraj skończyła się u mnie definitywnie uprawa ogórka śremskiego, który był prowadzony na siatce.
Oczyściłam skrzynie,siatkę i posadziłam nowe sadzonki, które były wysiane w doniczkach w połowie lipca.
Mam nadzieje, że jeszcze w tym sezonie będą zbiory
Oczyściłam skrzynie,siatkę i posadziłam nowe sadzonki, które były wysiane w doniczkach w połowie lipca.
Mam nadzieje, że jeszcze w tym sezonie będą zbiory

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7717
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Raczej od doniczek torfowych się odchodzi. Lepszym rozwiązaniem, przynajmniej w moim przypadku są spinane pierścienieStaszek0077 pisze: ↑8 sie 2024, o 23:25 Witam. Sezon ogórkowy się kończy ale zainteresowałem się tematem siewu ogórków i mam takie pytanie dotyczące przesadzania z doniczek do gruntu; jak duże doniczki torfowe trzeba zakupić żeby móc siać w nich nasiona ogórka a później wsadzić do gruntu ? jaka średnica najlepsza ?
Jeżeli zamierzasz uprawiać ogórek w gruncie z rozsady to najpierw musisz określić ile sadzonek potrzebujesz i jaką powierzchnią dla rozsad dysponujesz. W końcowym okresie produkcji rozsady za optymalną uważa się powierzchnię 1 m kwadratowego dla 16-20 roślin. Jeżeli nie ogranicza Cię powierzchnia to możesz wysiewać od razu do pierścieni o średnicy 10-12 cm (zaleca się by w momencie siewu pierścień był wypełniony podłożem do połowy wysokości-później w miarę wzrostu podłoże się dosypuje ). U mnie brakuje powierzchni do produkcji rozsady (liczą się też koszty zużytego podłoża) więc stosuję mniejsze średnice. Sadzę po 1 skiełkowanym nasionku do pierścieni 6/7 cm ale jeżeli muszę opóźnić sadzenie i produkcja rozsady się przedłuża przesadzam do większych pierścieni (8/8 lub nawet 10/10 cm) a nawet do doniczek 1,5 l.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Witam serdecznie!
Moja rozsada Octopusa na drugi rzut po nie udanym sezonie jest moim oczkiem w głowie i dziś podczas przeglądu zauważyłem jeden taki liść i już wiem, że też nie będzie łatwo.
Tydzień temu dostały Asahi jak temperatura w nocy spadła do 10 stopni, wczoraj był oprysk Proplant a dzisiaj taki lisć.
Oj chyba octopus jako tolerancyjny na mączniaka prawdziwego tak reaguje, ale to chyba Prawdziwy, czy może szara pleśń?



Moja rozsada Octopusa na drugi rzut po nie udanym sezonie jest moim oczkiem w głowie i dziś podczas przeglądu zauważyłem jeden taki liść i już wiem, że też nie będzie łatwo.
Tydzień temu dostały Asahi jak temperatura w nocy spadła do 10 stopni, wczoraj był oprysk Proplant a dzisiaj taki lisć.
Oj chyba octopus jako tolerancyjny na mączniaka prawdziwego tak reaguje, ale to chyba Prawdziwy, czy może szara pleśń?



Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Przyjacielu, a czy to aby nie przędziorki
ma drugim zdjęciu widać takie małe robaczki od spodu liścia.
Masz rację nie będzie lekko, dla mnie to gorsze niż mączniki, oprysk zarówno roślin jak i gleby, do tego ciężko polecić jakiś środek, bo z działaniem jest różnie.
Oczywiście mogę się mylić, jestem mega amatorem, ale tak mi to wygląda.
Masz rację nie będzie lekko, dla mnie to gorsze niż mączniki, oprysk zarówno roślin jak i gleby, do tego ciężko polecić jakiś środek, bo z działaniem jest różnie.
Oczywiście mogę się mylić, jestem mega amatorem, ale tak mi to wygląda.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11171
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Dużo masz tego obornika ? Możesz zrobić tak jak kolega radzi - rzędowo . Ja bym obornik wymieszała z masą zieloną , żeby
próchnicy było więcej bo to ona decyduje o żyzności gleby . Jak to zakopiesz to mam być wysoki wałek , który przez zimę obsiądzie .
Ogórki lubią ciepłą glebę . Wapń też jest bardzo ważny , możesz kupić saletrę wapniową do podlewania .
Rosjanie pod ogórki robią ciepłe poduszki , ale to wczesną wiosną by ziemię ogrzać .
próchnicy było więcej bo to ona decyduje o żyzności gleby . Jak to zakopiesz to mam być wysoki wałek , który przez zimę obsiądzie .
Ogórki lubią ciepłą glebę . Wapń też jest bardzo ważny , możesz kupić saletrę wapniową do podlewania .
Rosjanie pod ogórki robią ciepłe poduszki , ale to wczesną wiosną by ziemię ogrzać .
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Obornik wiosną, jesienią jak dasz to będziesz miał straty w azocie. Ze względu na wydzielający się amoniak, musisz minimum 2 tygodnie wcześniej nawieź obornikiem przed wysadzaniem sadzonek. W tamtym roku dawałem 20L suszonego kurzeńca w rowek o dł. 10m i szerokości szpadla, głębokość około 20cm.Staszek0077 pisze: ↑27 sie 2024, o 20:19 Dzięki. Czy można dać jesienią obornik kurzy ? posiadam własny obornik kurzy i mogę przykopać na zimę, jeżeli tak to ile tego obornika powinno się dać pod przyszłe ogórki ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11171
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Zwalczyć na owocujących ogórkach mszycę będzie trudno . Środki skuteczne mają 2 tygodnie karencji .
Pozostaje kombinować z ekologicznymi . Ja pryskałam już neem , ale efekt słaby . Na tym etapie mszyca
odporna . Dzisiaj zrobię wyciąg z czosnku , dla wzmocnienia efektu dodam mydło potasowe lub siltac .
Nie rozumiem jaka to różnica - obornik na pryzmie czy zakopany ? Strata azotu i rozkład będzie się dokonywał .
Pozostaje kombinować z ekologicznymi . Ja pryskałam już neem , ale efekt słaby . Na tym etapie mszyca
odporna . Dzisiaj zrobię wyciąg z czosnku , dla wzmocnienia efektu dodam mydło potasowe lub siltac .
Nie rozumiem jaka to różnica - obornik na pryzmie czy zakopany ? Strata azotu i rozkład będzie się dokonywał .
- AleOla
- 100p
- Posty: 153
- Od: 31 lip 2024, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Ponoć do połowy września pogoda ma nas rozpieszczać, więc może się udać
Ja też siałam drugi raz, ale ogóreczki zbieram od ok. tygodnia. Niestety widać już kanciastą
Jest na nią w ogóle jakiś skuteczny sposób? Używam pewnego słynnego oprysku od początku, ale i tak wylazła. O dziwo nie mam rzekomego.


Jest na nią w ogóle jakiś skuteczny sposób? Używam pewnego słynnego oprysku od początku, ale i tak wylazła. O dziwo nie mam rzekomego.
Ola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8153
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Jesteś pewna, że to bakteryjna kanciasta? Jeśli tak, to leku na to nie ma.
U nas z drugiego rzutu mamy ogórki w dwóch miejscach, sąsiad działkowy też ma. I siostra i sąsiad już szukają chętnych bo nie ma co z nimi zrobić
, mizeria mi już nie smakuje
.

Już się tak jakoś pustawo robi na grządkach, sprzątnięte ziemniaki, cebula, czosnek, pierwszy rzut ogórków , posiany poplon.
U nas z drugiego rzutu mamy ogórki w dwóch miejscach, sąsiad działkowy też ma. I siostra i sąsiad już szukają chętnych bo nie ma co z nimi zrobić






Już się tak jakoś pustawo robi na grządkach, sprzątnięte ziemniaki, cebula, czosnek, pierwszy rzut ogórków , posiany poplon.
Pozdrawiam! Gienia.
- AleOla
- 100p
- Posty: 153
- Od: 31 lip 2024, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.7
Gienia, jeśli mokre wysięki na spodniej stronie liści to nie kanciasta, to nie jestem pewna
Długo był spokój (bo siałam je na koniec czerwca), ale od kilku dni włazi bardzo inwazyjnie.

Długo był spokój (bo siałam je na koniec czerwca), ale od kilku dni włazi bardzo inwazyjnie.
Ola