Dziękuję za odpowiedzi.
Fiołki uprawiam od ponad 10-ciu lat i to pierwszy taki przypadek. Zawsze pamiętam, aby zasuwać żaluzje, kiedy wchodzi słońce na okna. Tym razem nie dopilnowałam, a fiołek stał na brzegu parapetu i akurat nie było mnie w domu, kiedy słońce go dopadło. Dziś wszystko jest w porządku. Okazuje się, że reakcja na słońce może być różna.