Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5153
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Stawiałbym na małe niedożywienie, roślina broni owoce i pobiera pokarm ze starszych liści. Szkoda, że nie ma zdjęcia całej rośliny, najlepiej pousuwać liście ze zmianami.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Na moje też wyglądają na głodne. Usuń gorsze liście żeby jakaś choroba nie weszła. Jeśli masz magiczną siłę do pomidorów to jak najszybciej podlej. 1g na 1 litr wody (2 łyżeczki na 10l konewkę)
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Niestety moja mama wczoraj rano już zdążyła podlać pomidory florovitem, ja Magiczną Siłę nabyłam wczoraj. Tak przeczuwałam że będą potrzebować czegoś na wzmocnienie. Podlalabym je dziś pytanie tylko czy mocniejszą dawką, a później przez 2 -3 dni nie podlewać? Zdjęcie całej rośliny postaram się wrzucić dziś.
Pozdrawiam Emisia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7092
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Florovit też jest ok. Takimi nawozami można podlewać często , co drugi dzień , a nawet co dzień , stosując dawkę jaka jest wskazana na opakowaniu.
Można nawozić też dolistnie dolistnie
NAWOŻENIE DOGLEBOWE - 1/2 g na 1 L (1 łyżeczka na 10 L) przy każdym podlewaniu
NAWOŻENIE DOLISTNE - interwencyjnie 1/4 g na 1 L ( 1/2 łyżeczka na 10 L) 1 raz w tygodniu
Można nawozić też dolistnie dolistnie
NAWOŻENIE DOGLEBOWE - 1/2 g na 1 L (1 łyżeczka na 10 L) przy każdym podlewaniu
NAWOŻENIE DOLISTNE - interwencyjnie 1/4 g na 1 L ( 1/2 łyżeczka na 10 L) 1 raz w tygodniu
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Florovit jest dobry jako podstawa ale raczej ciężko wykarmić nim pomidory przez cały sezon. Jest na tyle "lekki" że możesz go stosować przy każdym podlewaniu.
Natomiast co do magicznej siły i podobnych z dawkowaniem nie ma co przesadzać, bo po późniejszym przesuszeniu wzrasta stężenie i można niechcący zaszkodzić nadmiarami. Dlatego lepiej trzymać się zalecanych dawek. W tym przypadku jeśli są podlane możesz spróbować podać dolistnie magiczną siłę (wieczorem,kiedy nie ma już słońca bo przypali) w dawkach jakich powyżej podała #Pelasia
Natomiast co do magicznej siły i podobnych z dawkowaniem nie ma co przesadzać, bo po późniejszym przesuszeniu wzrasta stężenie i można niechcący zaszkodzić nadmiarami. Dlatego lepiej trzymać się zalecanych dawek. W tym przypadku jeśli są podlane możesz spróbować podać dolistnie magiczną siłę (wieczorem,kiedy nie ma już słońca bo przypali) w dawkach jakich powyżej podała #Pelasia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
To mam dwa nowe problemy. Pierwszy nieproszeni goście - mszyce - czeka mnie oprysk mospilanem lub emulparem. Co polecacie w tunelu? I drugi dziwnie jakby popalone liście dziś zauważyłam - i to mnie zastanawia. No i na kilku liściach jest ciemny nalot plamki od spodu żółte u góry liścia . Dodaje też zdjęcia całych krzaczków pomidorów jakie udało mi się wieczorkiem jeszcze zrobić.











Ps. Chciałam podziękować za wcześniejsze uwagi.











Ps. Chciałam podziękować za wcześniejsze uwagi.
Pozdrawiam Emisia
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Według mnie mszyce/muszki nie są aż tak groźne dla pomidora. Osobiście unikam mospilanu na warzywa jadalne, a jeśli już muszę to na mszyce wolę stosować sanium system. Ciemne plami to może być brunatna plamistość, pomidory były wcześniej chronione jakimś opryskiem?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dziś byłem na działce, opryskałem Magnicur Finito, coś tam było po niektórych liściach widać, że jakieś paskudztwo wchodzi. Wcześniej nie mogłem zareagować ale póki co nie jest źle, większe szkody wyrządziła susza niż ZZ.Fittipaldi pisze: ↑2 lip 2024, o 01:47 Ja pryskam profilaktycznie na zaraze (revusem) w sytuacji kiedy kilka dni pod rząd występują deszcze a następnie po tych deszczach temperatury są dalej niskie przez kilka kolejnych dni( poniżej 15-18 stopni, bez słońca).
Do tej pory raz się tak zdarzyło w czerwcu ale przy obecnych prognozach w pomorskim rozważam kolejny oprysk.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Niestety nie były. Tylko soda oczyszczona na przemian z drożdżami z mlekiem co tydzień. Mam Skorpion 325 SC lub Cabrio Duo i switch 62.5 . Zazwyczaj oprysk robię późnym wieczorem lecz w tak chłodne noce ( u mnie w tunelu nie przekracza ostatnio 15°C ) i tak pochmurne dni zastanawiam się czy nie zrobić go nawet rano około 5 czy 6h- Chcialam zastosować scorpion. Co myślicie?
Pozdrawiam Emisia
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 20 paź 2023, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Jeśli to brunatna plamistość to skorpion będzie właściwy. Jeśli prognozy przewidują pochmurny dzień to oprysk rano o 5-6 raczej będzie ok, aczkolwiek opryski ochronne najlepiej robić wieczorem z uwagi na ryzyko poparzenia słońcem.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Przy Scorpion na etykiecie max dawka 10ml/100m2 zalecana ilość wody 5-15l na 100m2. W moim przypadku ile użyć? Poproszę o podpowiedź. Tego oprysku nigdy jeszcze nie używałam.
Pozdrawiam Emisia
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4417
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
To na pewno zaraza ziemniaka na pomidorze. Revus, Amistar etc. Scorpion też pomoże.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
To na zdjęciach Emisi to nie jest brunatna plamistość liści . Moje pomidory od kilku sezonów niestety mają te przypadłość - jutro postaram sie wrzucić zdjęcia - plamy sa bardzo charakterystyczne - na wierzchu liścia zółte a pod spodem brunatne .Znalazłam w necie zdjęcia ,które dobrze pokazują zmiany na liściach charakterystyczne dla brunatnej plamistości.

