Rdestowce (Reynoutria )jak je pokonać

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1072
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: pomysł na pozbycie się rdestu

Post »

Połowa okolic mojego miasta jest na czerwonej glinie, a druga połowa na czarnym piasku - podział przebiega niemal równo przez środek. Rdestowiec radzi sobie świetnie na oby częściach, niestety. Nawet na trawniku koło Lidla, w środku miasta, gdzie nie utrzymałaby się chyba żadna inna roślina bez podlewania i nawożenia, bo to bezwodna pustynia pełna spalin! A rdestowiec rośnie, prosperuje, dzięki koszeniu z jednej kępki po trzech latach jest już prawie pół trawnika...
Zielonym do góry!!!
Szwedzio
50p
50p
Posty: 79
Od: 29 kwie 2013, o 11:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nawet nie znam nazwy. Kolega walczy od paru lat i nic. Cały czas rośnie! Mając 5000 m2 terenu, jest to niemożliwością wykopać. Zrobi 100 m 2 i znowu rośnie w innym miejscu...

Co to jest?

Obrazek
http://m.fotosik.pl/zdjecie/c6c3ad158aa34a20
zdzich
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 30 wrz 2010, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak się pozbyć tej rośliny?

Post »

Rdestowiec.
Szwedzio
50p
50p
Posty: 79
Od: 29 kwie 2013, o 11:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak się pozbyć tej rośliny?

Post »

Jak się tego rdestowca najłatwiej pozbyć?

Na przyszłość, proszę skorzystać z wyszukiwarki. szarotka66
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: pomysł na pozbycie się rdestu

Post »

Niszczenie rdestowca jest czasochłonne i pracochłonne. Miałam to na swojej działce i walka trwała chyba ze trzy lata ponieważ ciągle gdzieś wyłaziły nowe rośliny. Jedynym sposobem jest ścięcie rośliny i posmarowanie w miejscu ścięcia środkiem na zwalczanie chwastów ale ten środek bez rozcieńczania. Robiłam to w ten sposób, że ścinałam tyle rdestowca ile byłam w stanie posmarować go pędzelkiem ze środkiem chwastobójczym np. roundupem albo czymś równie skutecznym. Trochę to trwa ale pryskanie w stężeniu wg instrukcji nic nie daje. Niestety dziadostwo od razu nie da się ubić i trzeba pilnować czy się gdzieś nie pojawia z bardzo rozległych rozłogów nowa roślina a jeżeli tak to robimy tak samo. Ten sam problem miałam z milinem amerykańskim bo potrafił wyłazić nawet spod kostki brukowej. Życzę wytrwałości i powodzenia.
Pozdrawiam Ela
Sziszaaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 cze 2018, o 08:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rdestowce (Reynoutria )jak je pokonać

Post »

Jaką chemię stosowaliscie i udało wam się zwalczyć rdest? Poproszę konkretne nazwy
DeKa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 lip 2024, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Działka pod budowę domu i Rdestowiec japoński / ostrokończysty

Post »

"Dzień dobry".

Pod koniec zimy kupowałem działkę pod budowę domu. Niestety jak umowa była zaklepana po przyjeździe na działkę w lipcu zobaczyłem na dowiezionej kilka lat temu małej górce busz z bambusami po 3 metry. Okazuje się, że jest to Rdestowiec Japoński. Po przeczytaniu z czym mam do czynienia, pierwsze co ściąłem to cholerstwo, a te niższe nieliczne młodsze łodygi z liściami spryskałem Roundapem Flex 480 kilka dni temu. Po tych ściętych na górce z ziemi wystawały bambusy, które zalewałem również ile się dało.
Dziadostwo przyjechało prawdopodobnie z tą ziemią i jest tam od kilku lat. Po rozmowie z sąsiadem od 2-3 lat jest uwidoczniło się.
Ziemię tą będę musiał usuwać, zamiast wykorzystać do równania działki. Niestety część tego chwasta zdążyła przejść już obok usypanej górki i pewnie idzie dalej.
Działka ma ponad 1000m2, a to cholerstwo zajmuje mniej więcej 100-150m2. Przynajmniej na tej powierzchni uwidoczniły się części naziemne.
Działkę skosiłem i uporządkowałem przed pryskaniem, bo była zapuszczona. Chcę ja wyrównać, ale najpierw zająć się tą problematyczną częścią, zanim pójdzie to dalej do sąsiadów, których domy już stoją.

Czy komuś udało się z tym wygrać na dobre i jak z tym walczyć? Co robić, czego nie robić. Co użyć itd.
Bez zbędnej polemiki o jego wspaniałych właściwościach. Roślina jest zakazana w Polsce i chce się jej pozbyć. Podobno potrafi przebić się przez beton, więc jak tu na czymś takim stawiać.

Plan mam taki:
1. Zalać to jeszcze Orkanem 350, Roundapem który już mam i czym się da, poczekać do września. (Te ścięte pewnie już nie odrosną, trochę żałuję, że przed ścięciem nie prysnąłem na liście)
2. Usunąć nawiezioną ziemię ciężkim sprzętem, sprawdzić wyrównaną powierzchnie pod górką czy poszło to głębiej, przesiać manualnie w miarę możliwości, wybrać co się da.
- zasypać solą, nakryć jakąś czarną grubszą folią i zostawić do wiosny

Będę wdzięczny za każdą podpowiedź w szczególności jeśli ktoś już miał kontakt z tym chwastem. Zaczynam od chemii bo tak jest najtaniej i wywiezienia tej ziemi, bo większość tego dziadostwa siedzi w tej górce.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rdestowce (Reynoutria )jak je pokonać

Post »

Witaj, z naszych dyskusji wynika, że czeka Cię długa walka.
Jedno jest pewne, nie ruszaj tej ziemi bo narobisz sobie większego kłopotu.
Masz spacyfikowanego chwasta w jednym miejscu więc podejmij walkę wyniszczającą czyli smarowanie każdej rosliny, każdego pojawiającego się pędu - stężonym- środkiem chwastobójczym.
JA bym użyła Roundup® PowerMax 720 lub choćby Roundup Plus 360 SL
Najtrudniejszy moment to osobiste zaangażowanie w smarowane pędów....
Poczytaj jeszcze nasze dyskusje w wątkach - klik-
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”